W 1930 roku podniesiono banderę na pierwszym polskim transatlantyku – SS Polonia. Statek zakupiono z myślą o obsłudze połączeń między Europą a USA. Liniowiec służył pod polską banderą do końca 1938 roku.

Geneza

Koniec I wojny światowej przyniósł Europie sporo zmian. Na mapie pojawiło się wiele nowych państw, a dawne mocarstwa musiały zmierzyć się z odbudową po jednym z najkrwawszych konfliktów w historii. Fatalna sytuacja gospodarcza sprawiła, że miliony ludzi zaczęły emigrować zarówno do USA, jak i na Bliski Wschód. Dodatkowo wielu dawnych emigrantów postanowił wrócić do swoich krajów, które odzyskały niepodległość.

Transatlantyk Polonia
Transatlantyk Polonia

W pierwszych latach po I wojnie światowej powstało wiele linii żeglugowych, które chciały szybko wzbogacić się na rosnącym ruchu pasażerskim. Sprzyjały temu niskie ceny statków pasażerskich, ponieważ w czasie wojny nie budowano nowych jednostek tego typu.

Jedną z takich linii było duńskie towarzystwo okrętowe Baltic-America Line utworzone na początku lat 20. Firma ta pozyskała 4 zbudowane przed wojną małe statki pasażerskie – Latvia, Polonia, Estonia i Lituania. Statki te wykorzystywano na trasie Lipawa-Gdańsk-Kopenhaga-Nowy Jork.

Niestety wybuch Wielkiego Kryzysu, oraz ograniczenie przez rządy USA i Kanady ilości przyjmowanych imigrantów sprawiły, że biznes pod koniec lat 20. przestał być opłacalny. Mimo to, odradzająca się Polska Flota Handlowa bardzo chciała uruchomić własne połączenia pasażerskie między Europą a USA. Pozwoliłoby to na zwiększenie prestiżu odradzającej się floty.

Transatlantyk Polonia
Transatlantyk Polonia

Brak doświadczenia, kontaktów i zaplecza technicznego sprawiły, że polskie władze postanowiły po prostu kupić jakąś małą firmę dysponującą zarówno statkami jak i stosowną infrastrukturą – np. nabrzeżami w Nowym Jorku. Wybór padł na wspomniane wcześniej niewielkie towarzystwo okrętowe z Danii. W Polsce utworzono towarzystwo okrętowe Żegluga Polska, które 11 marca 1930 roku podpisało umowę z duńską Baltic-America Line. W ramach umowy Polska stała się większościowym udziałowcem firmy i przejęła wszystkie biura, oddziały, przystanie i co najważniejsze – statki, czyli wspomniane wcześniej Latvia, Polonia, Estonia i Lituania.

Pierwszy polski transatlantyk

Pierwszym transatlantykiem, który przejęto w ramach podpisanej umowy był SS Polonia. Statek przybył do portu w Gdyni 14 maja 1930 roku. Polską banderę podniesiono jednak dopiero 8 sierpnia, bez zmieniania nazwy. Niestety po przybyciu jednostki do Polski pojawił się problem. Brakowało wyszkolonych marynarzy i członków załogi, do obsadzenia tak dużej jednostki. W związku z tym zdecydowano się na tymczasowe rozwiązanie, w postaci wynajęcia dotychczasowej, duńskiej załogi do obsługi liniowca.

Transatlantyk Polonia
Transatlantyk Polonia

Pierwszy rejs statku rozpoczął się w dniu podniesienia bandery, 8 sierpnia. Polonia goszcząca na pokładzie prezydenta Ignacego Mościckiego, ministra spraw zagranicznych Augusta Zalewskiego, oraz min. dowódcę polskiej floty wojennej, Józefa Urunga, a także wielu innych przedstawicieli Marynarki Wojennej, władz i przemysłu, udała się w rejs do Tallina.

