Zbudowany w 1888 roku hiszpański pancernik Pelayo były jedynym okrętem swojego typu i najpotężniejszą jednostką hiszpańskiej floty w trakcie wojny amerykańsko-hiszpańskiej (1898). Nigdy jednak nie wziął udziału w walkach, unikając losu floty w przegranych bitwach  u wybrzeży Kuby i w zatoce Manilskiej.

Jedyny w swoim rodzaju

Na początku lat 80. XIX wieku hiszpańska flota składa się z mniejszych okrętów pancernych różnego typu, które znacząco ustępowały wprowadzanym w tym czasie do służby w różnych krajach coraz potężniejszym pancernikom i krążownikom. W związku z tym dowództwo floty podjęło decyzję o zamówieniu pancernika, który dorównywałby siłą ognia i opancerzeniem ówczesnym okrętom i który stanowiłby podstawę do zbudowania całej serii okrętów.

Pelayo
Pelayo

Krajowe stocznie nie były jednak w stanie zaprojektować takiego okrętu, przez co jego budowę należało zlecić zagranicznej stoczni. Wybór padł na Francję, która miała doświadczenie w budowie okrętów pancernych przeznaczonych zarówno do służby na wodach krajowych jak i kolonialnych. Zamówienie na okręt złożono 26 listopada 1884 roku, a stępkę położono w kwietniu 1885 roku w francuskiej stoczni Forges et Chantiers de la Mediterranée w La Seyne-sur-Mer.

Projekt okrętu wzorowany był na projekcie pancerników typu Marceau. Największą różnicą była zmiana zanurzenia okrętu, dzięki czemu mógł spokojnie pokonać Kanał Sueski z pełnym ładunkiem. Również układ uzbrojenia oraz kaliber zastosowanych dział był zupełnie inny. Wodowanie okrętu miało miejsce 5 lutego 1887 roku, a prace wykończeniowe trwały aż do 1890 roku, chociaż oficjalnie okręt wszedł do służby 9 września 1888 roku pod nazwą Pelayo. Sytuacja finansowa Hiszpanii sprawiła, że z planów budowy kolejnych okrętów zrezygnowano, skupiając się na budowie trzech tańszych krążowników typu Infanta Maria Teresa (wszystkie zatonęły 3 lipca 1898 roku w trakcie bitwy pod Santiago de Cuba).

Pelayo
Pelayo

Pelayo miał 102 m długości i wyporność 9745 ton. Napęd zapewniały dwa silniki parowe o mocy 9600 KM, zapewniające prędkość 16,7 węzła i zasięg 2540 mil morskich (4705 km) przy prędkości 10 węzłów. Zapas węgla wynosił jedynie 800 ton, co znacząco ograniczało możliwości bojowe okrętu. Początkowo pancernik posiadał ożaglowanie, ale szybko je usunięto. Uzbrojenie składało się dwóch dział kalibru 320 mm w barbetach po jednym na dziobie i rufie, dwóch dział kalibru 280 mm w barbetach na obu burtach, jednego działa kalibru 160 mm na dziobie (tzw. działo pościgowe), 12 dział kalibru 120 mm (zamienionych później na 9 dział kalibru 140 mm), 5 dział kalibru 57 mm oraz 7 wyrzutni torped kalibru 356 mm.

Opancerzenie okrętu miało grubość 298-451 mm w pasie burtowym, 298-400 mm na barbetach, 79,4 mm na osłonach dział, 155,6 mm na mostku i 51-70 mm na pokładzie. Podczas późniejszej modernizacji dodano opancerzenie o grubości 76 mm w centralnej, nieopancerzonej pierwotnie części kadłuba, mieszczącej działa dodatkowej baterii. Załoga okrętu liczyła 520 oficerów i marynarzy.

Pelayo
Pelayo

Eksploatacja

Początkowo okręt wykorzystywany był do zadań szkoleniowych i reprezentacyjnych jako największy i najpotężniejszy hiszpański okręt wojenny. W 1897 roku Pelayo wrócił do stoczni, w której go zbudowano aby przejść modernizację. W tym czasie dodano opancerzenie burtowych baterii oraz zamierzano zastąpić działa kalibru 120 mm nowymi działami kalibru 140 mm. Po usunięciu starych dział, zanim zainstalowano nowe, okręt został jednak pośpiesznie przywrócony do służby w związku z wybuchem wojny amerykańsko-hiszpańskiej.

Po utracie eskadry filipińskiej, pancernik miał wejść w skład grupy bojowej, której zadaniem miało być zaatakowanie amerykańskich okrętów na Filipinach. Okręt wyruszył 16 czerwca 1897 roku z Kadyksu w kierunku Egiptu, gdzie miał pobrać węgiel i wyruszyć przez Kanał Sueski w dalszy rejs. Egipcjanie odmówili jednak zgody na przejście eskadry składającej się oprócz Pelayo z krążowników Emperador Carlos V, Patriota i Rapido, niszczycieli Audaz, Osado i Prosepina, oraz transportowca Penay.

Pelayo i okręt podwodny Isaac Peral
Pelayo i okręt podwodny Isaac Peral

Okręty czekały na zgodę na przepłynięcie kanału aż do bitwy pod Santiago de Cuba, w wyniku której cała karaibska eskadra hiszpańskiej floty została unicestwiona. W tej sytuacji, wobec zagrożenia ze strony amerykańskiej floty, która mogła pokonać Atlantyk i zaatakować Hiszpanię, eskadra została zawrócona i oddelegowana do ochrony wód terytorialnych Hiszpanii. Pelayo nie wziął udziału w żadnych walkach i doczekał końca wojny w spokoju. Po wojnie dokończono prace modernizacyjne, a okręt wrócił do służby w dotychczasowej roli jednostki szkolnej i reprezentacyjnej. Wraz z utratą większości floty i terytoriów zamorskich, pancernik stał się mało przydatny jako jedyny przedstawiciel swojego typu.

Przez kolejne lata okręt wykorzystywano w ograniczonym zakresie starając się znaleźć dla niego jakąś sensowną rolę. Zmodernizowano go ponownie w 1910 roku i rozważano jego dalszą modernizację i wykorzystanie jako jednostkę wsparcia dla nowocześniejszych pancerników, które miały wejść do służby w najbliższych latach. Ostatecznie uznano, że okręt jest zbyt powolny i przestarzały, aby spełniać taka rolę. Wykorzystywano go więc głównie jako okręt szkolny aż do 1923 roku, kiedy to wycofano go z służby i dwa lata później zezłomowano. Tym samym dobiegła końca historia pancernika, który mimo wad, mógł mieć znaczący wpływ na przebieg wojny amerykańsko-hiszpańskiej, gdyby tylko mógł wziąć udział w walkach.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.