Lista najniebezpieczniejszych lotnisk na świecie jest dosyć długa. Królują na nich zwykle położone wysoko w górach małe lotniska, które bardziej przypominają lądowiska, lub stare porty lotnicze, które wraz z rozbudową infrastruktury przestały się mieścić na danym obszarze. Jednym z najsłynniejszych takich lotnisk był Port lotniczy Kai Tak w Hongkongu, działający do 1998 roku.

Od lądowiska do lotniska

Historia portu lotniczego Kai Tak w Hongkongu sięga 1912 roku, kiedy dwaj przedsiębiorcy, Ho Kai i Au Tak utworzyli firmę Kai Tak Investment Company, która zbudowała lądowisko dla samolotów w rejonie zatoki Kowloon w Hongkongu. W kolejnych latach niewielkie lądowisko przyjmowało coraz więcej samolotów, a w 1924 roku połączono je z bazą RAF.

Kai Tak Airport w 1959 roku
Kai Tak Airport w 1959 roku

W 1928 roku trawiasty pas startowy zastąpiono betonowym, co znacząco zwiększyło możliwości lotniska. W 1935 roku zbudowano wieżę kontroli lotów oraz hangary dla samolotów. Chociaż lotnisko było wykorzystywane przez wojsko, operowały z niego również samoloty cywilne. Podczas II wojny światowej Hongkong został zajęty przez wojska japońskie. Lotnisko Kai Tak ze względu na swoje strategiczne znaczenie zostało zamienione w bazę wojskową i rozbudowane, głównie dzięki pracy jeńców wojennych. Rozbudowano wówczas infrastrukturę i pasy startowe.

Dopiero po wojnie historia lotniska zaczęła nabierać tempa. W 1954 roku lokalne władze stworzyły plan przekształcenia Kai Tak w międzynarodowy port lotniczy. W 1957 roku wydłużono jeden z pasów startowych (do 1664 m). Rok później pas ponownie wydłużono do 2542 m, dzięki czemu możliwe było przyjmowanie większych maszyn pasażerskich.

Kowloon Walled City i Kai Tak Airport
Kowloon Walled City i Kai Tak Airport

W 1962 roku wybudowano pierwszy cywilny terminal dla pasażerów, a w 1974 roku zamontowano system IGS, pomagający w lądowaniu na pasie 13. To właśnie w latach 70. port lotniczy Kai Tak zyskał swoje strategiczne dla Hongkongu znaczenie. Znajdujące się w centrum miasta lotnisko zapewniało połączenie z całym światem i mogło przyjmować około 24 mln pasażerów rocznie. Liczba pasażerów rosła jednak szybciej niż możliwości lotniska, przez co na początku lat 80. Kai Tak osiągnął kres swoich możliwości rozwoju.

Bardzo niebezpieczne lotnisko

O ile lądowanie od strony morza (pas 31) było proste i niczym nie różniło się od innych lotnisk, tak podejście na pas 13, czyli od strony lądu uznawane było za jedno z najniebezpieczniejszych na świecie. Port Lotniczy Kai Tak powstał zanim Hongkong stał się ważnym ekonomicznie miastem, jednak w latach 70. miasto rozrosło się do tak dużych rozmiarów, że zaczęto wykorzystywać każdy fragment terenu. Budowano coraz więcej budynków mieszkalnych, które z czasem zaczęły powstawać na podejściu na pas 13, uznawany za jeden z najniebezpieczniejszych na świecie.

W latach 80., aby wylądować na pasie 13, piloci musieli przelecieć nisko nad budynkami mieszkalnymi oraz ominąć wzgórza, otaczające miasto od północy i wschodu. Samoloty podchodziły do lądowania od zachodu, następnie po minięciu punktu kontrolnego piloci musieli wykonać zakręt o 47 stopni, aby ustawić się na linii pasa, lecąc cały czas tuż nad dachami budynków. Manewr ten nazywany Hong Kong Turn albo Checkerboard Turn był bardzo niebezpieczny i możliwy tylko przy dobrej pogodzie. Początek podejścia obsługiwany był przez system IGS, jednak końcowe podejście piloci musieli wykonać w oparciu o punkty orientacyjne.

Podobne problemy sprawiały starty, ponieważ wysokie budynki i znajdujące się w pobliżu pasa wzgórza znacząco ograniczały możliwości manewrowania po starcie. Cięższe maszyny albo rozładowywano, albo kierowano na pas 13 (czyli start w kierunku morza) jeśli pogoda na to pozwalała. Były to jednak rozwiązania doraźne.

Duża liczba nisko latających samolotów generowała potężny hałas w mieście i utrudniała życie mieszkańcom, a wielu pilotów po prostu bało się latać do Hongkongu. Najważniejsze było jednak bezpieczeństwo, a tego podczas lądowań na pasie 13 w Kai Tak nikt nie był w stanie w pełni zagwarantować. Samoloty musiały lecieć nad bardzo gęsto zaludnionymi obszarami, przez co w razie awarii mogło dojść do tragicznych katastrof, które pociągnęłyby za sobą tysiące ofiar (chociaż w historii lotniska doszło do kilku wypadków i incydentów, na szczęście nie pociągnęły one za sobą wielu ofiar).

W związku z tym pod koniec lat 80. lokalne władze podjęły decyzję o zbudowaniu nowego lotniska, które zastąpiłoby Kai Tak.  Nowy obiekt miał być większy, dysponować dwoma pasami startowymi i przede wszystkim miał znajdować się dalej od centrum miasta. Prace nad nowym portem lotniczym – nazwanym Hong Kong International Airport Chek Lap Kok ruszyły w latach 90. i zostały zakończone w 1998 roku (chociaż w momencie oddania do użytku spora część wyposażenia lotniska nie była jeszcze sprawna).

Podejście do lądowania na Kai Tak Airport było bardzo efektowne i niebezpieczne (fot. Vincent Yu)
Podejście do lądowania na Kai Tak Airport było bardzo efektowne i niebezpieczne (fot. Vincent Yu)

Pożegnanie słynnego lotniska

W lipcu 1998 roku przeprowadzono ostatnie operacje lotnicze na lotnisku Kai Tak. Oficjalnie lotnisko zakończyło działalność 6 lipca 1998 roku o godzinie 1:28. Kilka dni wcześniej większość sprzętu naziemnego przetransportowano na nowe lotnisko, pozostawiając jedynie najbardziej potrzebny sprzęt. Po krótkiej ceremonii pożegnalnej wygaszono światła, a kody lotniska przeniesiono do Chek Lap Kok, które uruchomiono dokładnie w momencie zamknięcia Kai Tak.

Nowe lotnisko zbudowano na wyspie Chek Lap Kok, kilkadziesiąt kilometrów od centrum miasta, ale dzięki nowej lokalizacji możliwe było zbudowanie znacznie większego i bezpieczniejszego lotniska. Kai Tek pozostawiono natomiast własnemu losowi. Przez wiele lat teren lotniska niszczał, a kolejne stare zabudowania wyburzano. Ostatecznie podjęto decyzję o przekształceniu terenu dawnego lotniska w osiedla. Obecnie teren ten jest systematycznie zabudowywany.


Discover more from SmartAge.pl

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.