Pancerniki typu Iowa były ostatnimi okrętami tej klasy jakie zbudowano dla US Navy. Były również ostatnimi pancernikami, które kiedykolwiek wzięły udział w walkach. Zbudowane na początku lat 40. okręty ostatecznie wycofano z eksploatacji dopiero po zakończeniu operacji Pustynna Burza w 1991 roku.
Geneza
Po I wojnie światowej floty wszystkich państw przeszły drastyczną transformację. Olbrzymie pancerniki musiały bowiem stawić czoła nowemu przeciwnikowi – lotnictwu. Samoloty startujące najpierw z lądu, a później z lotniskowców stały się największym zagrożeniem dla wielkich i powolnych pancerników, które do niedawna królowały na morzach i oceanach.
Dodatkowo na mocy Traktatu waszyngtońskiego z 1922 roku państwa posiadające najpotężniejsze floty zobowiązały się do ograniczenia wielkości i siły ognia nowych pancerników. Wśród sygnatariuszy traktatu znalazły się Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Japonia, Francja i Włochy.
Wszystkie wspomniane kraje wycofały się wówczas z budowy większości nowych ciężkich okrętów wojennych, zwłaszcza pancerników. Okręty które powstały w trakcie obowiązywania Traktatu waszyngtońskiego cechowały się słabszym uzbrojeniem, pancerzem i osiągami, nawet od niektórych okrętów z czasów I wojny światowej. Z czasem postanowienia traktatu zaczęły jednak przeszkadzać sygnatariuszom. Pierwsza wycofała się Japonia, która rozpoczęła program rozbudowy floty na początku lat 30.
Zaniepokojone tym faktem Stany Zjednoczone i Wielka Brytania szukały sposobu na utrzymanie traktatu w mocy, ale przy okazji również przygotowywały się do wypowiedzenia jego postanowień. Ostatecznie w 1936 roku Traktat waszyngtoński przestał obowiązywać.
Pancerniki typu Iowa
W 1935 roku USA rozpoczęto prace projektowe nad nowymi pancernikami, które miały być odpowiedzią na nowe, wolne od postanowień Traktatu waszyngtońskiego japońskie okręty. Nowe pancerniki określane jako jednostki typu Iowa projektowano z uwzględnieniem wszystkich dostępnych w połowie lat 30. technologii.
Okręty projektowano z myślą o wspieraniu grup bojowych szybkich lotniskowców typu Essex. W związku z tym planowano, że będą one osiągały prędkość około 35 węzłów, a ich wyporność przekroczy 45 000 ton. Uzbrojenie miały stanowić działa kalibru 406 mm.
1 lipca 1939 roku zamówiono pierwsze dwa okręty tego typu – USS Iowa (BB-61) i USS New Jersey (BB-62). 12 czerwca 1940 roku zamówiono dwa kolejne – USS Missouri (BB-63) i USS Wisconsin (BB-64), a 9 września 1940 roku ostatnie dwa – USS Illinois (BB-65 i USS Kentucky (BB-66).
Do końca wojny zbudowano jedynie cztery z nich. Dwa ostatnie, nie ukończone zezłomowano po wojnie. W czasie II wojny światowej pancerniki typu Iowa wzięły udział w licznych operacjach na Pacyfiku, aktywnie wspierając amerykańskich żołnierzy zajmujących kolejne japońskie wyspy, oraz stoczyły kilka pojedynków z mniejszymi okrętami wojennymi Japonii. Wszystkie cztery pancerniki tylko raz wzięły udział wspólnie w jednej operacji. Miało to miejsce podczas walk o Okinawę w kwietniu 1945 roku.
Koszt budowy okrętów typu Iowa wyniósł od 100 000 000 do 125 000 000 dolarów (współcześnie byłoby to około 1,69 mld dolarów do 2,11 mld dolarów).
Nigdy nie stoczyły jednak typowego pojedynku artyleryjskiego z pancernikami wroga. Po zakończeniu walk kilkukrotnie wycofywano je z eksploatacji i przywracano do służby. Niektóre z nich wzięły udział w wojnie w Korei, Wietnamie oraz po raz ostatni w czasie operacji Pustynna Burza.
