Zbudowany w latach 50. Ambrosini Sagittario powstał z myślą o prowadzeniu badań nad samolotami z skośnymi skrzydłami, natomiast wersja Sagittario 2 miała być bazą do zbudowania lekkiego myśliwca przechwytującego. Tak się jednak nie stało i Ambrosini Sagittario 2 zapisał się w historii jako pierwszy włoski odrzutowiec, który przekroczył barierę dźwięku.

Historia Ambrosini Sagittario zaczęła się już w 1939 roku, ale od zupełnie innego samolotu.W zakładach Ambrosini inżynier Sergio Stefanutti rozpoczął prace nad specjalnym samolotem wyścigowym Ambrosini S.7, który miał wziąć udział w wyścigu IV Avioraduno del Littorio. Zbudowano dwa prototypy tego samolotu, które oblatano w lipcu 1939 roku, ale z powodu niedotrzymania terminów, nie wystartowały one w wyścigu.

Ambrosini S.7 (fot. Alan Wilson)
Ambrosini S.7 (fot. Alan Wilson)

Ambrosini S.7 miał 8,1 m długości, 8,8 m rozpiętości skrzydeł i maksymalną masę startową 1317 kg. Stosowano różne silniki, ale najważniejszym był sześciocylindrowy Alfa Romeo 115-ter o mocy 225 KM, zapewniający prędkość maksymalną 358 km/h i przelotową 264 km/h, oraz zasięg 1000 km.

Podczas prób i lotów testowych samoloty te spisywały się bardzo dobrze, przez co zainteresowało się nim wojsko. W 1943 roku wyprodukowano niewielką partię 10 nieznacznie zmodyfikowanych samolotów tego typu, które weszły do służby jako samoloty treningowe. Po wojnie prace nad maszyną kontynuowano i w 1949 roku rozpoczęto produkcję 145 zmodernizowanych maszyn.

Ambrosini Sagittario
Ambrosini Sagittario

Doświadczenia z prac nad tymi samolotami zaowocowały rozpoczęciem projektu Ambrosini Sagittario. Wykorzystano w nim kadłub S.7, z zmodyfikowanym ogonem, skośnymi skrzydłami oraz… silnikiem odrzutowym Turbomeca Marboré. Zbudowano jeden prototyp, który oblatano 5 stycznia 1953 roku. Samolot osiągał prędkość maksymalną 560 km/h. Warto również dodać, że miał drewnianą konstrukcję, taką samą jak S.7.

Sagittario był całkowicie eksperymentalnym projektem, który nie miał przerodzić się w maszynę produkowaną seryjnie. Zamiast tego w 1956 roku zbudowano wersję Sagittario 2, która miał stać się prototypem lekkiego myśliwca dla włoskich sił powietrznych.

Ambrosini Sagittario 2
Ambrosini Sagittario 2

Samolot oblatano 19 maja 1956 roku. Wykorzystano w nim znacznie zmieniony kadłub Sagittario, ale największą różnicą była całkowicie metalowa konstrukcja. Maszyna miała 9,5 m długości i 7,5 m rozpiętości skrzydeł, a maksymalna masa startowa wynosiła 3293 kg. Napęd stanowił silnik Rolls-Royce Derwent 9, który zapewniał prędkość maksymalną 1006 km/h i zasięg 765 km. Uzbrojenie miało składać się z 2 działek kalibru 30 mm, oraz zaczepów pod skrzydłami dla dwóch bomb o masie 227 kg, działek lub rakiet.

Zbudowano dwa prototypy, z których jeden osiągnął w trakcie lotu nurkowego prędkość 1,1 Macha. Był to pierwszy włoski samolot, który osiągnął taką prędkość. Chociaż maszyna spisywała się nieźle, nie nadawał ię do produkcji seryjnej. Zamiast tego Sergio Stefanutti postanowił wykorzystać zdobyte doświadczenie do opracowania bardziej perspektywicznej konstrukcji jaką stał się Aerfer Ariete.

Ambrosini Sagittario 2 (fot. Alan Wilson)
Ambrosini Sagittario 2 (fot. Alan Wilson)

Maszyna ta miała być typowym myśliwcem odrzutowym. Zbudowano dwa prototypy, z których pierwszy został oblatany 27 marca 1958 roku. Maszyna miała 9,6 m długości i 7,5 m rozpiętości skrzydeł, a masa startowa wynosiła 3535 kg. Napęd składał się z dwóch silników turboodrzutowych – jednego Rolls-Royce Derwent 9 i jednego Rolls-Royce RSr.2 Soar. Zapewniały one prędkość maksymalną 1125 km/h. Uzbrojenie miało składać się z dwóch działek kalibru 30 mm.

Powstały znowu tylko dwa prototypy. Projekt nie został zrealizowany, ponieważ uznano, że maszyna nie ma odpowiednich osiągów. Na tym etapie zamknięto program i nie kontynuowano prac nad tą linią samolotów odrzutowych.

Aerfer Ariete (fot. Alan Wilson)
Aerfer Ariete (fot. Alan Wilson)
Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.