Zbudowany w 1944 roku Consolidated R2Y powstał jako samolot pasażerski dla US Navy. Według założeń samolot miał być wykorzystywany do przewożenia personelu i ładunków do dalekich baz na Pacyfiku. Ostatecznie zbudowano jeden prototyp, który szybko wycofano z służby i przekazano liniom American Airlines.
Wraz z zmieniającą się sytuacją na Pacyfiku na początku lat 40. amerykańska flota stanęła przed wyzwaniem dostarczania personelu i zaopatrzenia do baz znajdujących się z dala od głównych obszarów operacyjnych. W związku z tym potrzebny był odpowiedni do tego samolot. Wojskowe samoloty transportowe nie zapewniały odpowiedniego komfortu podróży dla pasażerów, natomiast samoloty bojowe nie nadawały się do przewożenia odpowiednich ilości ładunków i ludzi.
W tej sytuacji w zakładach Consolidated powstał pomysł zbudowania w oparciu o podzespoły Consolidated B-24 Liberator i Consolidated PB4Y Privateer samolotu pasażerskiego. Maszyna została oblatana 15 kwietnia 1944 roku i otrzymała nazwę Consolidated R2Y .
Długość kadłuba wynosiła 47,45 m, rozpiętość skrzydeł 33,55 m, a maksymalna masa startowa 29 ton. Napęd stanowiły 4 silniki Pratt & Whitney R-1830-94 o mocy 1200 KM każdy, zapewniające prędkość przelotową 380 km/h oraz zasięg 6400 km przy prędkości 322 km/h. Na pokładzie znajdowało się miejsce dla 48 pasażerów z bagażami i ładunkiem 550 kg poczty lub ładunku o masie 5500 kg.
Samolot po gruntownych testach został szybko wycofany z eksploatacji w wojsku, głównie z powodu pojawienia się nowych, lepszych samolotów pasażerskich i transportowych. Prototyp został następnie przekazany liniom American Airlines, które nadały mu nazwę własną City of Salinas i wykorzystywały przez kilka lat.
Ostatecznie Consolidated R2Y został zezłomowany. Projekt ten od początku skazany był na niepowodzenie, głównie z powodu braku perspektyw na jego wykorzystanie w praktyce. Z jednej strony był to samolot pasażerski i transportowy dysponujący dużym zasięgiem, z drugiej strony te same zadania z czasem mogły wykonywać tradycyjne samoloty transportowe.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.