T-55 chociaż był rozwinięciem czołgu T-54, w praktyce odmienił radzieckie wojska pancerne. Produkowano go od 1958 do 1979 roku w ZSRR, Polsce i Czechosłowacji, a zmodyfikowane wersje powstawały w Rumunii i ChRL. Według różnych szacunków powstało około 20 000 – 30 000 czołgów T-55 w różnych wersjach i kilkadziesiąt tysięcy czołgów będących pochodnymi T-55, które produkowano w Chinach. Niektóre źródła mówią o wyprodukowaniu albo 60 albo nawet 100 tysięcy czołgów rodziny T-54/T-55, pojazdów pochodnych i pojazdów wykorzystujących podwozie T-55. Tym samym jest to najliczniej produkowany czołg w historii.

Geneza

Po wprowadzeniu do produkcji i eksploatacji czołgów T-54 na jaw zaczęły wychodzić niedostatki nowego czołgu średniego (później podstawowego I generacji). Największymi były słabe uzbrojenie i opancerzenie, oraz całkowity brak systemów ochrony przed użyciem broni masowego rażenia.

T-54 w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu (fot. Michał Banach)
T-54 w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu (fot. Michał Banach)

W 1953 roku w Uralwagonzawodzie, gdzie m.in. produkowano T-54, głównym konstruktorem został Leonid Karcew. Rozpoczął on prace nad modyfikacjami projektu czołgów T-54 i doprowadził do powstania nowych wersji tego czołgu – T-54A i T-54B. Mimo iż stanowiły one krok do przodu w stosunku do pierwszej wersji T-54, w opinii Karcewa było to za mało. W związku z tym przedstawił on władzom pomysł zbudowania nowego czołgu.

Pomysł ten zyskał aprobatę decydentów, przez co w 1954 roku rozpoczęto prace nad nowymi czołgami w kilku zakładach. Karcew zaprezentował wówczas projekt czołgu oznaczonego jako Obiekt 140, a Aleksander Morozow zaprezentował projekt oznaczony jako Obiekt 430. Ostatecznie po próbach porównawczych do dalszych prac skierowano pojazd oznaczony jako Obiekt 155, zaprojektowany przez Karcewa. Był on znacznie bardziej dopracowanym czołgiem T-54, wizualnie do niego dosyć podobnym, ale ilość zmian projektowych i różnic w szczegółach konstrukcji sprawiły, że w praktyce powstał zupełnie nowy czołg.

T-54 w trakcie manewrów po wojnie
T-54 w trakcie manewrów po wojnie

T-55

Nowy czołg otrzymał wojskowe oznaczenie T-55 i miał 9 m długości, 3,27 m szerokości i 2,35 m wysokości, a masa bojowa wynosiła około 36,5 tony. Napęd stanowił dwunastocylindrowy silnik diesla W-55 o mocy 580 KM zapewniający prędkość maksymalną 50 km/h i zasięg około 800 km przy pełnych zbiornikach paliwa. Uzbrojenie składało się z armaty D-10T2S kalibru 100 mm. Początkowo czołg nie posiadał umieszczonego na wieży wielkokalibrowego karabinu maszynowego DSzK kalibru 12,7 mm, ale z czasem zaczęto go instalować. Z działem sprzężony był jeden karabin maszynowy SGMT kalibru 7,62 mm, a drugi znajdował się w kadłubie (zrezygnowano z niego w późniejszych wersjach czołgu). Zapas amunicji wynosił 43 pociski do działa, 3500 do karabinów kalibru 7,62 mm i 300 do montowanych później karabinów maszynowych kalibru 12,7 mm. Pancerz wykonany z spawanych płyt walcowanych miał grubość od 60 do 145 mm na kadłubie i od 65 do 320 mm na odlewanej wieży. Załoga liczyła 4 żołnierzy.

Polskie T-55
Polskie T-55

W stosunku do T-54B, który posłużył jako baza dla Obiektu 155, zwiększono ilość zabieranego paliwa oraz amunicji. Przekonstruowano systemy wentylacyjne wieży, zainstalowano lepszy silnik i skuteczniejszą armatę. Kolejną zmianą było uproszczenie konstrukcji i tym samym przyspieszenie produkcji. Zachowano obrotową podłogę wieży z T-54B oraz ogólny kształt wieży i kadłuba.

Próby czołgu trwały do 1957 roku, a produkcja seryjna ruszyła w 1958 roku w trzech fabrykach równocześnie – Fabryce nr 174 w Omsku, Fabryce nr 75 w Charkowie i Fabryce nr 183 w Niżnym Tagile. W 1963 roku do produkcji wszedł wariant T-55A wyposażony w w pełni funkcjonalny system ochrony przed bronią masowego rażenia (wersja T-55 posiadała jedynie uszczelnienie kadłuba, które na dłuższą metę nie zapewniało ochrony przed promieniowaniem). Czołg ten posiadał dodatkowe wkładki z specjalnego plastiku, blokującego promieniowanie oraz wiele drobnych modyfikacji.

