SmartAge.pl
    Facebook Twitter Instagram LinkedIn
    Trending
    • Jacuzzi ogrodowe – dlaczego warto je mieć?
    • TSS Stefan Batory – ostatni polski transatlantyk
    • Zapomniany czechosłowacki samolot rozpoznawczy Praga E-51
    • Douglas AC-47 Spooky – pierwszy gunship
    • Lot paralotnią – wspaniała atrakcja na niezapomnianą przygodę
    • HMS Vanguard – ostatni pancernik
    • France – ostatni francuski luksusowy transatlantyk
    • USS Gerald R. Ford vs. USS Langley – czyli jak zmieniły się amerykańskie lotniskowce
    Facebook Twitter Instagram LinkedIn RSS
    SmartAge.pl
    • Technika
      1. Militaria
      2. Lotnictwo
      3. Motoryzacja
      4. Kosmos
      5. Statki i okręty
      6. Kolej
      7. Transport
      Polecane
      28 kwietnia 20220

      Izraelskie czołgi M-50 i M-51 Super Sherman (Isherman)

      Najnowsze
      15 maja 2022

      TSS Stefan Batory – ostatni polski transatlantyk

      14 maja 2022

      Zapomniany czechosłowacki samolot rozpoznawczy Praga E-51

      13 maja 2022

      Douglas AC-47 Spooky – pierwszy gunship

    • Historia
      1. Katastrofy
      2. Polityka
      3. Terroryzm
      4. Sylwetki
      Polecane
      28 kwietnia 20220

      Izraelskie czołgi M-50 i M-51 Super Sherman (Isherman)

      Najnowsze
      15 maja 2022

      TSS Stefan Batory – ostatni polski transatlantyk

      14 maja 2022

      Zapomniany czechosłowacki samolot rozpoznawczy Praga E-51

      13 maja 2022

      Douglas AC-47 Spooky – pierwszy gunship

    • Technologia
      1. Internet i komputery
      2. Fotografia
      3. Gadgety
      4. Nauka
      5. Drony
      6. Gry komputerowe
      Polecane
      1 marca 20222

      Sea Shadow – eksperymentalny okręt w technologii stealth

      Najnowsze
      6 maja 2022

      Dlaczego VPN-y są dziś tak popularne?

      5 maja 2022

      Najlepsze powerbanki do smartfonów

      4 maja 2022

      Podpis elektroniczny – rozwiązanie, w które warto zainwestować

    • Lifestyle
      1. Podróże
      2. Miejsca
      3. Sport
      4. Rozrywka
      5. Kultura
      6. Zabawki
      7. Zdrowie
      8. Jedzenie
      Polecane
      6 maja 20210

      Ubrania do zadań specjalnych – Helikon-Tex Woodland i Tiger Stripe

      Najnowsze
      16 maja 2022

      Jacuzzi ogrodowe – dlaczego warto je mieć?

      13 maja 2022

      Lot paralotnią – wspaniała atrakcja na niezapomnianą przygodę

      6 maja 2022

      Jak rozpoznać naturalny żel pod prysznic? Co powinien mieć w składzie?

    • Biznes
      1. Historia znanych marek
      2. Media
      3. Przemysł
      4. Reklama
      Polecane
      30 grudnia 20190

      Złomowanie statków w XXI wieku

      Najnowsze
      4 maja 2022

      Podpis elektroniczny – rozwiązanie, w które warto zainwestować

      23 kwietnia 2022

      Jak inwestować w fundusze ETF? Poradnik dla początkujących inwestorów

      12 kwietnia 2022

      Pierwszy satelita Spark -1TM już w kosmosie

    • Recenzje
      1. Gry komputerowe
      2. Filmy
      3. Książki
      4. Sprzęt
      Polecane
      9.0
      1 października 20160

      Żywioł. Deepwater Horizon – recenzja

      Najnowsze
      9 listopada 2021

      Fotoobraz galeriadruku.com.pl – recenzja

      9 czerwca 2021

      Aurelis Lunar – księżycowa lampa – recenzja

      17 listopada 2020

      CEWE FOTOKSIĄŻKA – recenzja

    • Redakcja
      • O nas
      • Reklama
    • Kontakt
    SmartAge.pl
    Znajdujesz się tutaj: Strona główna » ORP Jastrząb – pechowy polski okręt podwodny z USA
    ORP Jastrząb - pechowy polski okręt podwodny z USA
    ORP Jastrząb - pechowy polski okręt podwodny z USA
    Artykuły

    ORP Jastrząb – pechowy polski okręt podwodny z USA

    Michał BanachBy Michał Banach15 maja 2020Brak komentarzy6 Mins Read
    ORP Jastrząb służył pod polską banderą zaledwie 6 miesięcy i wykonał tylko jeden patrol bojowy, który zakończył się zatopieniem okrętu 2 maja 1942 roku. Jednostka od początku służby w Polskiej Marynarce Wojennej była pełna problemów i pecha.

