Holenderskie zakłady Werkspoor kojarzone były głównie z produkcją maszyn przemysłowych, wagonów kolejowych, silników diesla i morskich silników parowych. W historii firmy był jednak krótki epizod lotniczy, którego najważniejszym etapem było zaprojektowanie i zbudowanie samolotu transportowego Werkspoor Jumbo w 1931 roku.

W 1927 roku Albert Plesman zaproponował zakładom Werkspoor zbudowanie samolotu transportowego dla linii KLM w oparciu o projekt przygotowany przez Joopa Carleya. Chociaż firma ta nie zajmowała się produkcją samolotów, w przeszłości brała udział w opracowaniu projektu śmigłowca tworzonego przez Alberta Gillisa von Baumhauera, w związku z czym podjęto wyzwanie.

Werkspoor Jumbo (fot. Willem van de Poll)
Werkspoor Jumbo (fot. Willem van de Poll)

Ze względu na problemy z chłodzeniem silnika, prace nad samolotem szły powoli i dopiero w 1931 roku oblatano maszynę, która otrzymała nazwę Werkspoor Jumbo i numer rejestracyjny PH-AFI. W pracach nad maszyną brały udział zakłady Pander & Zoon Den Haag (które opracowały m.in. samolot Pander S-4). Samolot był dwupłatowcem z zamkniętym kokpitem i stałym podwoziem. Kadłub miał 13,7 m długości, a rozpiętość skrzydeł wynosiła 19 m. Maksymalna masa maszyny wynosiła 4000 kg. Napęd stanowił jeden silnik Gnome-Rhône 9A Jupiter o mocy 480 KM, zapewniający prędkość maksymalną 182 km/h i zasięg 930 km. Załoga liczyła dwie osoby.

Werkspoor Jumbo (fot. Willem van de Poll)
Werkspoor Jumbo (fot. Willem van de Poll)

Po zakończeniu prób fabrycznych, maszynę przekazano liniom KLM, które przez dwa lata wykorzystywały ją do transportu różnych ładunków i towarów na trasie Amsterdam-Rotterdam-Londyn. Następnie maszynę oddelegowano do zadań szkoleniowych.

Jako samolot szkoleniowy wykorzystywano go aż 10 maja 1940 roku, kiedy to maszyna została zniszczona na lotnisku Amsterdam-Schiphol podczas niemieckiego nalotu. Tak zakończyła się historia tej nietypowej, jedynej w swoim rodzaju maszyny.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.