Ze względu na embarga nałożone na RPA w latach 70., zakazujące sprzedaży uzbrojenia do tego kraju, południowoafrykańska armia musiała sama zadbać o swoje uzbrojenie w oparciu o krajowy przemysł. Efektem tego było powstanie śmigłowca szturmowego Denel (AH-2) Rooivalk Mk.1.

Geneza

W latach 60. RPA włączyło się do trwającej przez wiele lat wojny granicznej z sąsiednimi krajami. Chociaż początkowo konflikt miał charakter lokalny, z czasem jego skala zaczęła rosnąć, podobnie jak zaangażowane w niego siły. Walki graniczne zintensyfikowały się, a biorące udział w konflikcie strony zaczęły korzystać z coraz cięższego sprzętu bojowego, w tym czołgów.

Atlas Oryx
Atlas Oryx

Siły zbrojne RPA nie dysponowały w tym czasie odpowiednimi samolotami zdolnymi do zwalczania celów naziemnych, w tym zwłaszcza czołgów. Napięta sytuacja polityczna na arenie międzynarodowej dodatkowo utrudniała pozyskiwanie nowoczesnego uzbrojenia przez władze Republiki Południowej Afryki. Punktem kulminacyjnym tych problemów było nałożenie embarga na dostawy uzbrojenia w 1977 roku.

W zaistniałej sytuacji, RPA nie mogło liczyć na pozyskanie nowych typów zagranicznego uzbrojenia, mimo iż siły zbrojne wyraźnie potrzebowały przede wszystkim nowych samolotów oraz śmigłowców szturmowych, zdolnych do zwalczania czołgów, punktów oporu oraz broni przeciwlotniczej. Rozwiązania tymczasowe, takie jak dostosowanie śmigłowców transportowych, lub posiadanych samolotów do przenoszenia broni przeciwpancernej nie były możliwe do zrealizowania. Jedynym wyjściem było opracowanie własnych konstrukcji.

Atlas XH-1 Alpha
Atlas XH-1 Alpha

W ramach zakrojonego na szeroką skalę programu rozwoju uzbrojenia, władze RPA zleciły zakładom Atlas Aircraft Corporation opracowanie lokalnej odmiany śmigłowca Aérospatiale SA 330 Puma, będącego podstawowym śmigłowcem transportowym w kraju. Maszyna miała zostać lepiej dostosowana do warunków panujących w RPA. W trakcie prac nad śmigłowcem, który otrzymał oznaczenie Atlas Oryx, pojawił się pomysł wykorzystania go do zbudowania śmigłowca szturmowego.

Aby sprawdzić sensowność takiego rozwiązania, przebudowano jeden egzemplarz śmigłowca Aérospatiale Alouette III na demonstrator koncepcji maszyny szturmowej Atlas XH-1 Alpha. Przekonstruowano kokpit tak, aby dwaj piloci siedzieli w tandemie, a pod kokpitem umieszczono działko kalibru 20 mm. Maszyna wzbiła się w powietrze 3 lutego 1985 roku i posłużyła do licznych testów, które wykazały sensowność przebudowy śmigłowca transportowego. Ze względu na słabe osiągi XH-1, uznano, że za bazę powinien posłużyć opracowywany już Oryx.

Atlas XH-1 Alpha
Atlas XH-1 Alpha

Denel Rooivalk i jego bolesne narodziny

Mimo zaangażowania dużych środków finansowych, prace nad zbudowaniem śmigłowca szturmowego w oparciu o konstrukcję Oryxa szły powoli. Z jednej strony wojsku zależało na bardzo uniwersalnej maszynie, a zakładom Atlas (później przemianowanym na Denel) na stworzeniu jak najlepszego śmigłowca, tak wielu polityków i decydentów uważało, że taka maszyna będzie… zagrożeniem dla innych projektów zbrojeniowych.

Przepychanki polityczne w połączeniu z olbrzymim zakresem prac jakie należało wykonać sprawiły, że pierwszy lot prototypu nowego śmigłowca miał miejsce 11 lutego 1990 roku, na krótko przed zakończeniem wojen granicznych. W zaistniałej sytuacji dalszy los programu stanął pod znakiem zapytania. Dodatkowo nałożone na RPA embargo zostało zdjęte po przemianach politycznych i wycofaniu się kraju z polityki apartheidu, co otworzyło nowe możliwości.

Denel Rooivalk
Denel Rooivalk

Ostatecznie podjęto decyzję o zmniejszeniu zamówienia z 36 na 12 egzemplarzy śmigłowca, który otrzymał oznaczenie Denel (AH-2) Rooivalk Mk.1. Nie oznaczało to jednak przyśpieszenia prac. Do kwietnia 2005 roku gotowych do służby było tylko 6 maszyn, a dostawy pozostałych przeciągnęły się do 2007 roku. Próby odbiorcze oraz wprowadzanie modyfikacji potrwało kolejnych kilka lat i dopiero w 2011 roku śmigłowce weszły do służby. W toku eksploatacji Rooivalki otrzymały drobne modyfikacje, m.in. awioniki i wyposażenia elektronicznego. Ich służba jest obecnie stosunkowo spokojna, a jedynym istotniejszym epizodem był udział w misji stabilizacyjnej ONZ w Kongo. Wszystkie maszyny są obecnie częścią 16 eskadry SAAF.

Warto dodać, że w ostatnich latach Denel Aviation nawiązało współpracę z wieloma zagranicznymi podmiotami, a której celem jest eksport śmigłowców Rooivalki. Sugerowano m.in. że maszyny te mogłyby zostać zaoferowane Polsce w ramach planowanego programu Kruk (realność takiej oferty jest jednak niewielka, ponieważ nasz kraj nie ma żadnych konkretnych relacji gospodarczych z RPA, w związku z czym jest mało prawdopodobne, aby oferta uwzględniała interesy gospodarcze polskiego przemysłu zbrojeniowego).

Denel Rooivalk
Denel Rooivalk

Śmigłowiec Denel Rooivalki  ma 18,7 m długości i masę startową wynoszącą 8750 kg. Napęd stanowią dwa silniki Turbomeca Makila 1K2 o mocy 1904 KM każdy, zapewniające prędkość maksymalną 309 km/h i przelotową 278 km/h, oraz zasięg 740 km. Uzbrojenie składa się z działka F2 kalibru 20 mm, 8 lub 16 kierowanych pocisków przeciwpancernych Mokopa ZT-6, 4 przeciwlotniczych pocisków Mistral lub 38 albo 76 niekierowanych rakiet kalibru 70 mm.

Denel Rooivalk
Denel Rooivalk
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.