Wraz z zakończeniem I wojny światowej aliantom poddały się setki niemieckich okrętów wojennych w tym około 100 okrętów podwodnych. Część z nich zezłomowano, inne zatonęły w drodze do stoczni złomowych, a los niektórych to temat na ciekawą historię. W estuarium rzeki Medway w Wielkiej Brytanii znaleźć można wraki trzech niemieckich u-bootów.

Pod koniec I wojny światowej niemieckie stocznie przyśpieszyły budowę nowych okrętów podwodnych, które znacząco przewyższały swoimi możliwościami bojowymi jednostki z początku wojny. Wśród nowych typów okrętów znalazła się okręty typu UB III. Były to przybrzeżne okręty podwodne o długości około 56 m i wyporności nawodnej 508-555 ton, oraz podwodnej 629-684 ton. Okręty wyposażone były w dwa sześciocylindrowe silniki diesla o mocy 1050 KM oraz dwa silniki elektryczne o mocy 777 KM. Zapewniały one prędkość maksymalną 13-14 węzłów na powierzchni i 7-8 węzłów pod wodą, oraz zasięg 7120-9090 mil morskich na powierzchni z prędkością 6 węzłów (13 190-16 830 km) oraz 55-55 mil morskich pod wodą przy prędkości 4 węzłów (93-102 km). Uzbrojenie składało się z 4 wyrzutni torped na dziobie i jednej na rufie, oraz działa kalibru 88 albo 105 mm. Załoga liczyła 3 oficerów i 31 marynarzy. Koszt wybudowania okrętu szacowany był na 3 654 000 marek.

Jeden z wraków z rzeki Medway (fot. Johnny's Trek/YouTube)
Jeden z wraków z rzeki Medway (fot. Johnny’s Trek/YouTube)

Z 201 zamówionych okrętów, rozpoczęto budowę 145, a ukończono 96. 37 okrętów utracono w toku działań wojennych, ale pozostałe zostały poddane Aliantom wraz z zakończeniem I wojny światowej. Część okrętów nie zdążyła jednak wejść do służby, a niektóre nie zostały do końca wyposażone. W związku z tym wybrane jednostki zostały przeholowane m.in. do Wielkiej Brytanii, gdzie poddano je oględzinom i analizom.

Po zakończeniu prac niepotrzebne już u-booty pozbawiano wartościowego wyposażenia i wysyłano do stoczni złomowych. Nie wszystkie docierały do celu, ponieważ kilka utracono w trakcie holowania. Zupełnie inaczej wyglądał los trzech okrętów – SM UB-144, SM UB-145 i SM UB-150. Okręty te zwodowano dopiero w październiku 1918 roku, przez co nie dokończono ich budowy przed 11 listopada. Oficjalnie wszystkie trzy zostały poddane Aliantom 27 marca 1919 roku i następnie przeholowane do stoczni w Chatham, gdzie zamierzano je wykończyć i wykorzystać do badań. Tak się jednak nie stało i ostatecznie 22 lipca 1920 roku zostały sprzedane firmie M. Lynch & Sons za 2000 funtów każdy (współcześnie około 85,5 tys. funtów) w celu zezłomowania.

Jeden z wraków z rzeki Medway (fot. Johnny's Trek/YouTube)
Jeden z wraków z rzeki Medway (fot. Johnny’s Trek/YouTube)

Nowy właściciel przeholował okręty do Rochester w hrabstwie Kent, gdzie usunięto z nich wartościowe wyposażenie, a następnie puste kadłuby… zatopiono w pobliskich płytkich wodach estuarium rzeki Medway. Na lata zapomniano o istnieniu tych okrętów, jednak wraz z sztormami nawiedzającymi południowo-wschodnie wybrzeże Wielkiej Brytanii, ujście rzeki Medway zmieniło się na tyle, że wraki dawnych okrętów zostały odsłonięte. Obecnie wszystkie 3 są widoczne, a jeden zachowany jest w całkiem niezłym stanie. Niestety nie ma możliwości zidentyfikowania wraków, ponieważ nie zachowały się na nich żadne oznaczenia ani numery. Wraki przyciągają uwagę, ale przez swoje położenie nie są łatwo dostępne. Z dokumentów brytyjskiej admiralicji wiadomo, że są to na pewno SM UB-144, SM UB-145 i SM UB-150.

W niektórych opisach można jednak spotkać informację, że najlepiej zachowany wrak to SM UB-122. Informację tę powielają często filmy prezentujące wraki. Co równie istotne, w wielu materiałach wspomina się tylko o jednym wraku – tym najlepiej zachowanym, a pozostałe dwa są pomijane. Nie ma jednak żadnych wątpliwości co do prawdziwego losu SM UB-122. Okręt po przejęciu przez Aliantów 24 listopada 1918 roku został udostępniony do zwiedzania w Southampton w grudniu 1918 roku, a następnie odstawiono go na kotwicowisko w Portsmouth. Ostatecznie 1 lipca 1921 roku okręt został zatopiony w Kanale La Manche, a jego lokalizacja jest dobrze znana.

Na koniec warto dodać, że w pobliżu wraków wszystkich trzech okrętów znajduje się wiele innych wraków oraz ruin obiektów wojskowych i przemysłowych.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.