Zbudowany pod koniec 1913 roku i oblatany w 1914 roku samolot Caudron G.III powstał jako typowa maszyn szkolno-treningowa. Wybuch I wojny światowej sprawił jednak, że samoloty te zaczęto wykorzystywać do bardzo wielu różnorodnych zadań, często związanych z misjami szpiegowskimi.
W 1913 roku w francuskich zakładach Caudron Issyles w Moulinneaux rozpoczęto prace nad samolotem szkolnym Caudron G.III. Maszyna wyróżniała się oryginalną jak na tamte lata konstrukcją. Kadłub miał 6,4 m długości a rozpiętość skrzydeł wynosiła 13.4 m. Masa startowa samolotu wynosiła 734 kg. Napęd stanowił siedmiocylindrowy silnik rotacyjny Le Rhône o mocy 80 KM, zapewniający prędkość maksymalną 115 km/h i zasięg 405 km (lot mógł trwać około 4 godzin).
Silnik umieszczono w gondoli razem z dwoma miejscami dla załogi – pilota z przodu i pasażera, obserwatora z tyłu. Podwozie składało się z 4 kółek i płóz, co ułatwiało operowanie z przygodnych lądowisk.
Oblot samolotu miał miejsce na początku 1914 roku. Wraz z wybuchem I wojny światowej Caudron G.III zaczęto wykorzystywać w francuskim lotnictwie wojskowym do zadań szkoleniowych, ale szybko znaleziono dla nich inne zastosowania. Możliwość przebywania w powietrzu przez 4 godziny i dwuosobowa załoga sprawiły, że maszyny te zaczęto używać w roli samolotów obserwacyjnych i koordynujących ostrzał artyleryjski.
Kolejnym atutem było solidne podwozie pozwalające na lądowanie w trudnym terenie. W związku z tym Caudron G.III idealnie nadawał się do roli maszyny łącznikowej. Dalszym rozwinięciem tej funkcji było wykorzystywanie samolotów do przerzucania szpiegów za linie wroga. Z czasem załogi zaczęły zabierać na pokład niewielkie bomby (o maksymalnej masie od 150 kg), które zrzucali ręcznie podczas lotu.
W toku działań wojennych powstała wersja Caudron G.III A2, w których z tyłu zainstalowano karabin maszynowy obsługiwany przez obserwatora. Tym samym maszyna zaprojektowana jako samolot szkolny stała się pełnoprawnym samolotem bojowym.
Duże możliwości i łatwość produkcji sprawiły że zbudowano około 2450 lub nawet 2800 samolotów tego typu. Większość maszyn powstała we Francji (około 1423 egzemplarzy), ale reszta budowana była na licencji w Wielkiej Brytanii, Włoszech i kilku innych krajach. Ponadto Caudron G.III trafiły na wyposażenie sił powietrznych Argentyny, Australii, Belgii, Brazylii, Chile, Chin, Kolumbii (były to pierwsze kolumbijskie samoloty wojskowe), Danii, Salwadoru, Finlandii, Grecji, Hondurasu, Japonii, Peru, Portugalii, Polski, Rumuni, Rosji, Serbii, Hiszpanii, Turcji, USA, Wenezueli oraz… ZSRR, które przejęło rosyjskie maszyny. Pojedyncze egzemplarze trafiły również do innych krajów.
Co istotne, mimo olbrzymiego rozwoju lotnictwa w trakcie wojny, Caudron G.III pozostawały w eksploatacji na długo po jej zakończeniu. Kilka maszyn zostało w 1931 roku przejętych przez Japonię w Chinach. W toku eksploatacji samoloty poddawano modyfikacjom i tworzono lokalne odmiany i wersje – np. w Chinach powstała wersja z pływakami. Co ciekawe, w Niemczech w trakcie wojny zbudowano kilka kopii francuskiej maszyny.
Do Polski trafiło łącznie 51 samolotów Caudron G.III. Samoloty używano do końca lat 20. po czym część maszyn, które przetrwały, trafiła do aeroklubów, w których pozostawały prawdopodobnie do 1933 roku. Warto dodać, że w toku eksploatacji na przestrzeni tak wielu lat, polskie G.III poddawano licznym naprawom, w trakcie których wymieniano oryginalne części na nowe, lokalnie produkowane.
Do naszych czasów przetrwało kilka egzemplarzy Caudron G.III. Przynajmniej 6 znajduje się w muzeach. Dodatkowo współcześnie zbudowano kilka replik, które wykorzystywane są na pokazach lotniczych w Europie.
Caudron G.III nie był nowatorskim samolotem, ale powstał w idealnym momencie, aby stać się podstawą sił powietrznych wielu krajów na początku I wojny światowej. Dzięki swojej prostej, ale przemyślanej konstrukcji samoloty te pozostawały w eksploatacji przez długi czas.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.