SmartAge.pl
    Facebook Twitter Instagram LinkedIn
    Trending
    • Tajniacy – recenzja
    • Katastrofa przy Przylądku Honda – pogrom niszczycieli (1923)
    • Blohm & Voss Ha 137 – zapomniany rywal Sztukasa
    • Naczynie Dewara – wszystko, co warto o nim wiedzieć
    • USS Katahdin – XIX-wieczny relikt antycznej idei
    • Wszystko, co musisz wiedzieć na temat domów mediowych!
    • Odjechane Jednorożce – recenzja
    • Krótka historia kapsli do zamykania butelek
    Facebook Twitter Instagram LinkedIn RSS
    SmartAge.pl
    • Technika
      1. Militaria
      2. Lotnictwo
      3. Motoryzacja
      4. Kosmos
      5. Statki i okręty
      6. Kolej
      7. Transport
      Featured
      29 stycznia 20230

      Pancerniki typu Iowa

      Recent
      7 lutego 2023

      Katastrofa przy Przylądku Honda – pogrom niszczycieli (1923)

      6 lutego 2023

      Blohm & Voss Ha 137 – zapomniany rywal Sztukasa

      4 lutego 2023

      USS Katahdin – XIX-wieczny relikt antycznej idei

    • Historia
      1. Katastrofy
      2. Polityka
      3. Terroryzm
      4. Sylwetki
      Featured
      29 stycznia 20230

      Pancerniki typu Iowa

      Recent
      7 lutego 2023

      Katastrofa przy Przylądku Honda – pogrom niszczycieli (1923)

      6 lutego 2023

      Blohm & Voss Ha 137 – zapomniany rywal Sztukasa

      4 lutego 2023

      USS Katahdin – XIX-wieczny relikt antycznej idei

    • Technologia
      1. Internet i komputery
      2. Fotografia
      3. Gadgety
      4. Nauka
      5. Drony
      6. Gry komputerowe
      Featured
      1 marca 20222

      Sea Shadow – eksperymentalny okręt w technologii stealth

      Recent
      5 lutego 2023

      Naczynie Dewara – wszystko, co warto o nim wiedzieć

      1 stycznia 2023

      Muzeum Techniki im. Nikola Tesli w Zagrzebiu

      12 grudnia 2022

      Jak zrobić ładną stronę internetową?

    • Lifestyle
      1. Podróże
      2. Miejsca
      3. Sport
      4. Rozrywka
      5. Kultura
      6. Zabawki
      7. Zdrowie
      8. Jedzenie
      Featured
      6 maja 20210

      Ubrania do zadań specjalnych – Helikon-Tex Woodland i Tiger Stripe

      Recent
      2 lutego 2023

      Krótka historia kapsli do zamykania butelek

      1 lutego 2023

      Muzyka pop na winylach. Te albumy musisz mieć!

      14 stycznia 2023

      Piłkarska zapowiedź weekendu – typy na Serie A!

    • Biznes
      1. Historia znanych marek
      2. Media
      3. Przemysł
      4. Reklama
      Featured
      30 grudnia 20190

      Złomowanie statków w XXI wieku

      Recent
      5 lutego 2023

      Naczynie Dewara – wszystko, co warto o nim wiedzieć

      3 lutego 2023

      Wszystko, co musisz wiedzieć na temat domów mediowych!

      29 grudnia 2022

      Osuszacz powietrza – kiedy warto skorzystać z niego na budowie?

    • Recenzje
      1. Gry komputerowe
      2. Filmy
      3. Książki
      4. Sprzęt
      Featured
      9.0
      1 października 20160

      Żywioł. Deepwater Horizon – recenzja

      Recent
      6.3
      8 lutego 2023

      Tajniacy – recenzja

      9.3
      3 lutego 2023

      Odjechane Jednorożce – recenzja

      19 października 2022

      Plakat – najlepszy pomysł na aranżację Twojego wnętrza

    • Redakcja
      • O nas
      • Reklama
    • Kontakt
    SmartAge.pl
    You are at:Strona główna » Gee Bee – najpiękniejszy najbrzydszy samolot świata
    Gee Bee
    Gee Bee
    Artykuły

    Gee Bee – najpiękniejszy najbrzydszy samolot świata

    Michał BanachBy Michał Banach22 grudnia 2014Updated:15 sierpnia 2019Brak komentarzy6 Mins Read
    Latająca beczka, latający silnik, zabójca pilotów, czy też najpiękniejszy najbrzydszy samolot świata. Takimi określeniami najczęściej opisuje się samoloty Gee Bee (Model Z i Model R-1 oraz R-2). Zaprojektowane na początku lat 30. miały tylko jedno zadanie – wygrywać wyścigi lotnicze i bić tym samym rekordy prędkości. Zaprojektowane przez Granville Brothers Aircraft samoloty wyróżniały się nietypowym nawet jak na lata 30. kształtem oraz bardzo trudnymi właściwościami pilotażowymi.