Obecnie wszystkie cztery pancerniki typu Iowa przekształcono w muzea.
Konstrukcja
Chociaż wszystkie pancerniki typu Iowa projektowano tak samo, w toku budowy kolejnych okrętów zachodziły pewne zmiany konstrukcyjne. W związku z tym okręty te różnią się między sobą poszczególnymi parametrami oraz wyposażeniem. Wszystkie miały 265,5 metra długości, 33 metry szerokości (dzięki czemu mogły korzystać z Kanału Panamskiego) a ich zanurzenie wynosiło około 11 metrów.
Okręty wyposażono w 4 turbiny parowe General Electric o łącznej mocy 212 000 KM. Pozwalały one na osiągnięcie prędkości około 33 węzłów. Przekładało się to na zasięg 24 000 km przy prędkości 15 węzłów. Napęd przenoszony był na 4 śruby.
Uzbrojenie okrętów podczas II wojny światowej składało się z 9 armat kalibru 406 mm umieszczonych w trzech wieżach – dwóch na dziobie i jednej na rufie. Ponadto okręty wyposażono w 20 dział kalibru 127 mm, oraz 80 działek przeciwlotniczych Bofors kalibru 40 mm i 49 działek Oerlikon kalibru 20 mm.
W latach 50. opracowano specjalną nuklearną amunicję do dział kalibru 406 mm. Pociski W19 uzbrojone były w ładunki nuklearne o sile 20 kiloton. Okręty nigdy nie wykorzystały tych pocisków. Prowadzono jedynie próbne strzelania ćwiczebnymi wersjami tych pocisków.
Pancerz kadłuba miał do 310 mm grubości, nadbudówki 295-439 mm, wież 500 mm a pokładu 190 mm. Dodatkowym wyposażeniem okrętów były 3 wodnosamoloty Vought OS2U Kingfisher. Załogę stanowiło 2700 marynarzy i oficerów.
Podczas modernizacji okrętów w okresie powojennym na rufie przygotowano lądowisko dla helikopterów, a w latach 80. dodatkowo pancerniki otrzymały wyposażenie do obsługi bezzałogowych samolotów RQ-2 Pioneer.
Podczas budowy okrętów wyposażono je w najnowocześniejsze ówcześnie systemy radarowe oraz obliczeniowe, pomagające w naprowadzaniu artylerii. System kontroli ognia składał się dalmierza Ford Instrument Mark 8, żyroskopu Mark 41 oraz radaru Mark 8. W trakcie budowy pancerników Missouri i Wisconsin opracowano ulepszony radar Mark 27, który zastąpił na tych okrętach wcześniejszy typ Mark 8.
System ten pozwalał na prowadzenie skutecznego ognia w każdych warunkach pogodowych na dystansie około 36 km. Ponadto pancerniki wyposażono w radar do wykrywania samolotów i statków typu SK (SK-2 w przypadku USS Missouri). Pozwalał on na wykrycie samolotu z odległości 24 km oraz celów nawodnych z odległości 32 km.
W okresie powojennym wielokrotnie modernizowano systemy obserwacyjne okrętów, systemy kierowania ogniem oraz radary. Ponadto pancerniki otrzymywały takie same systemy walki elektronicznej jak inne okręty US Navy.
W trakcie przebudowy pancerników typu Iowa w latach 1982-1986 ich uzbrojenie pomocnicze uległo licznym zmianom. Usunięto część armat 127 mm pozostawiając 12 dział oraz całkowicie usunięto artylerię 40 i 20 mm. Okręty uzbrojono wówczas dodatkowo w 32 pociski manewrujące BGM-109 Tomahawk i 16 rakiet przeciwokrętowych RGM-84 Harpoon. Obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową stanowiły 4 zestawy Phalanx CIWS kalibru 20 mm.
