Po wielu nieudanych próbach rakieta SpaceX Falcon 9 po raz pierwszy bezpiecznie wylądowała na morzu na specjalnej bezzałogowej barce. Jest to drugie udane lądowanie rakiety tego typu, ale pierwsze na morzu. Sukces ten otwiera nową drogę przed SpaceX.

Rakieta SpaceX Falcon 9.11 (misja CRS-8) wystartowała w piątek wieczorem 8 kwietnia, wynosząc na orbitę statek zaopatrzeniowy dla załogi Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). 10 minut po starcie z Cape Canaveral na Florydzie, rakieta Falcon 9 bezpiecznie wylądowała na bezzałogowej barce. Kapsuła zaopatrzeniowa dotrze do ISS w niedzielę rano.

Dzisiejsze lądowanie jest wielkim sukcesem, ponieważ dotychczasowe próby lądowania na morzu kończyły się zniszczeniem lub poważnymi uszkodzeniami rakiet. Ogólnie jest to drugie udane lądowanie rakiety Falcon 9, pierwsze miało miejsce w nocy z 21 na 22 grudnia 2015 roku, z tą różnicą, że rakieta lądowała na lądzie.

Celem SpaceX jest opracowanie technologii wielokrotnego wykorzystania rakiet nośnych, co pozwoli na znaczące obniżenie kosztów misji kosmicznych, zwłaszcza zaopatrzeniowych. Docelowo SpaceX chce przeprowadzić załogową misję na Marsa. Możliwość wielokrotnego wykorzystania rakiet znacząco ułatwi przeprowadzenie takiej operacji.

Rakieta Falcon 9 ma 70 m wysokości i waży 541 ton. Na jej pokładzie można umieścić ładunek o masie do 13 ton. Rakieta składa się z dwóch stopni. Obecnie udane lądowania przeprowadza pierwszy stopień rakiety, wyposażony w 9 silników.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.