W początkowym okresie swojego istnienia, Polskie Siły Powietrzne dysponowały głównie zdobycznym sprzętem lotniczym, który z czasem uzupełniono o maszyny eksportowe. Polskie władze chciały jednak jak najszybciej wprowadzić do uzbrojenia samoloty rodzimej konstrukcji. Pierwszym zaprojektowanym, ale niestety nie wprowadzonym do produkcji seryjnej polskim samolotem bojowym był CWL WZ-X z 1926 roku.

W pierwszej połowie lat 20. polskie lotnictwo wojskowe korzystało wyłącznie z maszyn kupowanych zagranicą. O ile możliwe było dzięki temu pozyskiwanie nowoczesnych samolotów, wojsko chciało jak najszybciej wprowadzić do eksploatacji samoloty rodzimej konstrukcji, dzięki czemu możliwe byłoby projektowanie maszyn pod konkretne wymagania wojska polskiego.

CWL WZ-X
CWL WZ-X

Pierwsze próby zaprojektowania takich maszyn w lubelskiej wytwórni ZM PI&L zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ projekty nie zyskały akceptacji władz. W zaistniałej sytuacji zwrócono się do inż. Władysława Zalewskiego, mającego doświadczenie w projektowaniu samolotów bojowych dla rosyjskich sił powietrznych. W 1925 roku powołano specjalny zespół pod jego kierownictwem, którego zadaniem było opracowanie samolotu rozpoznawczego.

W skład zespołu weszli oprócz inż. Zalewskiego również Jerzy Drzewiecki, Szczepan Grzeszczak, inż. Leopold Tarnowski, inż. Jerzy Kott, inż. Ignacy Naparstek, st. szer. Antoni Uszacki, P. Krzyżanowski i P. Lewkowiczówna. Oficjalnie prace nad nowym samolotem rozpoczęto 16 maja 1925 roku. Przebiegały one sprawnie, ale zostały przerwane w wyniku przewrotu majowego w 1926 roku. Po ich wznowieniu, pierwszy prototyp skierowano na próby naziemne, a 23 sierpnia 1926 roku przeprowadzono pierwszy lot samolotu, który otrzymał oznaczenie CWL WZ-X. Za sterami maszyny zasiadł por. pil. Kazimierz Kalina, a na stanowisku obserwatora zasiadł por. pil. Zbigniew Babiński.

CWL WZ-X
CWL WZ-X

Próby wykazały, że samolot zachowuje się w powietrzu bardzo dobrze i po drobnych poprawkach wypadł lepiej od francuskiego Poteza XXV i nawet Breuget XIX. Mimo to nie zdecydowano się na rozpoczęcie produkcji seryjnej WZ-X, ponieważ wcześniej zamówiono znaczne ilości francuskich maszyn, w związku z czym polska konstrukcja nie była potrzebna.

Mimo to zespół projektowy kontynuował prace, dzięki czemu powstały jeszcze trzy kolejne prototypy, z których czwarty otrzymał silnik gwiazdowy Gnome-Rhone 9 Ad o mocy 450 KM. W 1928 roku dwa WZ-X wzięły udział w Locie Małej Ententy i Polski, ale z powodu awarii nie ukończyły go. Wszystkie cztery maszyny przekazano do wojskowych szkół lotniczych, w których prawdopodobnie wykorzystywano je do 1939 roku. Ich dalszy los nie jest znany.

CWL WZ-X
CWL WZ-X

CWL WZ-X był jednosilnikowym samolotem rozpoznawczym w układzie dwupłatowca o konstrukcji drewnianej. Osłona silnika wykonana była jednak z aluminium. Samolot miał 8,2 m długości i 11,3 m rozpiętości skrzydeł, a jego maksymalna masa startowa wynosiła 1915 kg. Napęd stanowił dwunastocylindrowy silnik Lorraine-Dietrich 12Eb o mocy 478 KM, zapewniający prędkość maksymalną 205 km/h i przelotową 180 km/h, oraz zasięg 800 km.

Samolot uzbrojony był w jeden (niektóre źródła podają dwa) karabiny maszynowe Vickers kalibru 7,7 mm zamontowane na skrzydłach, oraz dwa karabiny maszynowe tego samego typu na obrotnicy obserwatora. Ponadto możliwe było przenoszenie lekkich bomb lotniczych.

CWL WZ-X (fot. NAC)
CWL WZ-X (fot. NAC)
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.