W 1938 roku w Francji z inicjatywy francuskiego pilota i inżyniera Andre Dubonneta powstał nietypowy prototyp samochodu sportowego 1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia. Wyposażony w niezależne zawieszenie i opływową karoserię jest jednym z najładniejszych samochodów tamtych lat.

Hiszpańska firma Hispano-Suiza produkowała w latach 30-tych zarówno samochody jak i silniki oraz samoloty. Jednym z popularniejszych aut firmy był model Hispano-Suiza H6 produkowany w latach 1919-1933. Łącznie w tym okresie zbudowano około 2350 egzemplarzy tych luksusowych aut. Chociaż w połowie lat 30-tych była to już konstrukcja przestarzała, wiele H6 wykorzystywano jako bazy do budowy nowych samochodów sportowych lub różnych pojazdów eksperymentalnych – np. wersja sześciokołowa.

1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia (fot. Thesupermat/Wikimedia Commons)
1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia (fot. Thesupermat/Wikimedia Commons)

Jednym z zbudowanych na podstawie H6 samochodów eksperymentalnych był model H6C Xenia (znany również jako 1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia), zbudowany z inicjatywy francuskiego pilota, kierowcy rajdowego i inżyniera Andre Dubonneta. Karoserię zaprojektował natomiast Jaques Saoutchik. Auto w niczym nie przypominało swojego pierwowzoru. Samochód wyposażono w nowe, eksperymentalne niezależne zawieszenie oraz opływową karoserię z mocno przeszkloną kabiną. Bardzo ciekawie rozwiązano również otwieranie drzwi, które odsuwały się do tyłu. Pod względem wyglądu był to jeden z najpiękniejszych samochodów tamtych lat.

1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia (fot. Brian Snelson)
1938 Hispano-Suiza H6C Dubonnet Xenia (fot. Brian Snelson)

Pod maską umieszczono 6-cylindrowy silnik rzędowy o mocy 160 KM i pojemności 7,9 litra. Pozwalał on na rozpędzenie Xeni do 177 km/h. Najciekawszym elementem samochodu było jednak niezależne zawieszenie, zaprojektowane przez samego Dubonneta. Zapewniało ono bardzo duży komfort jazdy i ogólnie było na tyle udane, że patent został później sprzedany kilku największym firmom motoryzacyjnym na świecie, w tym Alfie Romeo, Simca i General Motors.

Zbudowano tylko jeden egzemplarz, który mimo wojennej zawieruchy w Europie, przetrwał do dnia dzisiejszego. Obecnie samochód znajduje się w kolekcji muzeum Mullin Automotive Museum w Oxnard w Kalifornii.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.