W ramach odbywających się w Polsce ćwiczeń NATO Tiger Meet, w piątek 18 maja w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach zorganizowano Spotters Day. Tradycyjnie na lotnisku pojawili się spotterzy z całego świata, aby fotografować z bliska startujące maszyny.

Ćwiczenia NATO Tiger Meet zorganizowano w dniach 14-25 maja, a główną bazą, w której stacjonują maszyny z aż 12 krajów NATO – Polski, Belgii, Czech, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Turcji, Węgier, Wielkiej Brytanii oraz Włoch, a także z Austrii i Szwajcarii jest 31. Baza Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach pod Poznaniem.

Saab JAS-39C Gripen (9234) (fot. Michał Banach)
Saab JAS-39C Gripen (9234) (fot. Michał Banach)

W sumie do bazy przebyło około 70 maszyn i tysiące żołnierzy. Codziennie wykonywanych jest około 100 lotów w dwóch seriach. Jak przystał na tego typu wydarzenie, zorganizowano również Spotters Day dla fotografów lotniczych z całego świata, który odbył się w piątek 18 maja. Tego typu eventy są stałym elementem ćwiczeń NATO Tiger Meet i przyciągają setki a nawet tysiące spotterów. Dodatkowo w przypadku tegorocznej edycji event ten idealnie połączył się z pokazami lotniczymi Poznań Air Show 2018, odbywającymi się na Ławicy.

Zapowiadało się wielkie święto lotnictwa, ale niestety nie wszystko wyszło tak jak powinno. Na teren bazy w Krzesinach wpuszczono sporą grup spotterów (około 1200-1500 osób), czyli prawie trzykrotnie więcej niż na wielu wcześniejszych edycjach. Nieco zawiodła przez to organizacja i logistyka (zwłaszcza, że tego typu event odbywał się w Polsce po raz pierwszy i nikt nie miał własnego doświadczenia w kwestiach organizacyjnych) co przełożyło się na sporo nerwów i narzekań.

Panavia Tornado ECR (46-23) (fot. Michał Banach)
Panavia Tornado ECR (46-23) (fot. Michał Banach)

Kolejnym problemem było również ustawienie strefy spotterskiej pod słońce i stosunkowo daleko od pasa, co w połączeniu z perfekcyjną, słoneczną pogodą (zapowiadano burze, które jednak nie dotarły do Poznania) sprawiło, że zrobienie dobrych zdjęć wymagała sporo wysiłku (zwłaszcza podczas przebijania się między innymi fotografującymi, zwłaszcza tymi na drabinkach w pierwszym rzędzie).

Większość spotterów pozbawiona informacji opuściła lotnisko po pierwszej turze lotów, głównie po to, aby dotrzeć na Ławicę i fotografować treningi przed pokazami. Ci, którzy pozostali na osłodę dostali lądowanie węgierskiego An-26 oraz kilka ciekawszych przelotów lądujących maszyn. Poniżej kilka najlepszych kadrów jakie udało mi się zrobić w ten dzień.

Subskrybuj nasz newsletter!

Co tydzień, w naszym newsletterze, czeka na Ciebie podsumowanie najciekawszych artykułów, które opublikowaliśmy na SmartAge.pl. Czasem dorzucimy też coś ekstra, ale spokojnie, nie będziemy zasypywać Twojej skrzynki zbyt wieloma wiadomościami.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.
SmartAge.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

×