Zbudowany w 1886 roku Glückauf był pierwszym oceanicznym tankowcem, w którym ładunek ropy przewożono nie w beczkach, a w specjalnie przygotowanych w kadłubie zbiornikach. Jednostka została wyrzucona na brzeg w 1893 roku, a wraku nigdy nie usunięto.

Tankowiec Glückauf powstał z inicjatywy Heinricha Riedemanna, niemieckiego armatora i przedsiębiorcy. Szukał on sposobu na bardziej ekonomiczny transport ropy na dużych dystansach. Do tego celu potrzebował tankowca, w którym ładunek przewożony byłby w kadłubie statku i pompowany bezpośrednio do niego, a nie w beczkach w ładowniach. Podobny statek, Zoroaster, powstał w 1877 roku, jednak ze względu na rozmiary, była to jednostka przybrzeżna.

Glückauf
Glückauf

Początkowo nowy statek miał powstać w niemieckiej stoczni, ale żadna nie była w stanie sprostać wymaganiom zamawiającego. Dopiero brytyjska stocznia Armstrong, Mitchell and Company z Newcastle upon Tyne zgodziła się zbudować statek według specyfikacji armatora. Stępkę położono 25 listopada 1885 roku, wodowanie miało miejsce 16 czerwca 1886 roku, a w pierwszy rejs statek nazwany Glückauf wyszedł w swój pierwszy rejs.

Tankowiec miał 92,6 m długości i tonaż około 2307 BRT. Wyposażono go w 14 zbiorników na ropę. Napęd stanowił trzycylindrowy silnik parowy o mocy 200 KM, zapewniający prędkość maksymalną 10,5 węzła.

Glückauf przez kolejnych kilka lat był regularnie eksploatowany, a jego kariera nie obfitowała w ciekawe wydarzenia. 24 marca 1893 roku tankowiec płynął wzdłuż Long Island, kiedy z nie do końca znanych przyczyn został wyrzucony na brzeg wyspy Fire Island (źródła podają różne daty – 23, 24 lub 25 marca 1892 lub 1893 roku, jednak data 24 marca 1893 roku wydaje się najbardziej potwierdzona).

Glückauf
Glückauf

Po usunięciu ładunku, podejmowano próby uwolnienia statku i sprowadzenia go do wody, jednak żadna z nich się nie powiodła. 7 kwietnia nieznacznie przesunięto statek, ale liny holownicze pękły i wrak jeszcze bardziej wbił się w brzeg. Glückauf pozostawiono własnemu losowi, a jego wrak przyciągał turystów, którzy stopniowo go rozbierali. To co zostało po tankowcu z czasem zostało pochłonięte przez wodę. Obecnie wrak znajduje się na głębokości 7,6 m, w odległości około 23-30 m od brzegu.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.