USS Iowa
Pierwszym pancernikiem typu był USS Iowa. Stępkę pod okręt położono 27 czerwca 1940 roku a wodowanie miało miejsce 27 sierpnia 1942 roku. Do służby pancernik wszedł 22 lutego 1943 roku. Zbudowany w stoczni New York Navy Yard na Brooklynie okręt wyposażony był dokładnie tak jak przewidywał projekt.
Pierwszym zadaniem operacyjnym nowego pancernika było zapewnienie wsparcia alianckiej flocie operującej na Atlantyku, zagrożonej przez niemiecki pancernik Tirpitz. W październiku 1943 roku, po unieszkodliwieniu Tirpitza przez brytyjskie miniaturowe okręty podwodne pancernik powrócił do Norfolk, gdzie przeszedł remont i prace konserwacyjne.
W listopadzie Iowa wyruszyła do Algierii, wioząc amerykańską delegację wraz z prezydentem Rooseveltem, która miała wziąć udział w konferencji w Teheranie. Po zakończeniu tej misji, w styczniu 1944 roku pancernik oddelegowano do służby na Pacyfiku.
Przez cały rok 1944 Iowa brała udział w licznych operacjach na Pacyfiku zarówno jako eskorta lotniskowców jak i okręt wsparcia dla wojsk walczących na lądzie. Iowa wzięła udział w walkach o Wyspy Marshalla, Truk, Palau, Mariany, Leyte oraz Luzon.
18 grudnia 1944 roku Iowa wraz z liczącą kilkadziesiąt okrętów grupą bojową natrafił na silny huragan na Morzu Filipińskim, który uszkodził wiele okrętów. Uszkodzenia pancernika były na tyle poważne, że musiał powrócić do USA. Do połowy marca 1945 roku okręt przechodził remonty połączone z modernizacją części wyposażenia.
19 marca 1945 roku okręt wyruszył ponownie w morze i obrał kurs na Okinawę. Była to jedyna operacja w której wzięły udział wszystkie 4 pancerniki typu Iowa. Do zakończenia walk na Pacyfiku we wrześniu 1945 roku okręt wziął udział jeszcze w kilku operacjach bojowych.
Po wojnie okręt wziął udział jedynie w kilku rejsach treningowych, a w 1946 roku przeszedł ponowną modernizację. 24 marca 1949 roku pancernik przeniesiono do rezerwy, w której pozostał do 14 lipca 1951 roku. Po ponownym wcieleniu do służby pancernik wysłano do Korei, gdzie trwały walki między wojskami Korei Południowej wspieranej przez amerykanów a Korei Północnej.
Podczas Wojny Koreańskiej pancernik wspierał ogniem artyleryjskim wojska walczące na lądzie. Ponadto wykorzystywano go również do zapewnienia obrony przeciwlotniczej. Po zakończeniu walk w 1953 roku okręt skierowano do Europy, gdzie wziął udział w manewrach, a następnie skierował się na Morze Śródziemne, gdzie służył jako okręt flagowy 6 Floty aż do 1955 roku.
W kolejnych latach Iowa ponownie brała udział w rejsach treningowych. 24 lutego 1958 roku pancernik po raz drugi wycofano z eksploatacji przenosząc go do rezerwy. Rozwój samolotów odrzutowych oraz rosnąca rola okrętów podwodnych sprawiły, że tak duży okręt jak pancernik nie miał już racji bytu.
W rezerwie pancernik pozostawał przez całe lata 60. i 70.. Ponownie uruchomiono go w 1982 roku w celu przeprowadzenia zakrojonej na szeroką skalę modernizacji. W jej trakcie usunięto praktycznie całe oryginalne uzbrojenie przeciwlotnicze, nieprzydatne w erze odrzutowców, oraz wymieniono system kierowania ogniem.
W trakcie prac okręt wyposażono w wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych AGM-84 Harpoon oraz wyrzutnie rakiet manewrujących BGM-109 Tomahawk. Zamiast wodnosamolotów i śmigłowców, zadania rozpoznawcze miały przejąć bezzałogowe RQ-2 Pioneer. Dodatkowo okręt wyposażono w system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej (CIWS) oparty na systemie Phalanx z działkami obrotowymi kalibru 20 mm. Ponadto okazało się, że remontu wymagają silniki. Po dwuletnich pracach Iowa powróciła do służby 28 kwietnia 1984 roku.
