Podczas każdego konfliktu zbrojnego, nawet najlepsze armie często sięgają po prowizoryczne rozwiązania, które w krótkim czasie mają rozwiązać jakiś problem. Przykładem takiego rozwiązania jest pojazd RSO/PaK 40, który był w praktyce armatą PaK 40 zamontowaną na podwoziu pojazdu RSO. Kilkadziesiąt pojazdów tego typu trafiło na front wschodni podczas II wojny światowej.

Doświadczenia kampanii jesienno – zimowej lat 1941/42 na froncie wschodnim, sprawiły, że w Wehrmachcie dojrzał pomysł wprowadzenia do służby pojazdu, który byłby w stanie dostarczyć walczącym jednostkom niezbędne zaopatrzenie na pierwszą linię frontu. Pojazd ten miał się charakteryzować wysoką mobilnością i możliwością operowania w trudnym terenie, z dala od dróg (które w ZSRR i tak były w tragicznym stanie).

RSO
RSO

W efekcie, latem 1942 roku w zakładach Steyr opracowano prototyp lekkiego, gąsienicowego pojazdu, który mógł spełniać powyższe zadania. Ważący około 3 ton pojazd zabierał ładunek do komory transportowej oraz miał możliwość holowania przyczepy lub działa artyleryjskiego. Otrzymał on oznaczenie „Raupenschlepper Ost” i okazał się na tyle udany, że od chwili uruchomienia produkcji seryjnej w końcu 1942 roku do zakończenia działań wojennych wyprodukowano go w astronomicznej ilości 28 tysięcy sztuk. Produkowano go w kilku wersjach, różniących się zabudową oraz silnikami.

Na początku 1943 roku, inżynierowie zakładów Steyr wpadli na pomysł wykorzystania produkowanego ciągnika jako bazy do stworzenia lekkiego niszczyciela czołgów/działa samobieżnego. W teorii było to możliwe poprzez usunięcie przestrzeni ładunkowej z tyłu pojazdu i umieszczenie w jej miejscu platformy z powszechnie używanym działem przeciwpancernym PaK 40 kalibru 75 mm. Budowa takich  improwizowanych pojazdów, miała zapewnić niemieckiej piechocie wsparcie mobilnej artylerii przeciwpancernej, nieocenionej w walce z wciąż rosnącym potencjałem radzieckich wojsk pancernych. Atutem miała być prosta konstrukcja i dużo niższy koszt i czas produkcji w stosunku do pełnowymiarowych czołgów i dział pancernych.

RSO (fot. Valder137/Wimikedia Commons)
RSO (fot. Valder137/Wimikedia Commons)

W połowie 1943 roku, powstały trzy prototypy, które poddano testom, w trakcie których wykazano pewne niedociągnięcia konstrukcyjne. Jeszcze przed ukończeniem pełnej fazy badań, pojazd skierowano do produkcji seryjnej, która miała osiągnąć poziom 400 sztuk miesięcznie. Ostatecznie, w styczniu 1944 roku zakończono oficjalne testy i pojazd otrzymał nazwę Selbstfahrlafette Raupenschlepper Ost, stosując zarazem skróconą nazwę RSO/Pak 40.

Powstały pojazd miał masę około 5 ton, napędzany był silnikiem Steyra o mocy 85 KM (według niektórych źródeł stosowano również silniki innych producentów), pozwalającym osiągnąć prędkość maksymalną 17-25 km/h (tu źródła nie są zgodne), pancerz miał jedynie symboliczny charakter – załogę chroniło od 5 do 10 mm stali. Teoretyczny zasięg RSO/Pak 40 wynosił 250 – 300 km. Pojazd posiadał składane burty i dach, co mogło go maskować jako ciężarówkę, ponadto zachowano w nim możliwość holowania przyczep o masie do 2 ton lub kolejnego działa.

RSO/Pak 40
RSO/Pak 40

Głównym i jedynym uzbrojeniem RSO była popularna armata przeciwpancerna Pak 40 kalibru 75 mm z hamulcem wylotowym. Pociski wystrzeliwane z tego działa osiągały prędkość 930 m/s i pozwalały na przebicie 154 mm pancerza z odległości 500 metrów. Działo zamontowane na RSO miało kąt ostrzału 65o w poziomie oraz od -5o do +22o w pionie. W konstrukcji pojazdu nie przewidziano broni maszynowej do samoobrony przed piechotą nieprzyjaciela.

Pomimo tego, że w zamierzeniu RSO/Pak 40 przewidziany był jako broń wsparcia piechoty, pierwsze egzemplarze przedseryjne skierowano do jednostek 743 oraz 744 batalionu niszczycieli czołgów ze składu 18 Dywizji Grenadierów Pancernych lub (tu znów brak zgody w źródłach) 751 i 752 batalionu niszczycieli czołgów 1 Brygady Narciarskiej.

RSO/Pak 40
RSO/Pak 40

Pierwsze starcia wykazały, że w składzie Panzertruppen, pojazdy te nie zdają egzaminu z uwagi na niską prędkość i słabe opancerzenie. Pomimo tego, że Steyr przeprogramował swoją linię produkcyjną na produkcję RSO/PaK 40 oraz podjął prace nad wersją rozwojową, uzbrojoną w ciężką armatę przeciwpancerną Pak 43 kalibru 88 mm, projekt skasowano po wyprodukowaniu około 60 – 90 egzemplarzy. Większość została utracona w walkach lub zezłomowana. Jeden z ocalałych pojazdów (nie udało mi się ustalić czy jedyny) znajduje się w zbiorach Muzeum Broni Pancernej w Munster.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.