Ale przeleciało! Dokładnie 10 lat temu, 1 lutego 2014 roku portal SmartAge.pl został oficjalnie uruchomiony. Chociaż nasza historia zaczęła się rok wcześniej, data ta jest tą jedyną i oficjalną. Z tej okazji warto wspomnieć trochę o historii strony, która jest już dłuższa niż wiele tematów historycznych artykułów jakie się u nas pojawiają.

Jak to się zaczęło?

Historia portalu zaczęła się na przełomie lutego i marca 2013 roku. Prowadziłem wówczas portal militarno-historyczny MILITIS.pl. Z powodu pewnych zmian koncepcji, perturbacji rodzinno-zdrowotnych, a także braku możliwości dogadania się z osobami, które współtworzyły ze mną tę stronę, projekt dobiegł końca. Chociaż sama strona istniała jeszcze w sieci przez kilka lat, nic na niej nie było publikowane. Trzeba powiedzieć, że był to projekt, który też istniał całkiem długo, ponieważ wszystko zaczęło się w 2007 roku najpierw jako forum dyskusyjne, a później portal i forum.

Portal SmartAge.pl na krótko przed uruchomieniem strony w październiku 2013 roku
Portal SmartAge.pl na krótko przed uruchomieniem strony w październiku 2013 roku

Mówi się, że natura nie znosi pustki. Tak też było w tym przypadku. Praktycznie w ten sam dzień, kiedy MILITIS.pl zakończył swoją działalność a redakcja została rozwiązana, podczas przerwy między zajęciami na studiach, usiadłem ze znajomymi i padło pytanie – a może stworzymy coś razem?  Po kilku dniach rozmów i wymiany przemyśleń, powstał ogólny zarys strony, która miał być ciekawostkowa, skierowana do osób, które chcą się czegoś dowiedzieć w krótkim czasie, ale nie poprzez obrazki, a poprzez ciekawe artykuły.

16 kwietnia 2013 roku po długich rozmowach zarejestrowaliśmy domenę smartage.pl i tak się zaczęło. Z racji tego, że projekt ten nie był po prostu założeniem strony i pisaniem, przez kolejne miesiące tworzyliśmy szczegółową wizję naszego pomysłu, logo, wizualizację oraz przede wszystkim pierwsze artykuły. Chociaż byliśmy studentami dziennikarstwa, teoria nauki musiała przerodzić się w praktykę pisania.

Notatki z prac nad logo strony - wygrzebane przypadkiem w papierach pod koniec 2023 roku - ciekawy zbieg okoliczności!
Notatki z prac nad logo strony – wygrzebane przypadkiem w papierach pod koniec 2023 roku – ciekawy zbieg okoliczności!

24 października 2013 roku rozpoczęliśmy wewnętrzne testy strony – czyli opublikowaliśmy ją w internecie i zaczęliśmy na żywym organizmie testować jej układ oraz dodawać kolejne treści. W tym czasie zauważyliśmy kwestie, które wymagały poprawy przed oficjalną publikacją strony. Musiało minąć kilka miesięcy zanim wszystko było gotowe, ponieważ pracowaliśmy po godzinach – po studiach, po pracy, w wolnym czasie.

1 lutego 2014 roku SmartAge.pl uzyskał swoją właściwą formułę i został oficjalnie uruchomiony. To właśnie tego dnia ruszyła strona, która miała codzienne zapewniać jakąś ciekawostkę, przeplataną recenzjami i relacjami. W pierwszych miesiącach artykuły nie były jednak publikowane codziennie, ale za to na naszym fanpagu na Facebooku codziennie było coś nowego. Staraliśmy się pisać jak najwięcej, dopracowując szczegóły działania strony. Swoją obecną formułę portal uzyskał 1 stycznia 2015 roku, ale do tego czasu działał już w pełni normalnie, więc data 1 lutego 2014 roku to idealny termin na urodziny.

Portal SmartAge.pl w lutym 2014 roku zaraz po przebudowie i oficjalnym starcie strony
Portal SmartAge.pl w lutym 2014 roku zaraz po przebudowie i oficjalnym starcie strony

W tym wpisie z 1 lutego 2015 roku znajdziecie natomiast trochę ciekawostek na temat prac nad stroną, w tym historia powstania naszego logo. Sam tekst nie był aktualizowany od lat, więc można zobaczyć jak się zmienił nawet sam przekaz informacji na stronie na przestrzeni lat.

10 lat długiej i ciekawej drogi

Kolejne lata mijały pod znakiem rozwijania projektu. Zmieniał się skład redakcji, współpracownicy, dochodzili nowi autorzy, starzy odchodzili. W 2016 roku strona oficjalnie zaczęła działać jako projekt komercyjny. Koszty prowadzenia portalu urosły do tego czasu na tyle, że finansowanie prac z własnej kieszenie stało się zbyt kosztowne. Mimo to nie zmieniła się formuła strony. Po prostu do artykułów doszło kilka artykułów sponsorowanych, pojedyncze bannery, ukryte w bocznych panelach, tak aby nie przeszkadzać w czytaniu, a później doszedł Adquesto zamieniony na Questpass. Od początku przyświecał nam jeden cel – nawet prowadząc stronę komercyjnie, jakość treści zawsze była na pierwszym miejscu.

Rok 2016 przyniósł również większą współpracę m.in. w postaci patronatów medialnych nad imprezami, wydarzeniami i książkami, którą cały czas kontynuujemy. Na liście wspieranych imprez znalazły się różne pokazy lotnicze w Polsce, targi i wystawy. Natomiast długa lista książek pod naszym patronatem powiększa się cały czas i liczy już dziesiątki pozycji.