Aż do 1989 roku pancernik brał udział w ćwiczeniach NATO zarówno w Europie jak i u wybrzeży USA. 20 stycznia 1989 roku podczas ćwiczeń strzeleckich okręt wystrzelił pocisk kalibru 406 mm na odległość 43,3 km, ustanawiając tym samym rekord odległości skutecznego strzału.
Niestety 19 kwietnia 1989 roku doszło do tragicznego wypadku. Podczas ćwiczeń strzeleckich doszło do eksplozji w wieży nr. 2. W jej wyniku zginęło 47 marynarzy. Na szczęście zachowano większość zasad bezpieczeństwa, dzięki czemu nie doszło do eksplozji magazynów amunicyjnych.
Długotrwałe śledztwo nie wykazało dokładnych przyczyn eksplozji. Podejrzewano, że doszło po prostu do niefortunnego zbiegu okoliczności. Po remoncie okręt powrócił do ograniczonej eksploatacji. Ta zakończyła się 26 października 1990 roku. Pancernik ponownie stał się częścią floty rezerwowej (tzw. Naftalinowej Floty), tym razem jednak nikt nie planował już jego ponownego wejścia do eksploatacji.
17 marca 2006 roku okręt ostatecznie wycofano z eksploatacji i wykreślono z rejestru floty. W 2010 roku rozpoczęto przygotowania do przekształcenia go w muzeum. Nastąpiło to w 2012 roku. Obecnie Iowa znajduje się w San Pedro w Los Angeles.
USS New Jersey
Stępkę pod USS New Jersey położono 16 września 1940 roku a wodowanie miało miejsce 7 grudnia 1942 roku. Do służby pancernik wszedł 23 maja 1943 roku. Zbudowany w stoczni Philadelphia Naval Shipyard okręt był najaktywniejszym z wszystkich 4 pancerników.
Do stycznia 1944 roku okręt brał udział w intensywnych treningach na Atlantyku i Karaibach. Dopiero 7 stycznia jednostka ruszyła na Pacyfik. Aż do kwietnia 1945 roku okręt brał udział we wszystkich dużych operacjach amerykańskiej floty na tym teatrze działań, wykazując się bardzo dużą skutecznością. W połowie 1945 roku New Jersey powrócił do USA gdzie przeszedł remont i modernizację. Po powrocie na Pacyfik w lipcu pancernik nie wziął już udziału w walkach.
W 1946 roku okręt transportował żołnierzy z baz na Pacyfiku do USA. W 1947 New Jersey skierowano do Europy, gdzie okręt wziął udział w ćwiczeniach wspólnie z europejskimi sojusznikami USA. 30 czerwca 1948 roku pancernik przeniesiono do rezerwy. Ponownie przywrócono go do eksploatacji 21 listopada 1950 roku i skierowano do Korei.
Okręt wziął udział w walkach w Korei dwukrotnie – od maja do listopada 1951 roku i od kwietnia do lipca 1953 roku. W trakcie działań bojowych 20 maja 1951 roku okręt został trafiony pociskiem kalibru 100 mm wystrzelonym przez koreańską artylerię przybrzeżną. Okręt nie doznał żadnych uszkodzeń. Po zakończeniu misji w Korei pancernik powrócił ponownie do USA, gdzie przeszedł remonty i wziął udział w kilku misjach szkoleniowych. W 1955 roku New Jersey skierowano do Europy, gdzie przebywał do października 1956 roku.
Po przeprowadzeniu prac remontowych, pancernik wycofano z eksploatacji 21 sierpnia 1957 roku i przeniesiono do rezerwy w której pozostawał do 6 kwietnia 1968 roku. Po ponownym przywróceniu do służby New Jersey skierowano do Wietnamu. Był to jedyny z czterech okrętów, który wziął udział w tym konflikcie.
