Niedaleko Bilbao w północnej Hiszpanii znaleźć można nietypowy opuszczony zamek. W otoczeniu parku i lasu znajduje się średniowieczny zamek Butrón. Budowla przeszła olbrzymią przebudowę w XIX wieku i to jej zawdzięcza swój wygląd. Obecnie zamek stoi opuszczony.
Zamek Butrón powstał w XIII wieku i przez wiele lat był jednym z typowych, średniowiecznych małych zamków obronnych, w którym swoją siedzibę mieli lokalni władcy. Zamek był w związku z tym świadkiem licznych krwawych walk i oblężeń. Z czasem jego rola zaczęła jednak spadać i fortecę pozostawiono własnemu losowi.
W XIX wieku zamkiem zainteresował się Francisco de Cubas, który postanowił przebudować go i nadać mu bajkowy styl, zbliżony do budowanych w tym czasie bawarskich zamków-rezydencji. W porównaniu do niemieckich budowli, zamek Butrón nie miał jednak spełniać roli rezydencji, a bardziej „piaskownicy do eksperymentowania”. Architekt zaprojektował liczne wieżyczki i zdobione fasady, które nie miały większego znaczenia praktycznego.
Po latach prac, w 1878 roku budynek zyskał znany nam współcześnie styl, ale jego użyteczność pozostawiała wiele do życzenia. Z czasem po raz kolejny porzucono go i pozostawiono własnemu losowi. Popadająca w ruinę budowla nie była do niczego przydatna, ale w drugiej połowie XX wieku przez pewien czas udostępniano zamek turystom. Mimo swojego nietypowego wyglądu nie zyskał on jednak popularności, w związku z czym ponownie go zamknięto.
W 2005 roku zamek Butrón został sprzedany firmie INBISA za sumę 1 629 743 euro. Chociaż dawało to nadzieję na renowację nietypowej konstrukcji i nadanie jej nowego życia, tak się nie stało. Obecnie zamek cały czas stoi opuszczony i powoli niszczeje, chociaż formalnie znajduje się pod ochroną jako zabytek.
Chociaż do samego zamku nie można wejść – jest on też od jednej strony otoczony płotem, tak możliwe jest dojść do frontowych drzwi zamku, przed którymi znajduje się niewielki placyk. Wokół twierdzy biegną ścieżki i alejki dawnego parku, otaczającego rezydencję. Obecnie pełen palm park wygląda równie źle jak sam zamek. Jeszcze kilkanaście lat temu park był w miarę zadbany.