    Z USA do Wielkiej Brytanii, do Polski

    Historia ORP Jastrząb zaczęła się 26 października 1918 roku w stoczni Fore River w USA. Był to jeden z pierwszych amerykańskich okrętów typu S-1, zbudowany według projektu Electric Boat. Jednostka miała konstrukcję jednokadłubową, 66 m długości, wyporność podwodną 1062 ton i nawodną 800 ton. Okręt napędzały dwa silniki diesla NELSECO o mocy 600 SHP i dwa silniki elektryczne Ridgway o mocy 750 KM każdy. Zapewniały one prędkość maksymalną 14,5 węzła na powierzchni i 11 węzłów pod wodą, natomiast zasięg na powierzchni wynosił 3400 mil morskich (6300 km) przy prędkości 11 węzłów, oraz 100 mil morskich (185 km) pod wodą, przy prędkości 5 węzłów.

    USS S-25
    USS S-25

    Uzbrojenie okrętu stanowiły 4 wyrzutnie torped kalibru 533 mm na dziobie, z zapasem 12 torped (4 w wyrzutniach) i jedno działo kalibru 102 mm. Załoga liczyła 38 oficerów i marynarzy. Chociaż jednostka powstała podczas I wojny światowej, wyposażono ją w nowatorski jak na tamte lata chłodzony magazyn żywności. Dodatkowo okręt dysponował sonarem aktywnym SC i pasywnym MV. Testowa głębokość zanurzenia wynosiła 60 m, a maksymalna (obliczona) 90 m.

    Wodowanie okrętu, który otrzymał nazwę USS S-25 miało miejsce 20 maja 1922 roku. Jednostka otrzymała numer burtowy SS-130 i weszła do służby 9 lipca 1923 roku. Podobnie jak w przypadku innych jednostek typu S-1, również i ten okręt od początku trapiony był licznymi problemami technicznymi. Mimo to S-25 pozostawał w eksploatacji i był aktywnie wykorzystywany zarówno na wschodnim jak i zachodnim wybrzeżu USA aż do początku lat 40.

    Po wybuchu II wojny światowej, wiekowy i mocno zużyty okręt został latem 1941 roku wpisany na listę jednostek, które miały zostać przekazane Wielkiej Brytanii w zamian za zgodę na budowę amerykańskich baz na brytyjskich wyspach m.in. na Karaibach (w ramach tej umowy przekazano 50 starych niszczycieli i 6 okrętów podwodnych typu S).

    USS S-25
    USS S-25

    Ze względu na zły stan techniczny polskiego okrętu podwodnego ORP Wilk, oraz problemy z załogą, dowództwo Polskiej Marynarki Wojennej podjęło w tym czasie rozmowy z Brytyjczykami na temat pozyskania nowego okrętu podwodnego. Brytyjczycy nie dysponowali nowymi jednostkami, ale równocześnie nie dysponowali załogami dla przejmowanych amerykańskich okrętów. W związku z tym podjęto decyzję o przekazaniu jednego z tych okrętów PMW. Wybór padł na S-25.

    Krótka i pechowa kariera

    Kompletowanie załogi nowego okrętu zakończono we wrześniu 1941 roku, a następnie wysłaną ją do Stanów Zjednoczonych w celu przejęcia jednostki, przeszkolenia i przejścia okrętem do Wielkiej Brytanii. Dowódcą został kapitan Bolesław Romanowski. Zakładano, że procedura przejęcia okrętu i szkolenia zajmie kilka miesięcy, ale ostatecznie skrócono ją do zaledwie dwóch tygodni.

    Polska załoga po wstępnym zapoznaniu się z okrętem nie była nim zachwycona. Jednostka była mocno zużyta, całkowicie przestarzała, a jej eksploatacja bojowa ograniczona z powodu problemów technicznych, hałasu generowanego przez podzespoły oraz braków wyposażenia. Mimo to okręt został przejęty oficjalnie 4 listopada, trafiając do Wielkiej Brytanii i natychmiast na mocy wcześniejszych ustaleń do PMW. Polską banderę podniesiono na nim 12 listopada 1941 roku.

