Amerykański transatlantyk America jest jednym z najsłynniejszych amerykańskich liniowców. Jednostka ta zapisała się jednak w historii nie swoją długą służbą, a losem jaki ją spotkał. W drodze do stoczni złomowej w 1993 roku statek zerwał się z holu i osiadł na mieliźnie niedaleko Fuertaventury. Przez lata jego charakterystyczny wrak przyciągał rzesze turystów.

Zapomniany liniowiec

Transatlantyk SS America, powstał w stoczni Newport News Shipbuilding and Draydock Co. Jego budowę rozpoczęto 22 sierpnia 1938 roku a wodowanie miało miejsce 31 sierpnia 1939 roku. Głównym konstruktorem odpowiedzialnym za wygląd i projekt był William Francis Gibbs (główny projektant w firmie Gibbs &Cox), późniejszy projektant transatlantyku United States (w momencie wejścia do służby, w 1951 United States mierzący 300 m długości przejął rolę największego i najbardziej luksusowego amerykańskiego liniowca od SS America).

SS America podczas budowy
SS America podczas budowy

W swoim czasie America mając 220 metrów długości była największym statkiem pasażerskim zbudowanym w USA. Jej nowoczesna konstrukcja oparta na wykorzystaniu materiałów niepalnych sprawiła, że statek ten pełnił służbę wyjątkowo długo, przez 54 lata przewożąc pasażerów między kontynentami. Koszt budowy liniowca wyniósł 17,6 mln dolarów (współcześnie byłoby to blisko 287 mln dolarów).

Zbudowana dla United States Lines jednostka miała zastąpić wycofywane z eksploatacji stare ex-niemieckie statki przejęte po I wojnie światowej przez USA. Pierwotnie miała pływać na strasach USA-Europa, jednakże w związku z trwającymi działaniami zbrojnymi pierwsze rejsy odbywały się w rejonie wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych i po Karaibach.

SS America podczas wodowania - 31 sierpnia 1939 roku
SS America podczas wodowania – 31 sierpnia 1939 roku

Podczas budowy, jednostką zainteresowała się Amerykańska Marynarka Wojenna. Napięcia w Europie i groźba wybuchu wojny sprawiły, że US Navy szukała jednostek, które potencjalnie mogłyby być przekształcone w transportowce wojska. W związku z tym America otrzymała liczne wzmocnienia konstrukcji pozwalające na zamontowanie uzbrojenia oraz rozbudowany system przeciwpożarowy i elektryczny.

Większość pomieszczeń zaprojektowano tak, aby w jak najkrótszym czasie móc je dostosować do przewożenia znacznie większych niż normalnie ilości pasażerów. Dzięki temu, po krótkiej przebudowie statek mógł przewozić około 5000 pasażerów (w normalnej konfiguracji liczba pasażerów wynosiła około 1500). Podczas wojny w wyniku kolejnej modernizacji zwiększono możliwości transportowe do ponad 8000 pasażerów (przykładowo na pokładzie MS Wilhelm Gustloff w momencie zatonięcia w 1945 roku było ponad 10 000 pasażerów). Załogę jednostki w normalnych warunkach stanowiło około 650 ludzi.

America podczas prac wykończeniowych - 1940 rok
America podczas prac wykończeniowych – 1940 rok

Eksploatacja

Do służby America weszła w czerwcu 1940 roku po przeprowadzeniu prób. W ich trakcie statek osiągnął prędkość ponad 25 węzłów. Ze względu na trwającą w Europie wojnę, jednostkę skierowano na wody Morza Karaibskiego, gdzie miała służyć jako wycieczkowiec.

Pogarszająca się sytuacja w Europie sprawiła, że 1 czerwca 1941 roku America po odbyciu zaledwie kilku rejsów została przejęta przez US Navy. W ciągu 11 dni z jednostki usunięto całe wyposażenie cywilne i przekształcono ją w transportowiec wojska, mogący pomieścić planowaną wcześniej liczbę 5000 pasażerów.

America w jednym z swoich pierwszych rejsów - 1940 rok, na burcie zwraca uwagę oznaczenie neutralności
America w jednym z swoich pierwszych rejsów – 1940 rok, na burcie zwraca uwagę oznaczenie neutralności

Statek otrzymał wówczas nową nazwę – USS West Point. W nowej roli liniowiec sprawdzał się bardzo dobrze i przez całą wojnę bezpiecznie woził żołnierzy między Stanami Zjednoczonymi a Europą i Azją. Aż do wycofania ze służby w 1946 roku statek pokonał ponad 435 000 mil morskich i przewiózł blisko 400 tysięcy żołnierzy, cywilów i pracowników rządowych.Warto dodać, że w trakcie wojny nikt nie zginął na jego pokładzie.

