W 1957 roku na Paryskim Motor Show zaprezentowano olbrzymią ciężarówkę Berliet T100. Ogromny pojazd nie znalazł się jednak w głównej hali, ponieważ był… za duży. W swoim czasie była to największa ciężarówka na świecie. Łącznie powstały 4 egzemplarze T100.
Berliet T100 powstał na zamówienie przemysłu naftowego i wydobywczego, szczególnie firm naftowych działających na Saharze. Pierwszy egzemplarz zaprezentowano na Motor Show w Paryżu w 1957 roku. Kolejny zbudowano rok później, a w 1959 roku zbudowano dwa egzemplarze, z których jeden różnił się umiejscowieniem kabiny. Prace nad pierwszą ciężarówką prowadzone w zakładach Berliet w Courbevole trwały zaledwie 9 miesięcy.
Trzy Berliety T100 miały napęd 6×6, a czwarty 6×4. Napęd ważących ponad 100 ton i mierzących 15,3 m długości pojazdów stanowił silnik Cummins V12 o pojemności 29,6 litra i mocy 600 KM (później zamontowano silnik o mocy zwiększonej do 700 KM). Mimo tak potężnej jednostki napędowej, prędkość maksymalna wynosiła zaledwie 34 km/h. Układ hamulcowy zaprojektowano na bazie podzespołów stosowanych w samolotach. Co ciekawe, układ hydrauliczny zasilany był dodatkowym silnikiem firmy Panhard.
Co ciekawe, rozważano zamontowano w jednym z egzemplarzy silnika lotniczego Turbomeca Turbo III C o mocy 1000 KM. Pomysłu nie wcielono w życie ze względu na olbrzymie zużycie paliwa. Mimo to potężny silnik Cummins spalał tak duże ilości paliwa, że ciężarówki wyposażono w dwa zbiorniki paliwa o pojemności 950 litrów każdy.
Pierwszy T100 po prezentacji w Paryżu odwiedził wystawy w Lyonie, Avignion, Helsinkach, Casablance, Frankfurcie i w Genewie. Następnie wysłano go do Afryki Północnej, a później do Algierii. Po odzyskaniu niepodległości przez Algierię, ciężarówka została przejęta przez tamtejsze władze. Po latach eksploatacji umieszczono ją w muzeum w Hassi-Messaoud.
Drugi T100 również trafił do Algierii i został przejęty przez tamtejsze władze. W 1981 roku zwrócono go jednak firmie Berliet, która umieściła go w muzeum.
Trzeci T100 przez 4 lata wykorzystywano w kopalni uranu w Bessines we Francji w departamencie Haute-Vienne. Od 1965 roku używała go firma zajmująca się budową autostrad. W 1978 roku zezłomowano go.
Czwarty T100 różniący się konstrukcją miał 12,6 m długości. To właśnie ten egzemplarz miał prawdopodobnie otrzymać silnik lotniczy. Niestety losy pojazdu nie są znane – prawdopodobnie został zezłomowany.
