W 1974 roku w stoczni Sumitomo Heavy Industries, Ltd. w Yokosuce w Japonii rozpoczęto budowę największego statku w historii – supertankowca Seawise Giant. W trakcie swojej 30-letniej kariery tankowiec przetrwał nawet bombardowanie. Mimo to był bardzo niepraktyczny i w 2009 roku zezłomowano go.
Historia tankowca sięga 1974 roku, kiedy to jednostka została zamówiona przez greckiego armatora. Wodowanie techniczne statku miało miejsce 4 września 1975 roku. W tym czasie tankowiec miał jedynie 376 m długości. W trakcie prób morskich wyszły jednak na jaw problemy z napędem i wibracjami generowanymi przez potężne silniki.
Jahre Viking (ex-Seawise Giant)
Grecki armator odmówił przejęcia statku, a stocznia rozpoczęła długa batalię sądową. Przez cały ten czas statek znany pod numerem stoczniowym 1016 przebywał w Yokosuce. W 1976 roku stocznia sprzedała jednostkę firmie Uniwersal Petroleum Carriers Inc. Nowy właściciel uznał, że tankowiec jest za krótki. W związku z tym kadłub rozcięto i wydłużono do aż 458,45 m, zwiększając wyporność do 657 018 ton, pojemność do 260 941 GT.
Napęd supertankowca składał się z turbin parowych o łącznej mocy 50 000 KM, zapewniających prędkość około 16 węzłów. W trakcie eksploatacji wyliczono, że Seawise Giant potrzebuje aż 9 km aby zatrzymać się po rozpędzeniu do maksymalnej prędkości. Tankowiec posiadał 46 zbiorników do przewozu ropy.
Jahre Viking (ex-Seawise Giant)
Przebudowę zakończono na przełomie 1979 i 1980 roku. Nowy właściciel zmienił wówczas nazwę supertankowca na Seawise Giant. W momencie zbudowania był to najdłuższy i najcięższy statek w historii, ale ustępował pojemnością nieco mniejszym i lżejszym tankowcom typu Batillus zbudowanym kilka lat wcześniej. Do dni dzisiejszego nie zbudowano większej jednostki pływającej i zapewne długo się to nie zmieni.
Po wejściu do służby Seawise Giant wykorzystywany był do transportu ropy między Zatoką Perską a USA. Jego olbrzymie rozmiary sprawiały, że tankowiec nie mógł korzystać z kanału Sueskiego i Panamskiego, a rejsy Kanałem La Manche były bardzo trudne. Rekordowe rozmiary sprawiały, że rejsy były opłacalne, ale załoga miała olbrzymie problemy z obsługą jednostki.
Seawise Giant w ogniu po zbombardowaniu w Zatoce Perskiej w 1988 roku
Kariera olbrzymiego statku przebiegała spokojnie aż do wybuchu wojny Iracko-Irańskiej. 14 maja 1988 roku tankowiec znajdował się niedaleko wyspy Larak w Zatoce Perskiej, kiedy irackie lotnictwo zrzuciło na niego kilka bomb (niektóre źródła mówią o pocisku powietrze-woda).
Seawise Giant został poważnie uszkodzony i osiadł na dnie w płytkich wodach. Właściciel statku uznał, że uszkodzeń nie da się naprawić i zdecydował się na wycofanie jednostki. Pod koniec roku, już po zakończeniu walk olbrzymim wrakiem zainteresowała się norweska firma Norman International. Po oględzinach wraku postanowiła go kupić z zamiarem odbudowy. Tak się stało, a po przeprowadzeniu prowizorycznych napraw Seawise Gient został przeholowany do Singapuru w celu przeprowadzenia docelowego remontu.
Jahre Viking (ex-Seawise Giant)
Po naprawach statek ponownie wszedł do eksploatacji, ale pod nazwą Happy Giant. W 1991 roku tankowiec został sprzedany za sumę 39 mln dolarów firmie Jørgen Jahre. Po ponownej zmianie nazwy, tym razem na Jahre Viking, supertankowiec zaczął pływać pod norweską banderą.
W 2004 roku w związku z sporymi problemami z eksploatacją tak wielkiego statku, Jahre Viking został sprzedany firmie First Olsoen Tankers Pte. Ltd., która przekształciła go na stacjonarny magazyn ropy w pobliżu pól naftowych Al Shaheen w Katarze. Tankowiec otrzymał równocześnie nową nazwę – Knock Nevis.
W nowej roli olbrzymi tankowiec wykorzystywano do końca 2009 roku. Po 30 latach eksploatacji uznano wówczas, że statek nie jest już przydatny. W związku z tym podjęto decyzję o jego zezłomowaniu. 22 grudnia 2009 roku supertankowiec dotarł do stoczni złomowej Alang w Indiach, gdzie 18 000 pracowników stoczni rozbierało go przez kilka miesięcy.
Jahre Viking (ex-Seawise Giant) i znacznie mniejszy tankowiec Niriis
Jahre Viking (ex-Seawise Giant) i znacznie mniejszy tankowiec Niriis
Tak zakończyła się historia największego statku w historii. Jedyne co z niego zostało to kotwica, umieszczona w muzeum w Hong Kongu. Chociaż Seawise Giant przetrwał nawet bombardowanie, nie wytrzymał presji rynku. Gigantyczne rozmiary z jednej strony były powodem do dumy, ale z drugiej utrudniały eksploatację.
Współcześnie buduje się nieco mniejsze jednostki, które są znacznie bardziej ekonomiczne i wygodniejsze w eksploatacji.
Knock Nevis (ex-Jahre Viking, ex-Seawise Giant)
Ciekawostki
Mierzący 458 m długości tankowiec Seawise Giant był dłuższy o prawie 100 m od największych obecnie wycieczkowców na świecie (Wycieczkowce typu Oasis), a od największego żaglowca w historii był dłuższy o aż 311 metrów. W porównaniu do największego statków, które pływały pod polską banderą – zbiornikowców Zawrat, Czantoria i Sokolica, Seawise Giant był dłuższy o 165 metrów.
Seawise Giant w porównaniu do jednych z najwyższych budynków na świecie
Seawise Giant w porównaniu do jednych z największych statków na świecie
Gdybym miał spisać wszystkie swoje zainteresowania to nie starczyłoby mi życia. Głównie interesuję się historią, militariami i techniką a także fotografią, ale lista ta mogłaby być znacznie dłuższa. Skończyłem studia na kierunkach stosunki międzynarodowe oraz dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.