W latach 50. w Izraelu zaprojektowano oryginalną modyfikację czołgów M4 Sherman wykorzystywanych przez izraelską armię. Pojazdy oznaczone jako M-50 i M-51 wyposażono w francuskie nowoczesne armaty kalibru 75 i 105 mm, które znacząco zwiększyły możliwości bojowe pamiętających II wojnę światową czołgów.

Geneza

Siły Obronne Izraela (heb. CaHaL) utworzone w 1948 roku dysponowały zbieraniną różnego sprzętu jaki Izrael był w stanie pozyskać w pierwszych latach swojego istnienia. Na początku lat 50. podstawowymi czołgami, którymi dysponowali izraelscy pancerniacy były pamiętające II wojnę światową M4 Sherman w różnych wersjach.

M-50 Isherman (fot. Wikimedia Commons)
M-50 Isherman (fot. Wikimedia Commons)

Część pojazdów pochodziła z zdobytych składów uzbrojenia, a część pozyskiwano różnymi kanałami od armii wycofujących przestarzałe wozy. W związku z tym pojazdy te należały często do różnych wersji, a ich stan pozostawiał wiele do życzenia. Ponadto część pozyskanych wozów nie posiadała oryginalnego uzbrojenia i musiała być wyposażana w zdobyczne działa.

Mając na uwadze trudną sytuację w jakiej znajdował się Izrael, zwłaszcza groźbę wybuchu wojny z Państwami Arabskimi, dowództwo CaHaL wysłało w 1953 roku do Francji (która jako jeden z niewielu krajów była chętna do eksportu broni do Izraela) specjalną komisję, której zadaniem było pozyskanie nowych czołgów. Francja mogła w tym czasie zaoferować jednak jedynie lekkie czołgi AMX-13 uzbrojone w armaty CN 75-50 kalibru 75 mm, będące dalekim rozwinięciem niemieckiej armaty KwK 42 L/70 kalibru 75 mm, stosowanej m.in. w czołgach PzKpfw V Panther.

M-51 Super Sherman (fot. Wikimedia Commons)
M-51 Super Sherman (fot. Wikimedia Commons)

Francuska armata miała bardzo dobre parametry, ale tego samego nie można było powiedzieć o samym AMX-13. Lekki pojazd posiadał bardzo cienki pancerz, który zapewniał jedynie minimalną ochronę, co było nie do przyjęcia dla Izraelczyków, którzy musieli za wszelką cenę oszczędzać posiadane siły.

Mimo to Izrael kupił łącznie 400 czołgów AMX-13, równocześnie zamawiając we Francji znaczną partię armat CN 75-50, które miały być zainstalowane w lepiej opancerzonych czołgach M4 Sherman. Francuzi dodatkowo opracowali modyfikację wieży dla wysłużonych Shermanów, dzięki której możliwa była instalacja zupełnie nowej armaty.

Egipski Sherman z wieżą FL-10 (fot. Wikimedia Commons)
Egipski Sherman z wieżą FL-10 (fot. Wikimedia Commons)

M-50 Isherman

Prace nad pierwszą modyfikacją Shermanów rozpoczęto w 1954 roku. Pojazd otrzymał oznaczenie Sherman M-50 (oznaczenie M-50 stosowane było dla armat CN 75-50), a pierwsze gotowe prototypy ukończono w 1956 roku. Pierwsza przebudowana partia czołgów bazowała na wozach M4A4, które otrzymały zmodyfikowaną wieżę, zaprojektowaną we Francji.

M-50 Isherman
M-50 Isherman

Podczas prób szybko okazało się, że zastosowane w tych czołgach silniki benzynowe Continental R-975 oraz podwozia typu VVSS w połączeniu z dodatkową masą nowej wieży i armaty dysponują zbyt słabymi osiągami. W związku z tym uznano, że kolejne przebudowywane wozy otrzymają podwozia typu HVSS i silniki diesla Cummins V-8 o mocy 460 KM (w zależności od zastosowanego silnika stosowano oznaczenie M-50 Continental lub M-50 Cummins).

Łącznie przebudowie poddano około 300 Shermanów (niektóre źródła sugerują, że w podanej liczbie zawarto również 120 dział samobieżnych M-50 na podwoziu Shermana, uzbrojonych w działa kalibru 155 mm). Armatę M-50 (CN 75-50) zaczęto również montować w izraelskich niszczycielach czołgów M-10.