W trakcie przygotowań do misji w Wietnamie okręt wyremontowano przy użyciu wielu części pochodzących z pozostałych pancerników. Zmodernizowano również system kierowania ogniem. W trakcie prób okręt osiągnął prędkość 35,2 węzłów, czyli o 2,5 węzła więcej niż według danych fabrycznych.
Podczas działań u wybrzeży Wietnamu pancernik mógł ostrzeliwać około 85% kraju. Do końca marca 1969 roku okręt wystrzelił 5866 pocisków kalibru 406 mm i 14 891 pocisków kalibru 127 mm. Wsparcie zapewniane przez pancernik było tak skuteczne, że podobno rozpoczęcie negocjacji pokojowych uzależniono od wycofania się okrętu z wód wokół Wietnamu.
Ponownie pancernik wycofano z eksploatacji 17 grudnia 1969 roku. Podobnie jak w przypadku USS Iowa, New Jersey przywrócono do służby w 1982 roku w celu przeprowadzenia modernizacji (takiej samej jak w przypadku Iowy).
W 1984 roku zmodernizowany pancernik skierowano do Libanu, gdzie trwała wojna domowa. Okręt przeprowadził kilka bombardowań brzegu, ale tym razem ostrzał spowodował sporo ofiar wśród cywilów. Przeprowadzone później śledztwo wykazało, że stare ładunki miotające wykorzystywane na okręcie utraciły swoje właściwości, przez co trajektoria lotów pocisków nie była zgodna z wyliczeniami.
Pancernik pozostał w rejonie Bliskiego Wschodu aż do 1990 roku. W lutym New Jersey powrócił do USA, gdzie 8 lutego 1991 roku ostatecznie wycofano go z eksploatacji z zamiarem przekształcenia w muzeum. Dopiero w 1999 roku udało się przeprowadzić przebudowę przygotowującą okręt do nowej roli. Jako muzeum pancernik New Jersey udostępniono zwiedzającym w 2000 roku.
USS Missouri
Najsłynniejszym z czterech pancerników typu Iowa jest USS Missouri, nazywany przez marynarzy Mighty Mo. Stępkę pod okręt położono 6 stycznia 1941 roku, a wodowanie miało miejsce 29 stycznia 1944 roku. Do służby okręt wszedł 11 czerwca 1944 roku.
Jako trzeci okręt w serii, Missouri nieznacznie różnił się od wcześniejszych pancerników pod względem wyposażenia. Przy jego budowie korzystano bowiem już z doświadczeń płynących z eksploatacji wcześniejszych jednostek typu.
Co ciekawe, chociaż Missouri zaczęto budować wcześniej niż USS Wisconsin, czwarty pancernik typu Iowa, budowę zakończono kilka miesięcy później. Tym samym Mighty Mo stała się ostatnim amerykańskim pancernikiem.
Po wejściu do służby w czerwcu 1944 roku okręt wyruszył z stoczni Brooklyn Navy Yard w Nowym Jorku do San Francisco w celu przeprowadzenia prac wykończeniowych. Podczas rejsu załoga rozpoczęła przyśpieszone szkolenie. Treningi i prace wykończeniowe zakończyły się 2 stycznia 1945 roku, kiedy okręt wyruszył z Hawajów w celu dołączenia do reszty amerykańskiej floty operującej na Pacyfiku.
W lutym pancernik wziął udział w walkach o Iwo Jimę, a w marcu skierował się w rejon Okinawy. 11 kwietnia okręt zaatakowało japońskie lotnictwo i kamikadze. Jeden z samolotów uderzył w bok kadłuba okrętu, nie wyrządzając większych szkód. Gdyby maszyna uderzyła kilka metrów wyżej, zginęłoby kilkudziesięciu marynarzy obsługujących artylerię przeciwlotniczą.
Do zakończenia walk Missouri operował w rejonie Japonii, jednakże od sierpnia zaczęło brakować zadań dla tak potężnego okrętu. Po zrzuceniu bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki i decyzji o kapitulacji, pancernik skierowano do Tokio, gdzie miała odbyć się oficjalna ceremonie bezwarunkowej kapitulacja Japonii, właśnie na pokładzie Missouri.