Rejs był idealną reklamą dla młodego armatora. Po jego zakończeniu, 13 sierpnia statek wyruszył w swój pierwszy regularny rejs transatlantycki na linii Gdynia-Kopenhaga-Nowy Jork-Halifax. Trwająca około 13 dni podróż nie była jednak najprzyjemniejsza dla pasażerów, ponieważ wysłużony liniowiec miał już swoje lata, a wyposażenie wewnętrzne odstawało od ówczesnych standardów. Mimo to, był to bardzo ważny i prestiżowy rejs.

Transatlantyk Polonia
Transatlantyk Polonia

W kolejnych miesiącach statek odbył jeszcze kilka podobnych rejsów, ale ilość pasażerów była stanowczo za mała. W związku z tym w 1931 roku Polonia zaczęła brać udział w rejsach wycieczkowych. Były one znacznie bardziej opłacalne niż rejsy transatlantyckie, oraz ciekawsze, pod względem kierunków. 27 września 1933 roku ostatecznie wycofano statek z rejsów po Atlantyku w związku z niewielką opłacalnością rejsów. Polonia była również za wolna, przez co znacząco odstawała od standardów ustanowionych przez nowsze liniowce.

Po zamknięciu połączenia z USA, uruchomiono nowe połączenie między Konstancą i Stambułem na Morzu Czarnym, Pireusem w Grecji a Jaffą i Hajfą w Palestynie. Nowa trasa okazała się żyłą złota. Do 1936 roku statek, wraz z bliźniaczym Kościuszką przewoził dziesiątki tysięcy pasażerów przez Morze Śródziemne. Niestety w 1936 roku mieszkańcy Palestyny zaczęli protestować przeciwko imigrantom, przez co zaczęto ograniczać ilość wpuszczanych osób.

Transatlantyk Polonia
Transatlantyk Polonia

Polonia została ostatecznie wycofana z Morza Śródziemnego 12 listopada 1938 roku w związku z malejącą opłacalnością rejsów. Ze względu na wiek statku, oraz pojawienie się w polskiej flocie nowszych jednostek, 4 grudnia podjęto decyzję o wycofaniu jednostki ze służby a już 17 grudnia liniowiec został sprzedany na złom za sumę 17 600 funtów. 10 stycznia 1939 roku statek przejęła włoska załoga, która przepłynęła nim do Genui, gdzie statek zezłomowano.

Tak zakończyła się historia pierwszego polskiego transatlantyku.

Dane techniczne

Polonia została zbudowana w 1910 roku w stoczni Barclay Curle & Co.Ltd w Glasgow na zamówienie linii Russian-American Line i otrzymała nazwę Kursk. Łącznie zbudowano 4 statki (Latvia, Kursk (później Polonia), Estonia i Lituania.

Były to raczej małe jednostki i klasyfikowano je jako statki pasażersko-towarowe. Polonia (ex-Kursk) miała 142 m długości i nośność 5480 ton. Kadłub podzielono na 5 pokładów i 4 ładownie. Właściwości morskie jednostki prezentowały się bardzo dobrze, liniowiec był zwrotny i miał doskonałą stateczność.

Wnętrze kabiny I klasy na Polonii
Wnętrze kabiny I klasy na Polonii

Napęd stanowiły dwa silniki parowe o mocy łącznej 6000 KM, przenoszące moc na dwie śruby. Pozwalały one na osiągnięcie prędkości 14 węzłów. W początkowym okresie statek mógł zabierać na pokład 945 pasażerów (aczkolwiek niektóre przedziały skonstruowano tak, że możliwe było umieszczenie w nich znacznie większej ilości osób). Załoga liczyła 290 osób.

Wnętrze statku kryło typowe dla ówczesnych jednostek wygody, w postaci kilku salonów i barów. Wnętrze kajut klasy III (emigranckiej) urządzone było bardzo surowo. Nieco lepiej wyglądały kabiny klas I i II (turystycznej). Mimo to statek nie należał do najwygodniejszych.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.