Pionierami w rozwoju okrętów pancernych początkowo byli Francuzi, ale w krótkim czasie Brytyjczycy przejęli palmę pierwszeństwa, a ich jednostki zaczęły wyznaczać kierunki rozwoju okrętów wojennych. Pierwszym okrętem pancernym na którym podniesiono banderę Royal Navy był zwodowany w 1860 roku HMS Warrior.

Geneza

Rozwój technologii morskich zapoczątkowany w pierwszej połowie XIX wieku, którego najważniejszymi elementami było pojawienie się maszyny parowej, śruby napędowej oraz przemysłowa produkcja żelaza sprawiły, że tylko kwestią czasu było rozpoczęcie nowego wyścigu zbrojeń między największymi flotami świata.

Gloire
Gloire

Najważniejszymi rywalami były wówczas Wielka Brytania i Francja. Oba kraje przez wiele lat toczyły ze sobą wojny, a jako mocarstwa kolonialne utrzymywały potężne floty. Prym wiedli zwykle Brytyjczycy, którzy dysponowali największą flotą, z najlepiej wyszkolonymi załogami. Wadą Royal Navy było jednak bardzo ostrożne podejście dowództwa do nowych technologii i rozwiązań – m.in. granatów artyleryjskich czy też napędu parowego.

Francuzi nie mogąc zbudować równie potężnej floty starali się nadrobić swoje słabości poprzez budowanie bardziej innowacyjnych okrętów. Największy wkład w rozwój francuskiej floty miał w połowie XIX wieku Henri Dupuy de Lome, którego można śmiało nazwać ojcem francuskiej floty parowej. To właśnie on doprowadził do wprowadzenia do służby w 1852 roku pierwszego na świecie parowego okrętu liniowego – Napoleon.

HMS Warrior
HMS Warrior

Konstruktor nie poprzestał jednak na rozwijaniu nowego napędu. Kilka lat później doprowadził do zbudowania pierwszego pełnomorskiego okrętu pancernego – Gloire. Okręt ten posiadał jednak drewniany kadłub, który obłożono pancerzem z płyt żelaznych, więc nie był typowym okrętem pancernym. Gdy informacje o planach budowy tego ostatniego dotarły do Brytyjczyków, niechętna nowinkom technicznym Admiralicja wyraziła zgodę na rozpoczęcie prac nad podobną jednostką.

Pierwszy brytyjski okręt pancerny

Stępkę pod Warriora położono w sierpniu 1859 roku, krótko przed wodowaniem Gloire. Za projekt okrętu odpowiadali Issac Watts i Thomas Lloyd. Uznali oni, że najlepszym rozwiązaniem będzie opracowanie okrętu w oparciu o sprawdzone rozwiązania. Jako bazę wykorzystano projekt kadłuba fregaty HMS Mersey, który odpowiednio przerobiono, aby zbudować go w całości z żelaza – w przeciwieństwie do Gloire, którego kadłub wykonano z drewna i obłożono płytami pancernymi.

HMS Warrior
HMS Warrior

Okręt zwodowano 29 grudnia 1860 roku, a do służby jednostka weszła 1 sierpnia 1861 roku. Warrior miał 128 m długości i wyporność 9284 ton. Kadłub wykonany w całości z żelaza przypominał typowy kadłub fregaty, a nie okrętu liniowego. Oprócz masztów jednostka otrzymała silnik parowy o mocy 5772 ihp, napędzający pojedynczą śrubę. Prędkość maksymalna wynosiła od około 13 węzłów podczas rejsu tylko pod żaglami, do 16 węzłów przy rejsie pod parą i żaglami.

Pancerz składał się z płyt pancernych o grubości 114 mm wspartych drewnem tekowym o grubości 457 mm. Ze względu na wagę, opancerzenie chroniło jedynie 65 m środkowej części kadłuba, w pasie o szerokości 4,9 – 6,7 m nad linią wody i 1,8 m pod. Uzbrojenie składało się z 26 dział 68-funtowych kalibru 206 mm, 10 dział 110-funtowych kalibru 178 mm i 4 dział 40-funtowych kalibru 121 mm. Załoga liczyła 707 marynarzy i oficerów.

HMS Warrior
HMS Warrior

Pod względem układu kadłuba i zastosowanych rozwiązań HMS Warrior nie był rewolucyjną jednostką. Wszystkie zastosowane w jego budowie elementy były już wcześniej wykorzystywane. Innowacyjność okrętu polegała jednak na tym, że wszystkie te elementy po raz pierwszy połączono razem w jednym projekcie. Koszt budowy wyniósł 377 292 funtów (współcześnie około 37,7 mln funtów), czyli prawie dwukrotnie więcej niż w przypadku tradycyjnych okrętów liniowych z tego okresu.

