Wyspa Moreton znajduje się 58 kilometrów od północno-wschodniego wybrzeża Australii i ma powierzchnię 186 km². Znana jest przede wszystkim z cmentarzyska statków niedaleko miasteczka Tangalooma. Zatopione w latach 60. statki tworzą falochron i wyjątkowe miejsce do nurkowania.

Na początku lat 60. grupa właścicieli łodzi operujących w rejonie stacji wielorybniczej Tangalooma na wyspie Moreton zaczęła naciskać na miejscowe władze, aby utworzyły w tym rejonie falochron i przystań dla łodzi. Gdy w 1962 roku stacja została zamknięta, a w jej miejscu zaczęto budować kurort wakacyjny, władze zgodziły się na stworzenie falochronu.

Tangalooma Wrecks (fot. tangalooma.com)
Tangalooma Wrecks (fot. tangalooma.com)

W tym celu sprowadzono 15 barek, holowników i innych mniejszych jednostek pływających, które zatopiono kilkadziesiąt metrów od wybrzeża, tworząc falochron i dodatkowo atrakcję dla płetwonurków. Płytka i wyjątkowo przejrzysta woda w tym rejonie idealnie nadawała się na stworzenie atrakcji turystycznej. Pierwszą zatopioną jednostką był Maryborough.

Zatopione statki stały się domem dla wielu morskich stworzeń i zaczęły przyciągać tysiące turystów. Z czasem z części wraków usunięto nadbudówki, które wystawały z wody i były niebezpieczne dla niektórych łodzi oraz śmiałków, którzy przypływali do wraków i próbowali się na nie wspinać.

Tangalooma Wrecks (fot. Reilly Wardrope /tangalooma.com)
Tangalooma Wrecks (fot. Reilly Wardrope /tangalooma.com)

Obecnie z wraków zostały już tylko resztki, ale mimo to wielu turystów przyjeżdża na wyspę tylko i wyłącznie po to, aby je zobaczyć.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.