Na początku lat 50. w wielu krajach prowadzono eksperymenty nad śmigłowcami. Wśród krajów, które chciały posiadać swoje własne maszyny tego typu znalazła się również Norwegia. Paul Kjølseth opracował dwa projekty śmigłowców – Kjeller Flyfabrikk PK X-1 i PK X-2. Pierwszy był maszyną eksperymentalną, a drugi prototypem maszyny seryjnej. Niestety z powodu katastrofy tego ostatniego, cały program norweskich śmigłowców został zamknięty.

Przełom lat 40. i 50. był czasem gwałtownego rozwoju śmigłowców. Po przetestowaniu koncepcji takich maszyn w Niemczech i USA, kolejne kraje dołączyły do zarówno grona posiadaczy takich maszyn jak i podjęły próbę skonstruowania własnych. W 1952 roku Norweskie Siły Powietrzne podjęły decyzję o nabyciu swoich pierwszych śmigłowców. Zanim jednak złożono zamówienie, porucznik Paul Kjølseth postanowił opracować własny projekt śmigłowca. Wspólnie z inżynierami z zakładów Kjeller Flyfabrikk rozpoczął budowę eksperymentalnego Kjeller Flyfabrikk PK X-1.

Kjeller Flyfabrikk PK X-1 (fot. Pål Næss/Wikimedia Commons)
Kjeller Flyfabrikk PK X-1 (fot. Pål Næss/Wikimedia Commons)

Według założeń, maszyna miała służyć tylko i wyłącznie do testów rozwiązań technicznych. Nie zakładano żadnej produkcji seryjnej ani sprawdzania osiągów. Dopiero kolejna maszyna miała być projektem produkcyjnym. Prototypowy PK X-1 został oblatany latem 1955 roku. Maszyna miała 7,9 m długości, wirnik o średnicy 9,2 m oraz masę startową około 770 kg. Napęd stanowił silnik Fairchild Ranger 6-440C-4 o mocy 200 KM. Maszyna miała bardzo prostą i wręcz prymitywną konstrukcję.

Po próbach, które przebiegły całkiem sprawnie, w 1956 roku podjęto decyzję o zbudowaniu kolejnej maszyny, tym razem bardziej praktycznej, zaprojektowanej z myślą o produkcji seryjnej. Ze względu na potrzebę opracowania śmigłowca nadającego się do eksploatacji, prace szły wolniej i dopiero w październiku 1961 roku oblatano prototyp Kjeller Flyfabrikk PK X-2. Jego napęd stanowił silnik turbowałowy General Electric YT-58, a cały kadłub pokryty był aluminium. X-2 miał zabierać na pokład około 5 osób oprócz załogi.

Kjeller Flyfabrikk PK X-2
Kjeller Flyfabrikk PK X-2

O ile próby X-1 przebiegały sprawnie, tak w przypadku X-2 uwidoczniło się wiele problemów technicznych, głównie z napędem i wirnikiem. Większość z nich usunięto, ale 9 lutego 1965 roku doszło do katastrofy w wyniku której PK X-2 rozbił się, a pilotujący go Odd Svang-Rasmussen został ranny. Ze względu na niedokończony program prób, dowództwo Norweskich Sił Powietrznych zrezygnowało z dalszych prac i zdecydowało się na wykorzystanie maszyn importowanych. Fiasko programu Kjeller Flyfabrikk PK X-2 doprowadziło do całkowitego wstrzymania jakichkolwiek prac nad śmigłowcami w Norwegii. Co istotne, prototyp PK X-1 przetrwał i znajduje się obecnie w muzeum Forsvarets Flysamling Gardermoen.

Subskrybuj nasz newsletter!

Co tydzień, w naszym newsletterze, czeka na Ciebie podsumowanie najciekawszych artykułów, które opublikowaliśmy na SmartAge.pl. Czasem dorzucimy też coś ekstra, ale spokojnie, nie będziemy zasypywać Twojej skrzynki zbyt wieloma wiadomościami.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.
SmartAge.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

×