    USS S-25
    USS S-25

    Okręt otrzymał nazwę ORP Jastrząb i numer burtowy P-551. Zgodnie z planem, 14 listopada jednostka wyruszyła w rejs do Wielkiej Brytanii, gdzie miała zostać wyremontowana i wcielona do służby (nie ustalono jednak czy miała to być służba bojowa czy szkolna). Rejs zakończony 1 grudnia okazał się trudny, a z powodu sztormu doszło do wielu awarii i uszkodzeń, które wymagały dodatkowych napraw.

    W trakcie prac naprawiono wykryte awarie oraz uszkodzenia oraz zainstalowano dodatkowy zbiornik sprężonego powietrza, który pozwolił na skrócenie czasu zanurzenia z 2 minut do 45 sekund. Wymieniono radiostację i część wyposażenia elektronicznego, ale nie polepszyło to znacząco stanu technicznego jednostki. Oficjalnie prace i próby odbiorcze zakończono 22 kwietnia 1942 roku.

    USS S-25
    USS S-25

    Dwa dni później, 24 kwietnia Jastrząb wyruszył w swój pierwszy i jak się później okazało ostatni patrol. Zgodnie z założeniami, polski okręt miał zapewnić daleką osłonę konwojowi PQ-15, płynącemu do Murmańska, a tym samym miała zostać sprawdzona jego wartość bojowa. Jednostka operowała w bezpiecznej strefie, z dala od brytyjskiego konwoju, jednak z powodu piętrzących się problemów technicznych stan okrętu pogarszał się z dnia na dzień (kolejne awarie sterów utrudniały rejs i utrzymanie głębokości zanurzenia).

    Zła pogoda w tym rejonie sprawiła ponadto, że konwój PQ-15 musiał zmienić trasę, aby ominąć góry lodowe i 2 maja wpłynął w rejon, w którym operował Jastrząb (nie wiedząc o tym). W godzinach wieczornych polska jednostka będąca w zanurzeniu została wykryta przez norweski niszczyciel St. Albans i brytyjski trałowiec HMS Seagull, które rozpoczęły atak.

    USS S-25
    USS S-25

    Kapitan Romanowski nakazał wyjście na głębokość peryskopową i rozpoznał okręty jako eskortę konwoju PQ-15. Zgodnie z wytycznymi wystrzelił z pod wody żółtą flarę, sygnalizującą obecność sojuszniczego okrętu podwodnego. Dowódcy okrętów eskorty nie znali jednak tego sygnału i przystąpili do ataku, obrzucając Jastrzębia trzema seriami bomb głębinowych. Uszkodzenia były na tyle poważne, że kapitan nakazał wynurzenie. Na pokładzie wybuchł pożar, maszynownia została częściowo zalana, a ponadto w kadłubie pojawiły się liczne przecieki.

    Mimo prób nadania sygnałów w kierunku okrętów eskorty, te kontynuowały atak przy użyciu broni maszynowej i lekkich działek. W trakcie ostrzału zginęło 3 marynarzy na pokładzie Jastrzębia (w tym dwóch brytyjskich oficerów łącznikowych), kolejni zostali ranni (w tym kapitan Romanowski), a dwóch z nich zmarło później z powodu odniesionych ran.

    USS S-25 już jako ORP Jastrząb
    USS S-25 już jako ORP Jastrząb

    Dopiero gdy HMS St. Albans i HMS Seagull znalazły się przy burcie uszkodzonego okrętu zauważono numer taktyczny, oraz wywieszoną przez kapitana polską banderę. Chociaż przerwano ostrzał, uszkodzenia były tak poważne, że podjęto decyzję o opuszczeniu okrętu i jego zatopieniu. Otworzono zawory, a dodatkowo ostrzelano okręt, aby mieć pewność, że zatonie.

    Najciężej ranni zostali przekazani na St. Albans, a pozostali członkowie załogi trafili na HMS Seagull. Po leczeniu w Rosji, wrócili do Wielkiej Brytanii, gdzie przeprowadzono dochodzenie, mające ustalić przyczyny zatopienia Jastrzębia.

    Ostatecznie komisja uznała, że doszło do fatalnego zbiegu okoliczności. Jastrząb prawdopodobnie znajdował się poza swoim sektorem, natomiast załogi okrętów eskorty nie wiedziały, że zmieniły tak mocno kurs, że weszły w rejon działania własnego okrętu podwodnego. Dodatkowo okazało się, że dowódcy obu okrętów nie znali procedur i sygnałów, przez co źle zinterpretowali żółte świece dymne. Ponadto zła pogoda utrudniała identyfikację polskiej jednostki. Ostatecznie tylko kapitan norweskiego niszczyciela został ukarany naganą. Tak zakończyła się krótka historia polskiego okrętu podwodnego ORP Jastrząb.