T-55 (fot. Eric Kilby)
T-55 (fot. Eric Kilby)

Na podstawie tej wersji w kolejnych latach wprowadzano do produkcji dalsze odmiany T-55, w których zmieniano silnik oraz systemy elektroniczne. Tak powstały w latach 80. wersje T-55M i T-55AM. Były one odpowiedzią na potrzebę dostosowania T-55 do ówczesnych wymogów pola walki, a zwłaszcza pojawienia się nowych czołgów NATO, które deklasowały radziecki czołg pod każdym względem. Ze względu na dużą ilość wyprodukowanych T-55, rosyjska armia szukała sposobu na przedłużenie ich żywotności. Czołgi te otrzymały nowy silnik W-55U albo W-46-5M oraz dodatkowe opancerzenie, a w niektórych przypadkach również pancerz reaktywny. Uzbrojenie nie uległo zmianie, ale wprowadzono modyfikację wyposażenia, umożliwiającą wystrzeliwanie z lufy przeciwpancernych pocisków kierowanych 9K116 Bastion, które znacząco zwiększały możliwości bojowe czołgu. Wymieniono stabilizator uzbrojenia, celowniki i radiostacje.

Produkcję czołgów T-55 zakończono w ZSRR w 1979 roku. W kolejnych latach jedynie modyfikowano wyprodukowane już czołgi. Warto zaznaczyć, że równolegle produkowano czołgi wywodzące się z wersji T-55 i T-55A, czyli czołgi pozbawione systemu ochrony ABC i czołgi wyposażone w ten system. Rosjanie wychodzili bowiem z założenia, że tylko część czołgów będzie działać w obszarze użycia broni atomowej.

T-55A (fot. Michał Banach)
T-55A (fot. Michał Banach)

Na początku lat 90. czołgi T-55 zaczęto wycofywać z eksploatacji i w przeciwieństwie do wycofywanych T-62, które trafiały do rezerwy, większość złomowano (oficjalnie). Zachowano w służbie jedynie T-55AMW wykorzystywane przez piechotę morską (powodem była nośność wykorzystywanych jednostek transportowych, które nie mogły przewozić nowszych, cięższych czołgów), oraz część pojazdów specjalistycznych. Pewna liczba czołgów T-55 w różnych wersjach trafiła jednak do składów broni i rezerwy. W marcu 2023 roku pojawiły się filmy przedstawiające rosyjski czołgi T-55 na platformach kolejowych w drodze do zakładów remontowych. Prawdopodobnie czołgi przygotowywane są do wysłania na Ukrainę.

Czołgi T-55 produkowano ponadto w Polsce w latach 1964-1981. Od 1968  produkowano wersję T-55A. Polskie czołgi nieznacznie różniły się od radzieckich szczegółami konstrukcji, głównie zewnętrznej – rozmieszczeniem skrzynek narzędziowych i zbiorników paliwa. W 1985 roku rozpoczęto proces modyfikacji czołgów do wersji T-55AM Merida. Czołgi otrzymały polski system kierowania ogniem Merida, dodatkowy pancerz i systemy elektroniczne. Z czasem czołgi w tej wersji całkowicie wyparły z linii podstawowe T-55. Ostatecznie wszystkie wycofano z eksploatacji do 2002 roku.

T-55AM Merida (fot. Wikimedia Commons)
T-55AM Merida (fot. Wikimedia Commons)

Ponadto czołgi T-55 produkowano w Czechosłowacji. Również Rumunia rozważała rozpoczęcie produkcji czołgów T-55 we własnym kraju, ale zamiast tego rozpoczęto produkcję rodzimych czołgów TR-77, TR-580 i TR-85, wizualnie podobnych do T-55, ale w praktyce będących całkowicie niezależnymi konstrukcjami. Również w Chinach produkowano czołgi Type 59 i Type 69 wzorowane na T-55, przy czym w praktyce były to wersje rozwojowe czołgu T-54B, a nie T-55. W związku z tym czołgi te chociaż miały podobny wygląd i wyposażenie, nie wywodziły się bezpośrednio z T-55.

TR-85 (fot. bg15mc.ro)
TR-85 (fot. bg15mc.ro)

Dokładna liczba wyprodukowanych czołgów T-55 nie jest znana. Szacuje się, że w ZSRR zbudowano przynajmniej 23 000 czołgów tego typu w różnych wersjach (nie są liczone pojazdy wykorzystujące podwozie T-55). Dane te nie są dokładne, ponieważ od 1968 roku nie ma dokładnych danych produkcyjnych. W Polsce powstało od 5000 do nawet 7000 czołgów T-55, a w Czechosłowacji około 8300. Łącznie z czołgami Type 59, oraz T-54, możliwe, że zbudowano nawet 60 000 albo i 100 000 czołgów wszystkich wersji i pojazdów pochodnych. Należy jednak pamiętać, że brak dokładnych danych sprawia, że liczby te mogą zawierać nie tylko czołgi wyprodukowane od podstaw, ale i zmodernizowane. Dodatkowo czołgi chińskie wywodziły się z T-54B, a nie z T-55, a co istotne, T-54 i T-55 uznawane są za całkowicie odrębne konstrukcje, mimo wizualnego podobieństwa, jednak często wrzuca się je do jednego zestawienia.

