Zbudowany w 1929 roku Fokker F-32 był pierwszym czterosilnikowym samolotem zakładów Fokker Aircraft Corporation of America oraz jednym z ostatnich dużych projektów przed upadkiem firmy podczas Wielkiego Kryzysu. Mimo nowatorskiej konstrukcji, samoloty te eksploatowano bardzo krótko.

Pod koniec lat 30. w zakładach Fokker Aircraft Corporation of America zaczęto prace nad nowym, dużym samolotem pasażerskim przystosowanym do transportu 12 pasażerów. W toku prac maszyna urosła jednak do tego stopnia, że mogła zabrać na pokład 32 pasażerów. Oblot prototypu miał miejsce 13 września 1929 roku, a za sterami zasiadł Marshall Boggs.

Fokker F-32
Fokker F-32

Samolot wyróżniał się olbrzymimi rozmiarami jak na tamte lata. Kadłub miał 21,3 m długości, rozpiętość skrzydeł wynosiła aż 30 m, a maksymalna masa 11 ton. Napęd stanowiły 4 dziewięciocylindrowe silniki Pratt & Whitney R-1860 Hornet B o mocy 575 KM w układzie ciągnąco-pchającym, umieszczone w gondolach pod skrzydłem. Przednie silniki napędzały dwułopatowe śmigło, a tylne trzyłopatowe. Prędkość maksymalna dochodziła do 230 km/h a przelotowa około 210 km/h, Zasięg wynosił około 800 km.

Samolot miał drewnianą konstrukcję skrzydeł i szkielet kadłuba wykonany z metalowych rurek, a całość pokryta była płótnem z zewnątrz oraz sklejką wewnątrz kadłuba, aby wyciszyć kabinę pasażerską. Załoga liczyła 2-3 osób (dwóch pilotów i steward), a kabina mieściła 32 pasażerów na miejscach siedzących, lub 16 na łóżkach w konfiguracji do lotów nocnych.

Fokker F-32
Fokker F-32

Pierwszy prototyp Fokkera F-32 został zniszczony w katastrofie 27 listopada 1929 roku podczas pokazowego lotu z 3 silnikami. Tuż po starcie jeden z silników uległ awarii, przez co maszyna nie mogła utrzymać się w powietrzu mając tylko dwa sprawne silniki. Druga maszyna pozostała w zakładach Fokkera i wykorzystywana była do lotów promocyjnych i testowych. Przekazano ją na pewien czas wojsku pod oznaczeniem YC-20 w celu oceny, ale ostatecznie samolot wrócił do fabryki. Rozebrano go w 1931 roku.

Fokkerem F-32 zainteresowały się linie Western Air Express oraz Universal Air Lines, które zamówiły po 5 samolotów. Linie KLM również rozważały zakup, ale ostatecznie z niego zrezygnowały, podobnie jak Universal. Ostatecznie zbudowano tylko 7 maszyn tego typu, z których zaledwie dwie dostarczono w 1930 roku liniom Western Air Express. Wykorzystywały one swoje samoloty do czasu połączenia się z liniami TWA, które przejęły oba F-32 i używały je do 1931 roku.

Fokker F-32
Fokker F-32

Kolejne dwa egzemplarze pierwotnie przewidziane dla Universal Air Lines nigdy nie zostały dostarczone i były wykorzystywane do 1931 roku do testów różnych rozwiązań. Ciekawiej wyglądały losy ostatniego, siódmego samolotu, który został zbudowany jako latająca salonka dla  Anthonego Fokkera. Samolot miał luksusowo i kolorowo urządzone wnętrze. Maszyna miała później trafić w ręce Lawrenca Fishera, ale do transakcji nie doszło. Mimo to używał on maszynę okazjonalnie do 1934 roku. Następnie pozbawiony wyposażenia kadłub pozostawiono własnemu losowi. Był on przez pewien czas wykorzystywany jako „przyczepa mieszkalna”, ale ostatecznie został zniszczony we 1937 roku przez powódź.

Kariera Fokkera F-32 była krótka i od początku skazana na porażkę z kilku powodów. Samoloty te mimo swojej nowoczesnej konstrukcji jak na przełom lat 20. i 30. powstały tuż przed Wielkim Kryzysem, który wstrząsnął nie tylko amerykańskim społeczeństwem i gospodarką, ale także transportem lotniczym. Kolejnym problemem samolotu był układ silników, który sprawiał, że pchające silniki przegrzewały się i nie mogły pracować optymalnie z powodu zaburzonego przez ciągnące silniki przepływu powietrza. Taki układ konstrukcyjny spowodowany był przez słabe silniki, więc można śmiało powiedzieć, że przyczyną problemów były po prostu za słabe dostępne w tym czasie silniki.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.