    USS Thomas - późniejszy HMS St. Albans
    USS Thomas – późniejszy HMS St. Albans
    Udostępnij. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Poprzedni artykułBrytyjskie monitory typu Lord Clive
    Następny artykuł Krótka historia Oscarów
    blank
    Michał Banach
    • Strona internetowa
    • Facebook
    • Instagram
    • LinkedIn

    Gdybym miał spisać wszystkie swoje zainteresowania to nie starczyłoby mi życia. Głównie interesuję się historią, militariami i techniką a także fotografią, ale lista ta mogłaby być znacznie dłuższa. Skończyłem studia na kierunkach stosunki międzynarodowe oraz dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.

    Podobne artykuły

    Douglas AC-47 Spooky – pierwszy gunship

    13 maja 20225 Mins Read

    HMS Vanguard – ostatni pancernik

    12 maja 20226 Mins Read

    USS Gerald R. Ford vs. USS Langley – czyli jak zmieniły się amerykańskie lotniskowce

    10 maja 20226 Mins Read
    Najpopularniejsze
    Artykuły
    18 kwietnia 20220

    PL-01 Concept – czołg-makieta, który zawojował mediami

    Zaprezentowany w 2013 roku na targach MSPO w Kielcach projekt czołgu PL-01 Concept dosłownie zawojował…

    Artykuły
    4 kwietnia 20175

    Jagdtiger – najpotężniejszy niemiecki niszczyciel czołgów

    Wprowadzony pod koniec II wojny światowej niemiecki niszczyciel czołgów Sd.Kfz. 186 Jagdtiger, był największym, najcięższym,…

    Artykuły
    15 kwietnia 201710

    Boeing B-52 Stratofortress – symbol zimnej wojny

    Jakie jest pierwsze skojarzenie z zimną wojną? Wyścig w kosmos, Gagarin i Apollo? Kryzys kubański?…

    Reklama
    Najnowsze Artykuły
    16 maja 2022

    Jacuzzi ogrodowe – dlaczego warto je mieć?

    15 maja 2022

    TSS Stefan Batory – ostatni polski transatlantyk

    14 maja 2022

    Zapomniany czechosłowacki samolot rozpoznawczy Praga E-51

    13 maja 2022

    Douglas AC-47 Spooky – pierwszy gunship

    13 maja 2022

    Lot paralotnią – wspaniała atrakcja na niezapomnianą przygodę

    Reklama




    Losowe
    Artykuły
    27 sierpnia 20150

    Księga rekordów Guinnessa

    27 sierpnia 1955 roku wydano pierwszą edycję Księgi Rekordów Guinnessa. Licząca 198 stron i wydrukowana…

    Artykuły
    21 maja 20190

    Toyota 2000GT – pierwszy japoński supersamochód

    Z perspektywy czasu stare supersamochody produkowane np. w latach 60. nie robią już wrażenia pod…

    Artykuły
    25 maja 20210

    Antonow An-124-100M – Poznań Ławica 24.05.2021 – galeria

    Chociaż Antonowy An-124 pojawiają się w Polsce dosyć często, ich wizyty zawsze przyciągają uwagę i…

    Artykuły
    29 czerwca 20172

    Chiński czołg podstawowy Typ 96

    Obok Federacji Rosyjskiej i Stanów Zjednoczonych, Chińska Republika Ludowa (ChRL) posiada jedne z największych wojsk…

    Artykuły
    19 grudnia 20210

    Schron przeciwlotniczy na Winogradach w Poznaniu

    Zagłębiając się w zabudowania tworzące Osiedle Kosmonautów w Poznaniu można natrafić na około 21-metrowy betonowy…

    Dołącz do nas na Facebooku
    SmartAge.pl
    O nas
    O nas

    SmartAge.pl - Portal ludzi ciekawych świata powstał w 2014 roku. Na stronie znajdziecie liczne artykuły, ciekawostki, recenzje, wywiady, oraz wiele więcej. Piszemy o rzeczach znanych i nieznanych, o tym co było pierwsze, największe, najlepsze, albo też ostatnie, najmniejsze i najgorsze. Wszystko to podane w ciekawej i zwięzłej formie. SmartAge.pl jest zarejestrowany w międzynarodowym systemie informacji o wydawnictwach ciągłych i oznaczony symbolem ISSN 2391-7342

    Facebook Twitter Instagram LinkedIn RSS
    • Strona główna
    • Kontakt
    • Reklama
    • O nas
    © Copyright by SmartAge Media Sp. z o.o. 2022. Wszelkie prawa zastrzeżone. SmartAge.pl ISSN 2391-7342

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.