Miasto Dinant w południowo-środkowej Belgii, niedaleko granicy z Francją zachwyca niesamowitym klimatem wąskich uliczek oraz panoramą z górującą nad miastem cytadelą oraz charakterystyczną Kolegiatą Najświętszej Marii Panny. Miasto to ma również długą i burzliwą historię.

Historia Dinant sięga już XI wieku, chociaż pierwsze osady pojawiły się w tym rejonie znacznie wcześniej. Miasto zaczęło się jednak rozwijać na większą skalę właśnie w XI wieku, głównie za sprawą okolicznych złóż wapieni oraz z powodu ukształtowania terenu, które wpływało na strategiczne znaczenie tego miejsca. W 1051 nad miastem wzniesiono cytadelę, która góruje nad nim do dnia dzisiejszego (chociaż obecne umocnienia powstały w 1815 roku na ruinach wcześniejszych twierdz).

Ruiny Dinant po I wojnie światowej
Ruiny Dinant po I wojnie światowej

Ukształtowanie terenu sprawiło, że miasto rozwijało się wzdłuż brzegu Mozy. Od początku zabudowa była ciasna, z wąskimi uliczkami. Ze względu na swoje położenie, Dinant przechodziło z rąk do rąk, zarówno na mocy decyzji administracyjnych jak i w wyniku przetaczających się przez ten region konfliktów. Niestety zmiany te często wiązały się z walkami w wyniku których miasto było niszczone, a wielu mieszkańców ginęło. W 1466 mieszkańcy miasta zostali ukarani za powstanie przeciwko lokalnym władcom – 800 z nich utopiono, a miasto podpalono.

Również w XVI i XVII wieku przez miasto przetaczały się liczne konflikty, głównie między Francją a Hiszpanią. Dinant przechodziło z rąk do rąk, co w połączeniu z częstymi w tym okresie epidemiami doprowadziło do dużych strat. Mimo wszystko, Dinant cały czas się rozwijało, głównie za sprawą okolicznego przemysłu, rolnictwa oraz zakładów rzemieślniczych.

Dinant (fot. pixaby.com)
Dinant (fot. pixaby.com)

Do największych zniszczeń w mieście doszło jednak na początku I wojny światowej. W dniach 15-24 sierpnia 1914 roku o miasto walczyły oddziały Francuskie i Niemieckie. W trakcie walk zginęło, albo odniosło rany kilka tysięcy żołnierzy. Dodatkowo, doszło do masakry cywilów, dokonanej przez niemiecką armię (uznaje się ją za największą masakrę dokonaną przez niemieckie wojska podczas I wojny światowej na cywilach). Zginęło wówczas 674 mieszkańców miasta – z ówczesnych 7000 mieszkańców

Po wojnie miasto odbudowano, a jego dalsze losy był już spokojniejsze. Obecnie Dinant jest malowniczym miasteczkiem o nieco turystycznym charakterze. Turystów przyciąga malownicza sceneria oraz panorama miasta z górującą nad nim cytadelą, oraz promenadami wzdłuż brzegu Mozy.

Jeżeli chcesz spędzić urlop w Belgii, znajdź noclegi i hotele z cozycozy.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.