Jezioro Michigan nie kojarzy się raczej z okrętami podwodnymi. Mało kto jednak pamięta, że w okolicznych stoczniach budowano podczas II wojny światowej oceaniczne okręty podwodne m.in typu Gato. Jedną z tych jednostek jest zachowany do dnia dzisiejszego USS Cobia (chociaż nie zbudowano go w Wisconsin).

USS Cobia to jeden z 77 zbudowanych i 6 zachowanych amerykańskich okrętów podwodnych typu Gato. Były to pierwsze produkowane na masową skalę okręty podwodne w USA. Formalnie okręty były następcą jednostek typu Mackerel, ale w praktyce, z racji tego, że wspomniany typ składał się tylko z dwóch okrętów prototypowych, Gato zastąpiły typ Tambor.

USS Cobia (fot. Michał Banach)
USS Cobia (fot. Michał Banach)

Okręty typu Gato określano jako tzw. „fleet submarine”, czyli okręty podwodne floty. Duże, dobrze uzbrojone okręty mogące współpracować z siłami głównych flot. Jednostki te budowano od 1940 roku i eksploatowano aż do końca lat 60. (część okrętów spędziła wiele lat w rezerwie). Następcą, a w praktyce rozwinięciem tych okrętów był typ Balao, który często w literaturze wymieniany jest razem z typem Gato jako jeden typ okrętów.

Historia USS Cobia rozpoczęła się 9 września 1940 roku, wraz z oficjalnym zamówieniem na okręt. Stępkę położono 17 marca 1943 roku w Electric boat Company w Groton w stanie Connecticut, wodowanie miało miejsce 28 listopada 1943 roku, a do służby okręt wszedł 29 marca 1944 roku. Był to typowy okręt typu Gato i miał 95 m długości oraz wyporność nawodną 1490 ton i podwodną 2070 ton. Napęd stanowiły 4 silniki diesla General Motors Model 16-248 V16 o mocy 5400 KM oraz 4 silniki elektryczne General Electric o mocy 2740 KM. Zapewniały one prędkość 21 węzłów na powierzchni i 9 węzłów pod wodą. Zasięg wynosił 11 000 mil morskich (20 000 km) przy prędkości 10 węzłów. Pod wodą okręt mógł pozostawać przez 48 godzin poruszając się z prędkością 2 węzłów. Zapasy zaopatrzenia pozwalały na prowadzenie patroli przez 75 dni. Głębokość testowa wynosiła 90 m. Załoga liczyła 10 oficerów i 70 marynarzy, a uzbrojenie składało się z 10 wyrzutni torped (6 na dziobie i 4 na rufie) kalibru 533 mm z zapasem 24 torped, jednego działa kalibru 76 mm oraz działek kalibru 40 mm i 20 mm.

USS Cobia (fot. Michał Banach)
USS Cobia (fot. Michał Banach)

USS Cobia wyszła w swój pierwszy patrol 26 czerwca 1944 roku. Podczas rejsu okręt zatopił transportowiec Nisshu Maru przewożący japońskie czołgi na Iwo Jimę, co miało duży wpływ na przebieg walk na wyspie. W trakcie rejsu załoga wzięła do niewoli japońskiego jeńca. Do końca wojny okręt brał udział łącznie w 6 patrolach, zatapiając w tym czasie kilka statków o łącznym, potwierdzonym tonażu 16 835 ton, za co otrzymała 4 battle stars. Między patrolami jednostka przechodziła remonty połączone z modernizacjami wyposażenia.

Po wojnie okręt wycofano ze służby i przeniesiono do rezerwy 22 maja 1946 roku. Następnie 6 lipca 1951 roku przywrócono go do służby i wykorzystywano do szkolenia nowych marynarzy. Ponownie jednostka trafiła do rezerwy 19 marca 1954 roku, a w 1959 roku przeniesiono ją do Milwaukee w stanie Wisconsin gdzie wykorzystano ją do zadań szkoleniowych.

USS Cobia (fot. Michał Banach)
USS Cobia (fot. Michał Banach)

1 grudnia 1962 roku USS Cobia przeklasyfikowano na pomocniczy okręt podwodny AGSS-245, a 1 lipca 1970 roku ostatecznie wycofano ją ze służby. Zamiast do stoczni złomowej, okręt przeholowano do Manitowoc w stanie Wisconsin w celu wykorzystania jako pomnik-muzeum. Z czasem jednostka została przejęta przez Wisconsin Maritime Museum.

Mimo upływu lat okręt cały czas jest utrzymywany w bardzo dobrym stanie z znaczną częścią podzespołów wciąż sprawną. Prawdopodobnie dwa silniki, radiostacja i radar SJ-1 są cały czas w pełni sprawne. USS Cobia jest cały czas udostępniona do zwiedzania i stanowi najważniejszy eksponat muzeum. Jego wnętrze nie zostało zbyt mocno zmienione względem oryginalnego układu – dodano jedynie wejścia na pokładzie.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.