Po zakończeniu służby w USMC (United States Maritime Commission) statek powrócił do swojego pierwotnego właściciela –  linii United States Lines i ponownie otrzymał nazwę America. Mimo intensywnej eksploatacji jednostki podczas wojny, była ona w bardzo dobrym stanie, także przywrócenie jej do przedwojennego wyglądu zajęło tylko kilka miesięcy.

SS America jako USS West Point w Nowym Jorku w 1945 roku
SS America jako USS West Point w Nowym Jorku w 1945 roku

22 lipca 1946 roku statek ponownie stał się flagowym liniowcem USL, a 14 listopada 1946 roku wypłynął w pierwszy po wojnie pasażerski rejs do Europy, będący w pewnym sensie dziewiczym rejsem, ponieważ wcześniejsze podróże przez Atlantyk miały charakter wojskowy.

W pierwszych latach cywilnych rejsów America odbywała regularne podróże między kontynentami. Gdy w 1952 roku do służby wszedł liniowiec United States, America zaczęła tracić popularność. Dodatkowo ze względu na coraz mniejsze zainteresowanie rejsami transatlantyckimi oraz rosnące ceny paliwa, w listopadzie 1964 roku  została sprzedana za kwotę 1,5 mln dolarów (współcześnie około 11,4 mln dolarów) greckiemu armatorowi Chandris Lines.

SS America w Southampton na początku 60. (fot. Chris Howell)
SS America w Southampton na początku 60. (fot. Chris Howell)

Zmiana właściciela przyniosła również zmianę nazwy na Australis oraz przeprowadzkę z dotychczasowego portu macierzystego jakim był Nowy Jork do greckiego Pireusu. Po kilku modernizacjach, w ramach których dobudowano kolejny basen na rufie, statek rozpoczął rejsy na trasie Grecja/Wielka Brytania – Australia/Nowa Zelandia. Podczas służby pod grecką banderą Australis odbył kilka rejsów dookoła świata i był ostatnim regularnie kursującym statkiem pasażerskim na trasie Wielka Brytania – Australia/Nowa Zelandia.

W 1978 roku transatlantyk powrócił do USA, kupiony przez przedsiębiorstwo żeglugowe Venture Cruise Lines (wcześniej America Cruise Lines) i ponownie otrzymał nazwę America. Powodem zmiany właściciela były koszty eksploatacji wysłużonego statku.

SS Australis w Sydney, 1978 rok (fot. Peter Davey)
SS Australis w Sydney, 1978 rok (fot. Peter Davey)

Po prowizorycznym remoncie jednostka powróciła do rejsów wycieczkowych, które jednak nie okazały się zbyt szczęśliwe. Mocno zużyty podczas służby pod grecką banderą transatlantyk miał bardzo dużo problemów technicznych. Praktycznie całe wyposażenie wewnętrzne wymagało remontu kub wymiany. Ponadto stan wyposażenia kajut pozostawiał wiele do życzenia, stare materace, zardzewiałe wyposażenie łazienek oraz często zapchane rury znacząco obniżały komfort podróży.

Nowy właściciel miał zbyt małe zasoby finansowe, aby móc wykonać stosowne prace remontowe. W wyniku bankructwa Venture Cruise Lines, America trafiła na aukcję, którą wygrał 28 sierpnia 1978 roku poprzedni właściciel statku, Chandris Lines. Nowy-stary właściciel zapłacił za jednostkę zaledwie 1 mln dolarów (współcześnie około 3,6 mln dolarów) wyremontował go i zmodernizował. Podczas prac zlikwidowano również pierwszy (fałszywy) komin i zmieniono nazwę na Italis.

SS Australis w Sydney, 1978 rok (fot. Peter Davey)
SS Australis w Sydney, 1978 rok (fot. Peter Davey)

Po wykonaniu kilku niezbyt opłacalnych rejsów statek powrócił do portu w Pireusie, gdzie ponownie wystawiono go na sprzedaż w 1979 roku. Rok później zakupiła go szwajcarska firma Intercommerce Corporation S.A., zwana również Noga Corporation. Nowy właściciel chciał wykorzystać jednostkę jako… pływające więzienie w Bejrucie. Plan nie został jednak zrealizowany.

We wrześniu 1984 roku statek przeszedł w ręce kolejnej firmy – Silver Moon Ferries Limited oraz zmieniła nazwę na Alfredoss. Przed wprowadzeniem do eksploatacji w maszynowni będącej cały czas w Pireusie jednostki doszło do eksplozji, która omal nie zakończyła się zatonięciem liniowca. Gdyby nie szybka reakcja załogi, która wyprowadziła jednostkę z portu i osadziła na mieliźnie prawdopodobnie liniowiec zatonąłby i nie nadawałby się do dalszej eksploatacji.