Do stolicy Japonii okręt przybył 29 sierpnia. Podpisanie aktu kapitulacji miało miejsce 2 września 1945 roku. Tym samym ostatni pancernik USA stał się miejscem zakończenia II wojny światowej. Już następnego dnia pancernik wyruszył do Nowego Jorku w celu rozpoczęcia służby na Atlantyku.
W 1946 roku okręt przeszedł remont i niewielką przebudowę. Po jej zakończeniu Missouri skierowano na Atlantyk. We wrześniu 1947 roku okręt powrócił do USA, gdzie przeszedł kilka remontów oraz dalszych małych modernizacji.
W przeciwieństwie do pozostałych pancerników typu, Missouri nie wycofano z eksploatacji pod koniec lat 50-tych. Gdy wybuchła wojna w Korei okręt natychmiast skierowano do Azji. W trakcie walk pancernik wspierał oddziały walczące na lądzie podobnie jak reszta pancerników. Mighty Mo odbyła dwie tury w Korei – od września 1950 roku do marca 1951 oraz od października 1952 do kwietnia 1953.
Po zakończeniu walk okręt powrócił do USA gdzie przeszedł remont trwający od 20 listopada 1953 do 2 kwietnia 1954 roku. Następnie skierowano go ponownie do Europy. 7 czerwca 1954 roku okręt wyruszył do Europy wspólnie z pozostałymi pancernikami typu Iowa. Po raz pierwszy w historii wszystkie okręty płynęły razem.
Po zakończeniu ćwiczeń, pancernik powrócił do USA, a 26 lutego 1955 roku przeniesiono go do rezerwy. Ponownie Mighty Mo weszła do eksploatacji w 1984 roku po przeprowadzeniu głębokiej modernizacji (tak samo jak pozostałe pancerniki okręt otrzymał rakiety Harpoon i Tomahawk).
W 1987 roku Missouri skierowano do Zatoki Perskiej w celu eskortowania tankowców. Okręt powrócił do USA w 1988 roku. W czasie prac remontowych w 1989 roku na jego pokładzie nakręcono teledysk do utworu If I Could Turn Back Time.
Po inwazji Iraku na Kuwejt w 1990 roku Missouri skierowano do Zatoki Perskiej, gdzie amerykańska armia przygotowywała się do operacji Pustynna Burza. W trakcie operacji pancernik Missouri wystrzelił 749 pocisków kalibru 406 mm oraz 28 pocisków manewrujących Tomahawk.
Po zakończeniu operacji pancernik powrócił do USA gdzie 31 marca 1992 roku wycofano go z eksploatacji. Podjęto wówczas decyzję o przekształceniu go w muzeum. Ze względu na liczne formalności i problemy finansowe (utrzymanie tak olbrzymiego okrętu, nawet jako muzeum jest bardzo kosztowne) dopiero 29 stycznia 1999 roku Mighty Mo udostępniono zwiedzającym. Pancernik znajduje się obecnie w Pearl Harbor i cumuje przy wyspie Ford.
Pancernik USS Missouri stał się również jednym z głównych bohaterów filmu Battleship z 2012 roku. Film opowiada o inwazji obcych, która rozpoczęła się na Hawajach. W jej trakcie grupa weteranów i marynarzy uruchomiła okręt i wykorzystała do walki z kosmitami. Pomijając kompletną irracjonalność fabuły (silniki Missouri uruchomiono po raz ostatni w 1992 roku i od tego czasu nie są one utrzymywane w stanie pozwalającym na rozruch, a dodatkowo na pokładzie okrętu nie ma amunicji) w filmie można się nieco przyjrzeć ciekawym ujęciom przedstawiającym pancernik z bliska.
USS Wisconsin
Czwartym pancernikiem typu Iowa jest USS Wisconsin. Okręt zaczęto budować po Missouri, ale prace zakończono wcześniej. Stępkę położono 25 stycznia 1941 roku, a wodowanie miało miejsce 7 grudnia 1943 roku. Do służby okręt wszedł 16 kwietnia 1944 roku.
