Zbudowany w 1917 roku monitor Faà di Bruno był bardziej pływającą baterią, niż typowym okrętem wojennym. Jednostka powstała po rezygnacji z budowy pancerników i torpedowców przez włoską marynarkę wojenną, dlatego wykorzystano w niej wyposażenie z tych jednostek.

W 1915 roku dowództwo włoskiej floty podjęło decyzję o rezygnacji z budowy pancerników typu Francesco Caracciolo. Równocześnie skasowano kilka innych projektów jednostek, których koszty budowy były wysokie, a czas budowy zbyt długi, aby jednostki trafiły w krótkim czasie do służby. Włoski przemysł nie był w stanie produkować tak wielu jednostek podczas trwającej I wojny światowej. Pomimo rezygnacji z budowy okrętów, część ich wyposażenia była już gotowa, w tym działa Cannone navale da 381/40 kalibru  381 mm.

Faà di Bruno
Faà di Bruno

Mając zbędne działa, uznano, że można je wykorzystać do uzbrojenia lżejszej jednostki, przydatnej do prowadzenia ostrzału wybrzeża. Tak powstał pomysł zbudowania monitora Faà di Bruno. Stępkę pod okręt położono 10 października 1915 roku, wodowanie miało miejsce 30 stycznia 1916 roku, a do służby okręt wszedł 1 kwietnia 1917 roku.

Monitor miał 55,5 m długości i wyporność 2900 ton. Napęd stanowiły dwa silniki parowe o mocy 465 ihp, zapewniające prędkość maksymalną około 3,5 węzła, pochodzące z niezbudowanych torpedowców. Kadłub jednostki dla dodatkowej ochrony otoczony był betonowym koferdamem o grubości 2,9 m. Ponadto pancerz Faà di Bruno miał grubość 30 mm na pokładzie, 110 mm na wieży i 60 mm na barbetach. Uzbrojenie składało się z jednej wieży z dwoma działami kalibru 381 mm, czterech dział kalibru 76,2 mm oraz dwóch działek kalibru 40 mm. Za główną wieżą umieszczono maszt z stanowiskiem dowodzenia i kierowania ogniem. Załoga liczyła 45 oficerów i marynarzy.

Po wejściu do służby okręt wziął udział w bitwie pod Isonzo w sierpniu 1917 roku. W kolejnych miesiącach, aż do końca wojny Faà di Bruno ostrzeliwał pozycje Austro-Węgierskie. Jednostka pozostawała w eksploatacji po wojnie przez kilka lat, ale 13 listopada 1924 wycofano ją do rezerwy.

Faà di Bruno
Faà di Bruno

Nowe życie monitor zyskał na początku II wojny światowej, gdy przywrócono go do służby. Z racji wieku i zużycia, wykorzystywano go jako pływającą baterię w Genui. 9 lutego 1941 roku Faà di Bruno noszący wówczas nazwę GM 194 został jednak uszkodzony i aż do końca wojny nie był zdatny do użytku. W momencie kapitulacji Włoch, jednostkę przejęli Niemcy, którzy potem przekazali ją marionetkowej włoskiej flocie. Pod koniec wojny nieprzydatny okręt zatopiono w Savona, gdzie pozostał aż do rozebrania w 1946 roku.

Kariera monitora Faà di Bruno nie była długa, ani nie obfitowała w wiele ciekawych wydarzeń. Okręt był jedną z wielu mało znanych jednostek, które powstały z potrzeby chwili, a nie według wcześniej przygotowanych i dobrze przemyślanych planów. Z tego też powodu nie wyróżniał się ani konstrukcją, ani parametrami taktyczno-technicznymi.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.