Mimo upływu lat, cały czas powstają propozycje modernizacji pozostających w służbie T-55. Koncerny zbrojeniowe na całym świecie tworzą projekty pakietów modernizacyjnych, dzięki którym czołgi te zyskują nowe możliwości bojowe, a ich resursy mogą być przedłużane.

T-55 Enigma
T-55 Enigma

W Iraku powstała lokalna modyfikacja, oznaczona jako T-55 Enigma. O czołgu tym niewiele wiadomo, ale przeprowadzone próby zdobycznych egzemplarzy wskazują, że mogła to być jedna z najbardziej odpornych na ostrzał modyfikacji T-55… gdyby tylko pancerz został poprawnie rozmieszczony.

Również Słowenia dokonała znacznej modyfikacji posiadanych czołgów T-55, tworząc nowy pojazd, oznaczony jako M-55S. Czołgi te po wycofaniu z eksploatacji, trafiły w 2022 roku na Ukrainę, gdzie prawdopodobnie zostały wykorzystane w walkach z Rosją.

Słoweński M-55S
Słoweński M-55S

Eksploatacja

Czołgi T-55 trafiły na uzbrojenie bardzo wielu armii na całym świecie. Wiele z nich przechodziło z rąk do rąk (np. czołgi wykorzystywane przez państwa arabskie podczas walk z Izraelem, który przejął setki T-55 i wprowadził do uzbrojenia we własnych siłach zbrojnych jako Tiran-5). W tym miejscu warto dodać, że po wycofaniu z eksploatacji, izraelskie T-55 przebudowywano m.in. na ciężkie transportery piechoty Achzarit. Nie można również rozróżnić, czy były to czołgi radzieckiej, polskiej czy czechosłowackiej produkcji. Niestety też, często T-55 mylono z Type 59, a w niektórych krajach, jak np. w Iraku, T-55 i Type 59/69 w ewidencji widniały razem.

Dokładna lista użytkowników czołgów T-55 nie jest więc możliwa do stworzenia. Wiadomo, że wykorzystywano te czołgi w państwach bloku wschodniego, państwach arabskich i Afryce. Pewna ich liczba trafiła do Azji i do Ameryki Południowej. Obecnie w eksploatacji pozostaje przynajmniej kilkanaście tysięcy czołgów tego typu i pojazdów wywodzących się z nich.

T-55 (fot. Michał Banach)
T-55 (fot. Michał Banach)

T-55 wzięły udział w bardzo wielu konfliktach zbrojnych. Najwięcej z nich wykorzystały państwa arabskie w walkach z Izraelem, gdzie T-55 poniosły olbrzymie straty nawet w walce z teoretycznie gorszymi czołgami izraelskimi. Powodem strat było słabe wyszkolenie załóg. Wiele T-55 wykorzystywanych było w wojnie Iracko-Irańskiej oraz przez Irak w 1991 i 2003 roku. We wszystkich tych konfliktach T-55 poniosły dotkliwe straty. Państwa afrykańskie wykorzystywały T-55 w wielu lokalnych konfliktach, gdzie rzadko używano ich do walki z innymi czołgami. Rosja poza kilkoma incydentami granicznymi, wykorzystywała pewną liczbę czołgów T-55 w walkach w Czeczenii.

Podsumowanie

Czołgi T-55 w momencie wejścia do eksploatacji były dobrymi czołgami. Proste w produkcji, obsłudze i naprawie, mogły skutecznie walczyć z ówczesnymi czołgami NATO. Szybko jednak zaczęły ustępować nowszym konstrukcjom, głównie z powodu słabego pancerza stalowego i uzbrojenia, które nie pozwalało na nawiązanie walki z zachodnimi czołgami podstawowymi generacji II. Podczas walk w Iraku w 1991 roku brytyjski czołg Challenger 1 zniszczył podobno T-55 z odległości 3000 m. To wyraźnie pokazuje jak bardzo zdeklasowane zostały T-55 na przestrzeni lat.

Zniszczone irackie T-55
Zniszczone irackie T-55

Mimo to, T-55 stały się podstawowymi czołgami wielu armii na całym świecie i pomimo upływu lat, dalej pozostają w eksploatacji. Chociaż wiele z nich trafiło już do muzeów na całym świecie, przez kolejnych kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat, setki albo i tysiące T-55 pozostanie w eksploatacji na całym świecie.

Więcej informacji o czołgach T-55 można znaleźć w książce „Czołg T-55” autorstwa James Kinneara i Stephena L. Sewella, wydanej przez wydawnictwo RM.

Czołg T-55
Czołg T-55
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.