America tutaj jako SS Noga w Pireusie, październik 1981 roku obok liniowca SS Illinois (fot. Peter Davey)
America tutaj jako SS Noga w Pireusie, październik 1981 roku obok liniowca SS Illinois (fot. Peter Davey)

Mimo uratowania statku, jego stan techniczny oceniono jako bardzo zły. Po przeprowadzeniu prowizorycznych napraw zdecydowano się na zezłomowanie statku. Początkowo prace miały być realizowane w Pireusie, ale z powodu strajku stoczniowców przerwano je.

Smutny koniec

Pod koniec 1992 roku statek zakupił tajlandzki armator Chaophraya Transport Company. Nowy właściciel chciał wykorzystać kadłub liniowca jako pięciogwiazdkowy hotel w Phuket w Tajlandii. Po oględzinach kadłuba przeprowadzono niewielki remont statku oraz zmieniono kolejny raz jego nazwę, tym razem na American Star.

Neftegaz 67 - holownik, który zabrał American Star w jej ostatnią podróż (fot. korabli.qdg.ru)
Neftegaz 67 – holownik, który zabrał American Star w jej ostatnią podróż (fot. korabli.qdg.ru)

22 grudnia 1993 roku holowany przez ukraiński holownik Nieftiegaz 67 American Star wyruszył w kolejną podróż na Pacyfik. Zła pogoda uniemożliwiła jednak rejs, który przerwano i wznowiono dopiero 27 grudnia. Jak się później okazało, był to ostatni rejs liniowca.

W wyniku sztormu niedaleko Wysp Kanaryjskich statek zerwał się z holu i mimo prób ponownego zaczepienia go, American Star zaczął dryfować w kierunku znajdującej się niedaleko Fuerteventury. 17 stycznia 1994 roku ewakuowano załogę, a 18 stycznia liniowiec osiadł na brzegu niedaleko miejscowości Ajuy na Fuertaventurze.

Wrak SS American Star niedaleko brzegu Fuerteventury w 1994 roku , już po pęknięciu kadłuba
Wrak SS American Star niedaleko brzegu Fuerteventury w 1994 roku , już po pęknięciu kadłuba

Trzy miesiące później, 9 marca jednostka przełamała się na pół w okolicach śródokręcia na wysokości komina. W związku z tym 6 lipca uznano ją za straconą i pozostawiono własnemu losowi. Trzy lata później, w 1996 roku przewróciła się i zatonęła cześć rufowa liniowca. Nad wodę wystawał jedynie dziób statku, uwieczniony na wielu fotografiach. Targany falami wrak szybko niszczał, pozostawiony całkowicie naturze, długo opierał się falom. Dopiero w 2005 roku przednia część dawnego transatlantyku podzieliła los reszty statku i zatonęła. Obecnie cały wrak znajduje się już pod wodą.

Po rozbiciu statek znajdował się bardzo blisko brzegu. Ze względu na silne prądy morskie oraz liczne skały w zatoce, w której znajdował się wrak, dostęp do statku był jednak praktycznie niemożliwy. Mimo to wielu śmiałków próbowało się na niego dostać, a kilku nawet się to udało. Nie wszystkie próby zakończyły się jednak szczęśliwie. Według niepotwierdzonych informacji podczas prób zginęło około 8 osób.

Fakt, że taki statek znajdował się tak blisko brzegu wyspy o typowo turystycznym charakterze sprawił, że turyści często odwiedzali okoliczne plaże i robili mu zdjęcia. Niewielu jednak wiedziało czym był kiedyś ten zardzewiały fragment statku. Dawniej duma oceanów, obecnie zaledwie wspomnienie zaciekłej rywalizacji między liniowcami pływającymi przez Atlantyk, America zapamiętana będzie najbardziej dzięki swojemu końcowi i kilku zdjęciom.

Konstrukcja

Transatlantyk America był w swoim czasie największym liniowcem zbudowanym w USA. Jego sylwetka była typowa dla ówczesnych jednostek tego typu. Chociaż statek posiadał dwa kominy, pierwszy z nich był atrapą dodaną dla zwiększenia prestiżu jednostki (była to częsta praktyka).

SS America po II wojnie światowej
SS America po II wojnie światowej

Liniowiec miał 220 m długości, wyporność około 35 000 ton i nośność około 25 000 BRT. Kadłub podzielono na 14 przedziałów wodoszczelnych i 10 pokładów. Napęd stanowiły dwa zespoły turbin parowych składające się z 3 turbin każda. Łączna moc siłowni wynosiła 37 400 KM i pozwalała na osiągnięcie prędkości maksymalnej ponad 25 węzłów.

W momencie wejścia do służby transatlantyk mógł oficjalnie zabrać na pokład 1200 pasażerów (chociaż w pierwszych rejsach upychano na pokładzie nawet po 1500 osób). W 1946 roku po ponownym wcieleniu do służby cywilnej na jego pokładzie mieściło się 1050 pasażerów. Po przebudowie w 1964 roku zlikwidowano podział na klasy, w związku z czym liczba pasażerów zwiększyła się do 1500 osób.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.