Ze względy na szybkość budowy, w projekcie Wisconsin nie wprowadzono zmian jak w przypadku Missouri. W lipcu 1944 roku okręt przeszedł próby morskie z pełnym wyposażeniem. Po ich zakończeniu pancernik powrócił do stoczni w Norfolk w celu przeprowadzenia prac remontowych.
24 września 1944 roku Wisconsin wyruszył na Pacyfik, aby dołączyć do reszty amerykańskiej floty. Aż do zakończenia wojny pancernik wziął udział w kilku operacjach, ale jego służba miała raczej rutynowy charakter. Mała aktywność japońskiej floty sprawiła, że potężny okręt wykorzystywano do zapewnienia obrony przeciwlotniczej lotniskowcom, oraz wspierania wojsk lądowych.
Po zakończeniu wojny pancernik wykorzystywano głównie jako okręt szkoleniowy. 1 lipca 1948 roku Wisconsin przeniesiono do rezerwy. Do służby okręt powrócił 3 marca 1951 roku w związku z wybuchem wojny w Korei. Po przeprowadzeniu prac remontowych i modernizacyjnych pancernik rozpoczął trwającą od listopada 1951 do kwietnia 1952 roku misję u wybrzeży ogarniętego wojną domową kraju.
W trakcie działań bojowych 15 marca 1952 roku okręt został trafiony pociskiem kalibru 100 mm wystrzelonym przez koreańską artylerię przybrzeżną. Okręt nie doznał żadnych uszkodzeń, ale załoga postanowiła odpowiedzieć na ten atak w adekwatny sposób, niszcząc stanowisko ogniowe przy użyciu armat kalibru 406 mm.
Po wojnie okręt powrócił do USA gdzie przeszedł kolejny remont i powrócił do służby jako okręt szkoleniowy. W tym okresie najważniejszym wydarzeniem w historii okrętu była kolizja z niszczycielem USS Eaton, która miała miejsce 6 maja 1956 roku niedaleko wybrzeży Wirginii.
Oba okręty zderzyły się w gęstej mgle. Mimo uszkodzeń obie jednostki bezpiecznie wróciły do portu. Dziób Wisconsin został na tyle mocno uszkodzony, że trzeba było go w znacznej mierze odbudować. Wykorzystano do tego pozostałości bo niedokończonym pancerniku Kentucky.
Po remoncie pancernik powrócił do zadań szkoleniowych, które pełnił do 8 marca 1958 roku, kiedy ponownie wycofano go z eksploatacji. W rezerwie pancernik pozostał do 1 sierpnia 1986 roku. Podobnie jak pozostałe okręty serii, przeszedł wówczas modernizację.
W 1991 roku pancernik wziął udział w operacji Pustynna Burza. W jej trakcie okręt wystrzelił 319 pocisków kalibru 406 mm, 881 pocisków kalibru 127 mm i 24 pociski Tomahawk. 24 lutego z pokładu Wisconsin wystartował bezzałogowiec RQ-2, który miał pomóc w lokalizacji celów na wyspie Dżazirat Fajlaka. Iraccy żołnierz ostrzelani wcześniej przez pancernik Missouri zobaczywszy drona… poddali się. Po raz pierwszy w historii żołnierze poddali się pojazdowi bezzałogowemu.
Po zakończeniu działań w Zatoce Perskiej pancernik powrócił do USA, a 30 września 1991 roku wycofano go z eksploatacji. 12 stycznia 1995 roku skreślono go z listy floty i rozpoczęto przygotowania do przekształcenia go w muzeum.
W przeciwieństwie do pozostałych okrętów serii, Wisconsin mimo przeznaczenia do roli muzeum miał pozostać w stanie pozwalającym na przywrócenie do służby. W związku z tym w latach 2000-2009 utrzymywany był w stosunkowo dobrym stanie, pozwalającym na (w miarę) szybkie przywrócenie do eksploatacji.
Obecnie okręt znajduje się w Norfolk, gdzie wykorzystywany jest już jako muzeum.
