Zbudowany w 1902 roku liniowiec RMS Slavonia był jednym z wielu statków obsługujących ruch pasażerski na początku XX wieku. Po wielu latach nudnej i monotonnej służby zapewne zakończyłby karierę w stoczni złomowej, ale tak się nie stało. Statek ten zapisał się w historii jako pierwsza jednostka, której załoga nadała sygnał alarmowy SOS.

15 listopada 1902 roku w stoczni Sir J. Laing & Sons w Wielkiej Brytanii zwodowano liniowiec Yamuna dla armatora British India Line. Statek miał 155,4 m długości i tonaż 8831 BRT. Napęd stanowiły silniki parowe zapewniające prędkość maksymalną 13 węzłów. Kabiny pasażerskie mogły pomieścić 40 pasażerów pierwszej klasy i 800 trzeciej. Załoga liczyła 225 oficerów i marynarzy.

RMS Slavonia
RMS Slavonia

Po zakończeniu prac wykończeniowych w czerwcu 1903 roku statek wszedł do eksploatacji, będąc jednym z największych statków zwodowanych na rzece River Wear. Krótko po wejściu do służby został sprzedany liniom Cunard Line, które jesienią 1903 roku wykorzystały go na trasie Nowy Jork – Morze Śródziemne. Aby lepiej radzić sobie na tej trasie, poddano go modernizacji, po której nazwę zmieniono na Slavonia, a tonaż wzrósł do 10 606 BRT. Nowy układ kabin pasażerskich zapewnił miejsce dla 71 pasażerów pierwszej klasy, 74 drugiej i aż 1954 trzeciej. Wyposażenie ratunkowe przewidziano na 2340 kamizelek ratunkowych i 24 szalup.

W pierwszy rejs w barwach Cunarda statek wypłynął 17 maca 1904 roku z Sunderland do Nowego Jorku przez Triest, Fiume i Palermo. Kolejne lata służby minęły pod znakiem rutynowych rejsów. Wszystko zmieniło się 10 czerwca 1909 roku.  Podczas rejsu z Nowego Jorku do Europy liniowiec wpadł na skały w pobliżu Ponta dos Fenais na wyspie Flores na Azorach. Na pokładzie było 410 pasażerów i 225 członków załogi. Załoga nadała sygnał SOS, który kilka lat wcześniej wprowadzono w ograniczonym zakresie do użycia równolegle z stosowanym sygnałem CQD. Odpowiedziały dwa statki – Batavia i Prinzes Irene, które zabrały wszystkich pasażerów 10 czerwca, a 11 czerwca ewakuowano załogę.

Pozostawiony własnemu losowi wrak częściowo zatonął, ale dalej możliwe było dostanie się do ładowni, dlatego udało się wydobyć z niego część ładunku, czyli 400 worków kawy, 1000 sztabek miedzi, 200 beczek z olejem oraz 25 sprzętów rolniczych. Ponadto odzyskano część wyposażenia i bagaży. Winę za katastrofę zrzucono na kapitana, który zboczył z kursu i płynął za szybko w trudnych warunkach pogodowych.

RMS Slavonia
RMS Slavonia

Sama katastrofa zakończyła się pozytywnie, ponieważ uratowano całą załogę i pasażerów oraz część ładunku, chociaż utracono sam statek. Najważniejszy był jednak fakt wykorzystania sygnału SOS, co przyczyniło się do popularyzacji tej formy wzywania o pomoc, zamiast stosowanego wcześniej sygnału CQD.

CQD i SOS

Wraz z popularyzacją telegrafu bezprzewodowego, zaczęto wykorzystywać go na statkach nie tylko do bieżącej komunikacji, ale również do wzywania pomocy w razie wypadków. Początkowo nie istniał żaden ujednolicony sygnał alarmowy, przez co załogi nadawały różne wezwania o pomoc. Dopiero 7 grudnia 1903 roku Ludwig Arnson na pokładzie SS Kroonland nadał sygnał CQD, będący połączeniem skrótu CQ, czyli ogólnego wezwania w celu nawiązania kontaktu oraz litery D, oznaczającej słowo distress (pol. niebezpieczeństwo). Sygnał ten był jednak dosyć skomplikowany, ponieważ miał formę -⋅-⋅ –⋅- -⋅⋅ (długi krótki długi krótki, długi długi krótki długi i długi krótki krótki). Mimo to 7 stycznia 1904 roku firma Marconi International Marine Communication Company w swoich wewnętrznych dokumentach nakazała jego stosowanie od 1 lutego 1904 roku.

Po analizie różnych możliwości, w 1906 roku na konwencie radiotelegrafistów w Berlinie przyjęto nowy wzór sygnału alarmowego mający wzór ⋅⋅⋅ — ⋅⋅⋅ (krótki krótki krótki, długi długi długi i krótki krótki krótki), o wiele łatwiejszy do zapamiętania i bardziej rozpoznawalny. Wraz z ujednoliceniem kodu Morse’a do wersji międzynarodowej, która z czasem zastąpiła inne wersje kodu, przyjęto, że sygnał ten odpowiada literom SOS. Oficjalnie 6 listopada 1906 roku przyjęto, że sygnał ten jest najważniejszym sposobem wzywania pomocy, jednak pracownicy Marconi International Marine Communication Company z przyzwyczajenia woleli korzystać z sygnału CQD, co tworzyło bałagan w komunikacji. Dopiero podczas katastrofy Slavonii po raz pierwszy skutecznie nadano sygnał SOS, a po zatonięciu Titanica sygnał SOS zyskał właściwą popularność i zastąpił CQD.

Subskrybuj nasz newsletter!

Co tydzień, w naszym newsletterze, czeka na Ciebie podsumowanie najciekawszych artykułów, które opublikowaliśmy na SmartAge.pl. Czasem dorzucimy też coś ekstra, ale spokojnie, nie będziemy zasypywać Twojej skrzynki zbyt wieloma wiadomościami.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.
SmartAge.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

×