Po wejściu do służby Warrior stał się najpotężniejszym okrętem wojennym na świecie, ale pojawił się problem z jego klasyfikacją. Ze względu na swój układ z uzbrojeniem umieszczonym na jednym pokładzie można go było uznać za fregatę. Z drugiej strony ciężki pancerz, liczna załoga i najpotężniejsze uzbrojenie na świecie sprawiały, że był to bardziej okręt liniowy – a te miały 2-3 pokładów działowych. Ostatecznie sklasyfikowano go więc jako okręt liniowy trzeciej klasy – w oparciu o wielkość załogi.

HMS Warrior (fot. Alf van Beem)
HMS Warrior (fot. Alf van Beem)

Jak przystało na tak rewolucyjny okręt, jego kariera była… wyjątkowo krótka. W 1863 roku przeprowadzono pierwszą modernizację połączoną z remontem, ponieważ w trakcie pierwszych lat służby na jaw wyszły liczne problemy z konstrukcją kadłuba oraz stabilnością okrętu podczas rejsu. Wraz z wejściem do służby w 1871 roku pancernika HMS Devastation, Warrior stał się całkowicie przestarzały. W związku z tym od 1875 roku wykorzystywano go jako okręt patrolowy. Kilkukrotnie przenoszono go do rezerwy i przywracano do służby, ale ani razu okręt nie wziął udziału w walkach.

W 1883 roku podczas sprawdzania stanu konstrukcji okazało się, że dwa z trzech masztów są w bardzo złym stanie. Usunięto je, ale ze względu na brak zapasowych masztów, okręt został odstawiony do rezerwy, a w 1892 roku przeklasyfikowany na krążownik pancerny. Rozważano jego modernizację, ale z planów tych zrezygnowano. Od 1901 roku pozbawiony masztów i uzbrojenia okręt wykorzystywano jako magazyn, a od marca 1904 roku wykorzystywano go jako okręt-bazę w Vernon.

HMS Warrior jako hulk i magazyn paliwa
HMS Warrior jako hulk i magazyn paliwa

W kolejnych latach kilkukrotnie przebudowywano wnętrze jednostki, aby dostosować je do roli okrętu-bazy. Po I wojnie światowej całkowicie przestarzały i w znacznej mierze nieprzydatny okręt miał trafić na złom. Mimo wystawienia na sprzedaż, na szczęście nikt się nim nie zainteresował. W 1927 roku podjęto więc decyzję o przebudowaniu go na hulk i magazyn paliwa. Po usunięciu wyposażenia przeholowano go do Pembroke Dock w Walii.

Zacumowany przy Llanion Cove okręt wykorzystywano jako magazyn paliwa do lat 60., kiedy to jednostką zainteresowało się stowarzyszenie The Maritime Trust. Wraz z planowanym zlikwidowaniem w 1978 roku bazy paliwowej, w której wykorzystywano dawnego Warriora, okręt trafiłby na złom. Dzięki staraniom stowarzyszenia, tak się nie stało, a w 1979 roku Royal Navy przekazała okręt stowarzyszeniu w celu odrestaurowania.

Pokład działowy na HMS Warrior (fot. Paul Hermans)
Pokład działowy na HMS Warrior (fot. Paul Hermans)

Remont okrętu rozpoczął się 2 września 1979 roku w Heartlepool i kosztował 9 mln funtów. Uznano, że okręt zostanie przywrócony do stanu z 1862 roku, ale ze względu na koszty, większość wyposażenia miało być replikami. Prace zakończono latem 1987 roku, a 12 czerwca okręt wyruszył w podróż do Portsmouth, gdzie miał stacjonować jako muzeum. W kwietniu 2017 roku HMS Warrior wraz z całym stowarzyszeniem zajmującym się opieką nad jednostką został przejęty przez National Museum of Royal Navy.

HMS Warrior (fot. geni/Wikimedia Commons)
HMS Warrior (fot. geni/Wikimedia Commons)

Rewolucyjny okręt

Równocześnie z Warriorem rozpoczęto obudowę siostrzanej jednostki – HMS Black Prince. Stępkę pod okręt położono 12 października 1859 roku, wodowanie miało miejsce 27 lutego 1861 roku a do służby wszedł w czerwcu 1862 roku, jednak formalnie budowę ukończono dopiero 27 września 1862 roku. Podobnie jak HMS Warrior, Black Prince nie brał udziału w żadnych walkach. Od 1896 roku wykorzystywano go jako hulk. Okręt nie miał szczęścia i w 1923 roku został sprzedany na złom.

Oba okręty były pierwszymi na świecie okrętami pancernymi, których kadłuby wykonano w całości z żelaza. Zapoczątkowany wówczas rozwój budownictwa okrętowego sprawił, że w krótkim czasie powstawały kolejne, często bardzo nietypowe jednostki. Postęp był tak duży, że wiele z nich w momencie wejścia do służby było już przestarzałych. Okręty te były więc ofiarami swojego sukcesu.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.