    Granville Brothers Aircraft

    Firma ta powstała w połowie lat 20. z inicjatywy Zantforda, Thomasa, Roberta, Marka i Edwarda Granvillów. Bracia mający doświadczenie w różnych dziedzinach związanych z lotnictwem, samochodami i ogólnie kwestiami mechaniki postanowili założyć małą firmę produkującą samoloty wyścigowe.

    Gee Bee Model R
    Gee Bee Model R

    Były to złote czasy lotnictwa. Wystarczyło mieć pomysł, kilka dolarów na początek i można było zacząć działać. Ze względu na ilość samolotów, jakie znajdowały się w prywatnych rękach w USA w tych czasach, oraz ilość „konstruktorów”, którzy je przerabiali i dostosowywali, bardzo popularne stały się wyścigi lotnicze. Piloci z różnych części świata ścigali się ze sobą na coraz szybszych i lepszych maszynach. Bracia postanowili dołączyć do tej rywalizacji.

    Przekrój Gee Bee Model R
    Przekrój Gee Bee Model R

    W ich zakładach powstały łącznie 24 samoloty 14 różnych typów. Wszystkie były maszynami wyścigowymi. Pierwsze gotowe samoloty wzniosły się w powietrze na początku lat 30-tych. W 1931 roku powstała seria samolotów Sportster oraz słynne Gee Bee. Samoloty te były bardzo szybkie, ale ze względu na ich unikatowe projekty, były również bardzo niebezpieczne. Praktycznie większość z zaprojektowanych w tych zakładach samolotów uległa wypadkom, bardzo często śmiertelnym.

    Niestety mimo sukcesów w wyścigach, firma zbankrutowała w 1934 roku. Ich samoloty zapisały się jednak w historii lotnictwa.

    Gee Bee Model Z

    W 1931 roku GBA zbudowało serię kilku samolotów typu Sportster. Maszyny te miały potężne silniki i miały brać udział w wyścigach zwłaszcza Thompson Trophy. Wyposażano je w potężne silniki, dzięki którym mogły one osiągać olbrzymie prędkości (jak na tamte lata). Niestety olbrzymia moc silników sprawiała, że samoloty te były bardzo trudne w pilotażu, zwłaszcza dla pilotów nieobeznanych z tak maszynami o takiej mocy. Większość samolotów tej serii uległa wypadkom, często śmiertelnym.

    W połowie 1931 roku bracia Granville zaczęli prace nad kolejnym samolotem – Gee Bee Model Z (zkrót Gee Bee wywodzi się od Granville Brothers). Samolot ten różnił się od swoich poprzedników konstrukcją kadłuba. Aby zmniejszyć opór powietrza i uzyskać jak największa prędkość, Robert Hall, konstruktor samolotu, zamontował najpotężniejszy dostępny wówczas silnik – Pratt & Whitney Wasp Junior o mocy 535 KM, w jak najmniejszym kadłubie.

    Gee Bee Model Z
    Gee Bee Model Z

    Kadłub samolotu miał zaledwie 4,6 metra długości i rozpiętość skrzydeł wynoszącą 7,2 metra. Waga samolotu była przy tym bardzo mała i wynosiła 1034 kg. Kokpit został doklejony do statecznika pionowego. Pilot miał przez to praktycznie zerową widoczność do przodu podczas lądowania. Aby obniżyć wagę samoloty zrezygnowano z ciężkiego chowanego podwozia, na rzecz stałego, obudowanego aerodynamiczną obudową. Koszt samolotu nie był duży i wyniósł 5000 dolarów (czyli jakieś 65-70 tysięcy dolarów współcześnie).

    Replika Gee Bee Model Z (fot. El Grafo/Wikimedia Commons)
    Replika Gee Bee Model Z (fot. El Grafo/Wikimedia Commons)

    Prace nad samolotem były krótkie, po zaledwie 5 tygodniach maszyna była gotowa do lotu. Ten odbył się 22 sierpnia 1931 roku. Pierwszym i jedynym pilotem był Lowell Bayles. Nie przeprowadzono żadnych dodatkowych prób i wysłano samolot na zawody. Mimo sporych trudności w pilotażu tak nietypowego samolotu, Gee Bee Model Z pokazał swoje możliwości wygrywając kilka zawodów. W grudniu 1931 roku maszyna pilotowana przez Baylesa nieoficjalnie pobiła rekord prędkości na lądzie, lecąc z prędkością ponad 453 km/h. Rekord nie został jednak uznany z przyczyn formalnych (w tym czasie rekord prędkości ogółem dla wszystkich klas samolotów oficjalnie wynosił około 650 km/h). 5 grudnia Bayles ponownie próbował pobić rekord, ale niestety jego maszyna uległa wypadkowi. Pilot zginął na miejscu.