Pamiątka z Aerofestivalu w 2015 roku - pierwszej dużej imprezy, nad którą objęliśmy patronat medialny (fot. Michał Banach)
Pamiątka z Aerofestivalu w 2015 roku – pierwszej dużej imprezy, nad którą objęliśmy patronat medialny (fot. Michał Banach)

Trzeba jednak powiedzieć, że chociaż te 10 lat było bardzo ciekawe, to były to lata ciągłej i momentami powtarzalnej pracy. Przy takim projekcie to się nigdy nie zmieni, ponieważ chcąc utrzymać odpowiedni poziom artykułów, trzeba cały czas poszukiwać informacji, pisać i zbierać ciekawostki, zarówno w książkach jak i podczas licznych wyjazdów. Jest to codzienna przygoda i praca. W ostatnich latach zintensyfikowaliśmy wyjazdy, aby zbierać jak najwięcej własnych zdjęć do artykułów, a także aby zdobywać nowe informacje. Dzięki tym wyjazdom mamy możliwość pisania nie tylko w teorii, ale również w oparciu o praktykę na różne tematy.

Od niedawna prowadzimy również zbiórkę na Buycoffee.to więc zachęcamy Was do wspierania nas również i tam.

Dalsza droga będzie jeszcze ciekawsza

Skoro minione 10 lat było ciekawe, to kolejne lata muszą być jeszcze ciekawsze! Ostatnie miesiące minęły pod znakiem prac na zapleczu. Nie było ich widać bezpośrednio, ale cały czas ciężko przygotowywaliśmy się do zmian, które pojawią się na stronie w najbliższym czasie. Zmiany te tym razem wpłyną na to czym jest SmartAge.pl, ale nie zmieni się to, że codziennie będziemy dostarczali Wam ciekawostki i nowe artykuły.

Na dniach ruszy nowa wersja strony – wszystko miało być gotowe na 1 lutego, ale jeszcze czeka nas kilka prac technicznych, tak, żeby wszystko działało idealnie. Wolimy zaliczyć kilka opóźnień, niż potem gasić pożary, albo mieć problemy z działaniem strony.

Wraz z nową stroną, ruszy Patronite, który chcemy wykorzystać do rozwoju strony poza pisanie artykułów. Chcielibyśmy przede wszystkim powiększyć zespół o osoby znające się na filmach, tak aby do naszych artykułów zaczęły dochodzić filmy na YouTubie (i nie tylko oczywiście 😉 ), które będą alternatywną formą artykułów na stronie. Nie chcemy jednak, aby to były zwykłe filmy. Chcemy, aby były ciekawe i dobrze zrobione od początku, więc potrzebujemy specjalistów, którzy będą je tworzyć.

Oprócz filmów chcemy częściej wyjeżdżać zarówno w Polskę jak i poza kraj, aby wzbogacać nasze teksty o autorskie zdjęcia (i filmy) w dużych ilościach. Tam gdzie nie damy rady, chcemy wzbogać teksty o najlepszej możliwej jakości zdjęcia, więc czeka nas inwestycja w zasoby stocków i galerii z profesjonalnymi zdjęciami wysokiej jakości.

Z wizytą na pokładzie krążownika pancernego Georgios Averof w Atenach
Z wizytą na pokładzie krążownika pancernego Georgios Averof w Atenach

Gdy te kwestie będą wchodzić w życie, chcemy dorzucić do naszej twórczości coś bardziej namacalnego, a mianowicie… książki. Opisaliśmy wiele ciekawych tematów, więc chcielibyśmy, aby oprócz wersji internetowej, były one dostępne w formie książek – czy to ebooków, czy też drukowanych książek. Może mówi się, że czytelnictwo w Polsce jest na kiepskim poziomie, ale uważamy, że czasami lepiej sięgnąć po książkę, niż po artykuł w internecie. Nasze publikacje będą połączeniem artykułów i będą bardziej szczegółowe niż treści na stronie. Dzięki temu, że będą poświęcone konkretnym tematom, będzie można lepiej opisać pewne zagadnienia, które w przypadku artykułów często wymagają zapoznania się z kilkoma tekstami, aby mieć pełny obraz. Ile tych publikacji będzie? Czas pokaże, ale chcielibyśmy docelowo dojść do około 4 rocznie. Z drugiej strony to nie jest wyścig, więc najpierw jakość, potem ilość. Zresztą jest to dla nas coś nowego, więc czeka nas sporo nauki!

Na pewno nie spoczniemy na laurach. SmartAge.pl będzie się dalej rozwijał, ponieważ po prostu uwielbiamy naszą pracę i chcemy go tworzyć. To ciągła przygoda i zabawa, która staje się pracą. Ale nie ma nic lepszego niż praca, którą się lubi 🙂

SmartAge.pl to nie tylko redakcja, to również Wy, nasi Czytelnicy

Oczywiście wszystko co robimy nie miało by sensu bez Was, naszych Czytelników. Dlatego dziękujemy Wam za to, że jesteście z nami – czy to od lat, czy też od niedawna. Tworzymy tę stronę dla Was, ale również z Wami, ponieważ chętnie słuchamy Waszych uwag, sugestii, podpowiedzi, czy też pomysłów. Chcemy, żeby dalej tak było, stąd plan na Patronite, dzięki któremu będziemy jeszcze bliżej Was.

Niezmiennie jednak będziemy czekali na Wasze komentarze, uwagi i wiadomości. Zapewne po uruchomieniu nowej wersji strony ponownie przygotujemy dla Was ankietę, w której będziecie mogli przedstawić swoje opinie na temat strony i jej już nowego wyglądu, a także nieco zmienionej formuły.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.