Początek wakacji przyniósł kilka premier nowych aparatów fotograficznych, z których jednym z ciekawszych jest Canon EOS 6D Mark II. Nowa wersja amatorskiego pełnoklatkowca Canona wyróżnia się kilkoma nowymi rozwiązaniami, a do sprzedaży trafi pod koniec lipca.
Po zeszłorocznej premierze Canona EOS 5D Mark IV kwestią czasu było, kiedy na rynku pojawi się jego uproszczony, skierowany do mniej profesjonalnych fotografów odpowiednik w postaci nowego Canona 6D. Poprzedni 6D pojawił się na rynku w 2012 roku i szybko zdobył popularność wśród osób poszukujących dobrego aparatu za w miarę przystępne pieniądze.
Nowy 6D Mark II ma większą matrycę o rozdzielczości 26,2 Mpix, obsługiwaną przez procesor DIGIC 7. W trybie seryjnym aparat ma być w stanie pracować z prędkością 6,5 kl/s. Dużym plusem jest częściowe uszczelnienie korpusu przed kurzem i wilgocią, dzięki czemu robienie zdjęć w gorszych warunkach nie będzie problemem.
W aparacie zastosowano nowy układ autofokusa oparty na technologii Dual Pixel CMOS AF z 45 punktami, co znacznie usprawni robienie zdjęć. Nie zabrakło również łączności Wi-Fi i Bluetootha oraz wbudowanego modułu GPS. Jedynymi brakami jest brak dodatkowego slotu na karty SD – nowy 6D ma cały czas tylko jeden slot, oraz możliwość nagrywania filmów tylko w Full HD z szybkością 60 kl/s. Z drugiej strony dodanie możliwości nagrywania w 4K na pewno znacząco podniosłoby cenę aparatu i sprawiło, że nie byłby już tak opłacalny w porównaniu do np. 5D Mark IV.
Największą nowością jest jednak odchylany dotykowy ekran z tyłu. Wbrew pozorom jest to spora nowość, zwłaszcza, że w tak wysokich modelach aparatów Canona do tej pory nie było takich rozwiązań (długo się do tego przyzwyczajałem po długim czasie eksploatacji Alphy 77 II). Oprócz możliwości robienia zdjęć pod różnymi dziwnymi kątami, ekran będzie lepiej chroniony, ponieważ będzie go można po prostu odwrócić i zamknąć. Sam korpus ma nieco większe wymiary i został lekko przemodelowany i odświeżony.
Do sprzedaży trafi również nowy grip – Canon BG-E21, dający możliwość korzystania z dwóch akumulatorów LP-E6N lub LP-E6. Na uchwycie znajdą się oczywiście wszystkie przyciski potrzebne do wygodnego robienia zdjęć w pionie.
Canon 6D Mark II na pewno znajdzie wielu odbiorców, ponieważ w porównaniu do innych modeli w ofercie japońskiego producenta jest świetnie zbalansowany pod względem możliwości i ceny. Do sprzedaży w Polsce trafi pod koniec lipca. Ceny będą nieco wyższe niż w przypadku pierwszej wersji i wyniosą 9329 zł za samo body i 11 109 zł za zestaw z obiektywem 24-105 mm.
Sam przez pewien czas używałem 6D Mark I i bardzo go sobie chwaliłem – zwłaszcza za możliwość robienia zdjęć z wysokim ISO (spokojnie radził sobie w nocy przy 6400 ISO). Nowy model powinien być równie dobry, chociaż większa matryca może sprawić, że pojawi się nieco więcej szumów przy większych ISO. O wszystkim przekonamy się po pierwszych testach, które pewnie pojawią się niedługo.