    Przyczyny katastrofy nigdy nie udało się jednoznacznie ustalić. Przyjmuje się, że spowodowana była zarówno usterką techniczną jak i błędem pilota. Mimo katastrofy konstruktorzy samolotu postanowili zbudować kolejną maszynę wykorzystując doświadczenie z użytkowania Gee Bee Model Z.

    Gee Bee Model R

    Po katastrofie modelu Z, bracia Granville rozpoczęli prace nad udoskonalonym Gee Bee. Otrzymał on oznaczenie Gee Bee Model R. Powstały dwa egzemplarze tego modelu, noszące oznaczenia R-1 i R-2. Od swojego poprzednika różniły się nieznacznie konstrukcją oraz wymiarami.

    Jako napęd wykorzystano 9-cylindrowy silnik Pratt & Whitney T-1340 Wasp Senior o mody 792 KM (model R-1) oraz Pratt & Whitney R-985 Wasp Junior (model R-2). Samolot miał 5,4 metra długości, 7,6 metra rozpiętości skrzydeł i ważył 1395 kg. Jego kadłub był nieco bardziej opływowy w porównaniu do modelu Z. Projekt samolotu przygotowali Howell W. Miller i Zantford Granville.

    Gee Bee Model R podczas zawodów
    Gee Bee Model R podczas zawodów

    Budowa samolotów zakończyła się rok po powstaniu modelu Z. W swój pierwszy lot Gee Bee Model R-1 wzbił się 13 sierpnia 1932 roku. Za sterami samolotu zasiadł Jimmy Doolittle. Już pierwsze loty pokazały, że samolot odziedziczył po swoim poprzedniku wszystkie pozytywne i negatywne cechy. Szybki, zwinny oraz piekielnie trudny w pilotażu. Mimo to kariera modelu R była nieco dłuższa niż poprzednika.

    Gee Bee Model R
    Gee Bee Model R

    Po wygraniu kilku zawodów, 1 lipca 1933 roku Russel Boardman pilotując Gee Bee Model R-1 zginął podczas wypadku w trakcie zawodów Bendix Trophy. Samolot odbudowano, przerabiając go nieznacznie. Wcześniej w lutym rozbił się R-2, ale pilot przeżył. Również ten egzemplarz odbudowano i przerobiono. Później oba egzemplarze rozebrano i złożono z nich nowy samolot – Gee Bee Model R-1/2 Super Sportster. Wykorzystywano go aż do 1935 roku, kiedy i ten samolot rozbił się, zabijając pilota Cecila Allena.

    Gee Bee Model R
    Gee Bee Model R

    Najpiękniejsze najbrzydsze samoloty świata

    Samoloty serii Gee Bee zapisały się w historii lotnictwa. Ich znakomita konstrukcja pozwalająca na wygrywanie wyścigów oraz bicie rekordów szła w parze z olbrzymimi trudnościami w lataniu tymi samolotami.

    Samoloty te nie były najlepszymi maszynami swoich czasów. Mim wielu sukcesów, ilość wygranych wyścigów nie była aż tak duża. Samoloty te zapisały się jednak w historii dzięki swoim nietypowym kształtom oraz ilością wypadków. Dzisiaj, jeśli mówi się o samolotach wyścigowych, to właśnie Bee Bee przychodzi na myśl jako pierwszy.

    Gee Bee Model R
    Gee Bee Model R

    Po II wojnie światowej powstało kilka kopii modelu Z i R-1 oraz R-2. Samoloty te wykorzystywano do 2002 roku, kiedy to ostatnia replika trafiła do muzeum. Obecnie jedynie modelarze budują modele Gee Bee.

    Co ciekawe, z perspektywy lat można powiedzieć, że Gee Bee nie był aż tak trudny w pilotażu jak go opisywano. Zarówno repliki jak i modele sprawują się w powietrzu całkiem nieźle. Skąd więc taka ilość katastrof? Można powiedzieć, że winę ponosili piloci, którzy nie byli przyzwyczajeni do latania samolotami z tak potężnymi silnikami i tak wrażliwymi sterami. Dopiero zbudowane w latach 40. nowoczesne myśliwce oswoiły pilotów z samolotami o zbliżonych charakterystykach lotu.

