Zapoczątkowany przez II wojnę światową rozwój techniki, doprowadził do znacznego rozwoju lotnictwa i motoryzacji. Dobrym tego przykładem było pojawienie się nowego rodzaju napędu jakim była turbina gazowa. Na przełomie lat 40. i 50. na całym świecie konstruktorzy rozpoczęli prace nad wykorzystaniem tego napędu w samochodach. Doprowadziło to do powstania kilku wyjątkowo ciekawych pojazdów, z których na szczególną uwagę zasługuje włoski Fiat Turbina.

Pomysł stworzenia włoskiego samochodu napędzanego turbiną gazową zrodził się pod koniec lat 40.. Jego głównym inicjatorem był Dante Giacosa, dyrektor ds. technicznych w zakładach Fiata. Stworzył on zespół projektowy pod kierownictwem Vittorio Bellicardiego, który otrzymał karkołomne zadanie opracowania samochodu napędzanego turbiną gazową zupełnie od podstaw.

Fiat Turbina (fot. Fiat)
Fiat Turbina (fot. Fiat)

W tym samym czasie podobne konstrukcje powstawały już w innych krajach, a pionierami zostali Brytyjczycy, którzy w marcu 1950 roku zaprezentowali pierwszy samochód z turbiną – Rover JET1. W krótkim czasie inni producenci również zaprezentowali własne prototypy podobnych aut. O ile pojazdy te były efektem wieloletnich badań, tak włosi podeszli do sprawy zupełnie inaczej.

W okresie powojennym we Włoszech produkowano na licencji brytyjskie silniki odrzutowe oraz duże, przemysłowe turbiny. Żadna z nich nie nadawała się jednak do wykorzystania w samochodzie. Inżynierowie Fiata musieli więc samodzielnie opracować całą potrzebną im technologię. Co istotne, nie mogli również korzystać z doświadczenia swoich nielicznych kolegów po fachu, którzy dysponowali już wiedzą z zakresu konstrukcji turbin, ponieważ byli oni potrzebni przy bardziej istotnych dla przemysłu projektach – samochód napędzany turbiną gazową do takich nie należał.

Fiat Turbina (fot. Fiat)
Fiat Turbina (fot. Fiat)

Prace studyjne rozpoczęto w 1948 roku zakończono w połowie 1950 roku, a we wrześniu rozpoczęto budowę pierwszej turbiny oznaczonej jako projekt 8001. Od samego początku zakładano, że będzie ona budowana z myślą o wykorzystaniu w jednym konkretnym pojeździe. Przyśpieszało to prace, ponieważ turbina jak i samochód powstawały równocześnie, ale w przyszłości utrudniałoby to wykorzystanie tej samej turbiny w innych projektach.

Ostateczne rysunki techniczne nowego samochodu ukończono w listopadzie 1951 roku. Rozpoczęto wówczas budowę samochodu. W styczniu 1953 roku przeprowadzono pierwsze próby turbiny. W tym czasie budowę podwozia na którym silnik miał być zamontowany nadzorował Oscar Montabone. W lutym 1954 roku ukończono zaprojektowane przez Fabio Luigiego nadwozie, 15 marca zamontowano silnik, a cały samochód ukończono oficjalnie 10 kwietnia 1954 roku. Następnie wytoczono go na tor testowy na dachu zakładów Fiata – Lingotto, gdzie rozpoczęto testy. Za kierownicą zasiadł doświadczony kierowca testowy, Carlo Salamano.

Fiat Turbina (fot. Fiat)
Fiat Turbina (fot. Fiat)

Testy zakończyły się pozytywnie, a według szacunków konstruktorów, turbina była w stanie osiągnąć moc 300 KM przy 22 000 obrotów a prędkość maksymalną oszacowano na 250 km/h. Pomalowany w biało-czerwone barwy samochód otrzymał nazwę Fiat Turbina. Auto wyróżniało się charakterystycznymi płetwami z tyłu nadwozia o długości 4,3 m, oraz chromowanym wlotem powietrza z przodu, a także bardzo aerodynamiczną karoserią.

Po zakończeniu prób Turbina została wysłana na rozpoczynający się 21 kwietnia Motor Show w Turynie. Oficjalna prezentacja utrzymywanego cały czas w tajemnicy samochodu miała miejsce w pierwszy dzień salonu, a 23 kwietnia przeprowadzono kilka pokazowych przejazdów na torze Caselle. W trakcie tych i kilku kolejnych testów samochód spisywał się bardzo dobrze, ale na jaw zaczęły wychodzić pierwsze wady nowego napędu.

Fiat Turbina (fot. Fiat)
Fiat Turbina (fot. Fiat)

Okazało się, że wysokie temperatury wytwarzane przez pracującą turbinę powodowały odkształcenie obudowy sprężarki i w konsekwencji tarcie wirników, co doprowadzało do ich uszkodzenia. Turbina wróciła do fabryki, gdzie przebudowano silnik. Niestety mimo iż udało się wyeliminować większość wad, turbina okazała się zbyt paliwożerna.

Planowane wysłanie Turbiny do Bonneville w celu ustanowienia rekordu prędkości, ale we wrześniu 1956 roku rekord ustanowił samochód Etoile Filante, który pod względem parametrów przewyższał konstrukcję Fiata. Nie było więc sensu w dalszej rywalizacji. Prace nad Turbiną przerwano, a samochód trafił następnie do Muzeum Fiata w Turynie, gdzie pozostaje do dnia dzisiejszego. Podobny los spotkał inne projekty samochodów napędzanych turbiną.

Fiat Turbina (fot. torephoto/Wikimedia Commons)
Fiat Turbina (fot. torephoto/Wikimedia Commons)
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.