M-50 Isherman (na pierwszym planie) i M-51 Super Sherman (na drugim planie)
M-50 Isherman (na pierwszym planie) i M-51 Super Sherman (na drugim planie)

Czołgi M-50 nie posiadały nazwy własnej, jednak poza Izraelem często określano je jako Super Sherman lub Isherman. Po raz pierwszy izraelskie Super Shermany wzięły udział w walkach 29 października 1956 roku na Synaju. Co ciekawe, stoczyły tam pojedynki nie tylko z egipskimi T-34/85, ale również z egipskimi Super Shermanami, czyli czołgami M4A4 Sherman wyposażonymi w wieże FL-10 z czołgów AMX-13 z francuską armatą CN 75-50. Oba pojazdy miały w praktyce takie same możliwości bojowe.

Podczas walk izraelskie czołgi spisały się bardzo dobrze, radząc sobie z większością czołgów, jakimi dysponowali przeciwnicy. Rozwój broni pancernej w latach 50. i 60. był jednak tak szybki, że czołgi M-50 z armatami kalibru 75 mm zaczęły ustępować nowszym konstrukcjom, takim jak produkowane na masową skale i eksportowane do wszystkich Państw Arabskich radzieckie czołgi T-54 i T-55, a także eksportowanymi z ZSRR czołgom ciężkim IS-2 i IS-3. Ostatecznie M-50 Continental wycofano do 1972 roku, a M-50 Cummins pod koniec lat 70. W 1975 roku około 75 wozów typu M-50 trafiło do oddziałów libańskich.

M-50 Isherman i M-51 Super Sherman
M-50 Isherman i M-51 Super Sherman

M-51 Super Sherman

Szukając sposobu na zwiększenie możliwości bojowych Shermanów, na początku lat 60. Izraelczycy ponownie zgłosili się do Francuzów. Tym razem zainteresowano się nowoczesnymi armatami 105 mm Modele F1, które zaprojektowano dla czołgów AMX-30. Potężne armaty były w stanie zwalczać wszystkie ówczesne czołgi, jakimi dysponowały armie Państw Arabskich.

Ze względu na rozmiar działa, trzeba było je zmodyfikować, aby zmieściło się w wieży Shermana. Przede wszystkim skrócono je z 56 do 44 kalibrów. Kolejną modyfikacją było zastosowanie przebudowanej wieży T23 (zaprojektowanej dla amerykańskich armat kalibru 76,2 mm), w której dodano przeciwwagę dla dłuższej armaty. Zastosowano również kadłuby czołgów M4A1, które wyposażono w podwozia typu HVSS i silniki diesla, takie samej jak w M-50 Cummins.

M-51 Super Sherman
M-51 Super Sherman

Tak przebudowane czołgi otrzymały oznaczenie Sherman M-51 (oznaczenie M-51 stosowane było dla armat 105 mm Modele F1). Oficjalnie nowe czołgi zaprezentowano w 1965 roku i praktycznie natychmiast wysłano na front. Podczas walk zarówno z wojskami Egipskimi jak i Syryjskimi, czołgi M-51 wykazały się bardzo dużą skutecznością. Bez problemu zwalczały arabskie czołgi T-54, T-55 oraz T-62.

Pod koniec lat 60. CaHaL posiadał już wiele nowocześniejszych czołgów, w tym brytyjskich Centurionów, w związku z czym M-51 wykorzystywano głównie w roli wozów rezerwowych. Zaczęto je wycofywać na przełomie lat 70. i 80. Nie oznaczało to jednak końca ich kariery. Z 180 zbudowanych M-51 około 100 pod koniec lat 80. wyeksportowano do Chile. Nowy właściciel przezbroił otrzymane wozy w działa IMI-OTO HVMS kalibru 60 mm. Wykorzystywano je do 1999 roku, kiedy to zastąpiono je nowocześniejszymi Leopardami 1.

M-51 Super Sherman
M-51 Super Sherman

Podsumowanie

Izraelskie Super Shermany wykazały się podczas walk znakomitymi możliwościami bojowymi, skutecznie niszcząc wiele nowocześniejszych i cięższych czołgów. Wykorzystywano je do lat 80. co jak na czołgi wyprodukowane podczas II wojny światowej było znakomitym wynikiem. Co istotne, M-50 i M-51 są przykładem olbrzymiego potencjału modernizacyjnego, jakimi dysponowały Shermany. Wynikał on przede wszystkim z przemyślanej konstrukcji, odpowiednich osiągów i jakości produkcji, których brakowało np. radzieckiemu T-34/85, który nie mógł być poddawany tak znaczącym modyfikacjom.

M-51 Super Sherman
M-51 Super Sherman
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.