    Replika Gee Bee R-2 (fot. SDASM Archives)
    Replika Gee Bee R-2 (fot. SDASM Archives)

    Related

    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Previous ArticleFord 3-ton M1918 – amerykański mini-czołg
    Next Article Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
    blank
    Michał Banach
    • Website
    • Facebook
    • Instagram
    • LinkedIn

    Gdybym miał spisać wszystkie swoje zainteresowania to nie starczyłoby mi życia. Głównie interesuję się historią, militariami i techniką a także fotografią, ale lista ta mogłaby być znacznie dłuższa. Skończyłem studia na kierunkach stosunki międzynarodowe oraz dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.

    Related Posts

    Katastrofa przy Przylądku Honda – pogrom niszczycieli (1923)

    7 lutego 20235 Mins Read

    Hanriot H.110 – wielki myśliwiec i wielka porażka

    23 stycznia 20232 Mins Read

    Star Jet – roller coaster zabrany przez morze

    21 stycznia 20232 Mins Read
    Najpopularniejsze
    Artykuły
    31 stycznia 20230

    Brytyjski czołg podstawowy FV4201 Chieftain

    Czołgi FV4201 Chieftain w momencie wejścia do służby uznawane były za najpotężniejsze czołgi podstawowe na…

    Artykuły
    18 stycznia 20230

    Wojenna prowizorka – „niszczyciel czołgów” RSO/PaK 40

    Podczas każdego konfliktu zbrojnego, nawet najlepsze armie często sięgają po prowizoryczne rozwiązania, które w krótkim…

    Artykuły
    30 stycznia 20230

    Kuna – najstarszy pływający lodołamacz rzeczny na świecie

    Zbudowany w 1884 roku lodołamacz rzeczny Kuna jest najstarszą wciąż pływającą jednostką tego typu na…

    Reklama
    Najnowsze Artykuły
    6.3
    8 lutego 2023

    Tajniacy – recenzja

    7 lutego 2023

    Katastrofa przy Przylądku Honda – pogrom niszczycieli (1923)

    6 lutego 2023

    Blohm & Voss Ha 137 – zapomniany rywal Sztukasa

    5 lutego 2023

    Naczynie Dewara – wszystko, co warto o nim wiedzieć

    4 lutego 2023

    USS Katahdin – XIX-wieczny relikt antycznej idei

    Reklama




    Losowe
    Artykuły
    25 maja 20190

    „Zatopiona dzwonnica” w Kalazinie

    Obok miasta Kalazin, w obwodzie twerskim w Rosji znajduje się utworzone w 1939 roku jezioro…

    Biznes
    10 czerwca 20210

    Jak inwestować w Bitcoin w 2021 roku?

    Specjaliści twierdzą, że Bitcoin wciąż ma przed sobą obiecujące perspektywy. Nie ma jednak jednoznacznej odpowiedzi,…

    Militaria
    12 września 20140

    Wojsko Polskie – zdjęcia cz.1

    W ostatnim czasie wiele się mówi o Wojsku Polskim i jego możliwościach w kontekście wydarzeń…

    Artykuły
    9 kwietnia 20221

    Obiekt 279 – UFO-tank

    Radziecki czołg ciężki Obiekt 279 jest jednym z najbardziej niecodziennych pojazdów pancernych jakie kiedykolwiek zbudowano.…

    Fotografia
    10 listopada 20165

    Leica Rifle Camera na sprzedaż

    Na aukcji sprzętu fotograficznego 30th WestLicht, która odbędzie się 19 listopada wystawione zostaną dwa bardzo…

    Dołącz do nas na Facebooku
    SmartAge.pl
    O nas
    O nas

    SmartAge.pl - Portal ludzi ciekawych świata powstał w 2014 roku. Na stronie znajdziecie liczne artykuły, ciekawostki, recenzje, wywiady, oraz wiele więcej. Piszemy o rzeczach znanych i nieznanych, o tym co było pierwsze, największe, najlepsze, albo też ostatnie, najmniejsze i najgorsze. Wszystko to podane w ciekawej i zwięzłej formie. SmartAge.pl jest zarejestrowany w międzynarodowym systemie informacji o wydawnictwach ciągłych i oznaczony symbolem ISSN 2391-7342

    Facebook Twitter Instagram LinkedIn RSS
    • Strona główna
    • Kontakt
    • Reklama
    • O nas
    • Regulamin
    • Polityka Prywatności
    • RODO
    © Copyright by SmartAge Media Sp. z o.o. 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone. SmartAge.pl ISSN 2391-7342

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.