O ile układ dwupłatowy w był wykorzystywany w samolotach operujących z wody, tak trzy, albo już cztery płaty były rzadkością. Wyjątkiem była francuska łódź latająca Besson H-5 z 1922 roku, charakteryzująca się czteropłatowym układem skrzydeł. Maszyna po kilku testach została uszkodzona, a projekt zamknięto.

Na początku lat 20. Marcel Besson otrzymał zadanie zaprojektowania dużej łodzi latającej dla francuskiej floty, która miała być wykorzystywana jako samolot rozpoznawczy albo bombowiec. Z racji wymogów stawianych przez wojsko, samolot musiał dysponować dużą siłą nośną. Aby spełnić te oczekiwania, Besson postanowił zaprojektować niecodzienny samolot w układzie czteropłatowym.

Besson H-5
Besson H-5

Prace nad samolotem ruszyły w 1921 roku, a latem 1922 roku ukończono prototyp, który otrzymał oznaczenie Besson H-5. Co istotne, mimo wcześniejszych planów, prototyp ukończono jako samolot pasażersko-transportowy. H-5 budowano w Boulogne, więc ukończona maszyna musiała zostać rozebrana i przetransportowana koleją do Saint-Raphael, gdzie złożono ją i po serii prób, 8 września 1922 roku oblatano. Za sterami zasiadł pilot wojskowy Maurice Hurel.

Próby przebiegały z problemami. Chociaż samolot ogólnie był zdolny do lotu, zauważono silne wibracje konstrukcji. Podczas prób dochodziło do licznych uszkodzeń, które naprawiano na bieżąco, ale często w taki sposób, że wzrastała masa samolotu. Ostatecznie 16 lipca 1923 roku miał miejsce ostatni lot Bessona H-5. Maszyna doznała poważnych uszkodzeń, które wymagały napraw, ale zanim te przeprowadzono, ogon samolotu został uszkodzony podczas sztormu. Koszty remontu oszacowano na tak wysoką kwotę, że dalsze prace był nieopłacalne. Tym samym projekt skasowano.

Besson H-5
Besson H-5

Besson H-5 miał 22 m długości i 29 m rozpiętości skrzydeł, a maksymalna masa startowa wynosiła 10 000 kg. Napęd stanowiły 4 silniki Salmson 9Z o mocy 260 KM każdy, zapewniające prędkość maksymalną 168 km/h i zasięg 900 km. Silniki umieszczono w tandemach w układzie pchającym i ciągnącym. Konstrukcję wykonano z drewna, a kadłub podzielono na 24 wodoszczelne sekcje. Oprócz 5 osób załogi, H-5 mógł zabrać 20 pasażerów.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.