Niedokończone USS Kentucky i USS Illinois
Jedynie 4 z 6 pancerników typu Iowa ukończono przed zakończeniem II wojny światowej. Budowę dwóch pozostałych okrętów rozpoczęto zbyt późno aby wprowadzić je do eksploatacji przed końcem wojny a po 1945 roku budowa nowych pancerników straciła jakikolwiek sens.
Stępkę pod USS Kentucky 12 czerwca 1944 roku a pod USS Illinois położono 15 stycznia 1945 roku. Chociaż zamówienie złożono jeszcze w 1940 roku, zwlekano z budową w związku z skutkami walk na Pacyfiku w 1942 roku. Później podjęto decyzję o przeprojektowaniu okrętów. Zamierzano zwiększyć grubość pancerza, nawet kosztem prędkości.
W połowie 1945 roku zawieszono wszelkie prace. W związku z małym zaawansowaniem prac nad USS Illinois, okręt ten rozebrano. Kadłub Kentucky był prawie gotowy, kiedy przerwano prace, w związku z czym zdecydowano się na odstawienie go do rezerwy „do czasu znalezienia rozwiązania”.
Aż do końca lat 50-tych rozważano wykorzystanie go w roli pancernika rakietowego, uzbrojonego w rakiety przeciwokrętowe oraz pociski balistyczne z głowicami nuklearnymi. Szacunkowy koszt prac był jednak stanowczo za duży w porównaniu do kosztów budowy okrętów podwodnych, w związku z tym 31 października 1958 roku rozpoczęto złomowanie niedokończonego kadłuba.
Ostatnie pancerniki USA
Pancerniki typu Iowa były ostatnimi okrętami tego typu w US Navy. Pod każdym względem przewyższały one inne jednostki tej klasy, budowane zarówno w Europie, jak i w Japonii. Projektowano je z myślą o walce z innymi okrętami, zakładając, że przewagę zapewni im wysoka prędkość i potężne uzbrojenie.
Podczas II wojny światowej okazało się, że rola pancerników uległa zmianie. Zamiast walki z innymi okrętami, wykorzystywano je jako wsparcie dla wojsk lądowych, oraz jako potężne jednostki eskortowe. Do dzisiaj pozostaje więc niewiadomą co by się stało, gdyby najpotężniejsze okręty US Navy stoczyły walkę z japońskimi pancernikami Yamato i Musashi.
Pod względem uzbrojenia i opancerzenia japońskie okręty miały przewagę nad jednostkami amerykańskimi, ale ustępowały im pod względem prędkości oraz systemów kierowania ogniem. Tym samym amerykanie mogli zaatakować Japończyków z większej odległości i w każdych warunkach pogodowych, pozostając poza zasięgiem ich armat.
Z drugiej strony uszkodzenie radaru na pancernikach typu Iowa praktycznie zrównałaby je z okrętami japońskimi. Historycy uważają jednak, że walkę siłą rzeczy wygrałyby okręty amerykańskie, ale nie ze względu na ich lepsze parametry, ale ze względu na ich lepszą sytuację taktyczną. Panowanie w powietrzu oraz przewaga liczebna sprawiały, że Japończycy nie mieliby szans w takim starciu.
Po zakończeniu wojny rola pancerników uległa drastycznej zmianie. Rozwój samolotów odrzutowych sprawił, że dotychczasowe uzbrojenie przeciwlotnicze stało się przestarzałe. Ponadto rosnąca rola rakiet przeciwokrętowych sprawiła, że pancerniki stały się łatwym celem.
Mimo to aż do 1991 roku pancerniki typu Iowa brały udział we wszystkich większych konfliktach w które zaangażowały się Stany Zjednoczone. Ich wsparcie podczas walk w Korei i Wietnamie miało olbrzymie znacznie. Chociaż strategicznie okręty nie zmieniły losów tych konfliktów, w wielu bitwach odegrały kluczową rolę.
Obecnie wszystkie cztery pancerniki są pamiątką po czasach, w których królami mórz i oceanów były okręty pancerne, a nie samoloty, torpedy i okręty podwodne.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.