Ciężko sobie wyobrazić skrzynkę narzędziową bez jakiegoś klucza nastawnego. Jest to jedno z najpopularniejszych i uniwersalnych narzędzi. Nie jest to jednak zbyt stary wynalazek. Swoją współczesną formę zyskał dopiero w drugiej połowie XIX wieku.
Geneza
Przez lata stosowano różne śruby i nakrętki. Każda fabryka produkowała je według własnych standardów, przez co często nie było możliwości ich zamieniania. Z problemem tym borykało się wielu inżynierów i fachowców, ale dopiero w 1841 roku za sprawą Josepha Whitwortha rozpoczął się żmudny i długi proces standaryzacji nakrętek oraz śrub. Zakończył się on sukcesem dopiero na początku XX wieku. Do tego czasu na całym świecie produkowano tysiące różnych nakrętek i śrub.

Wielu fachowców musiało więc targać ze sobą nie tylko torby, ale wręcz całe wózki pełne kluczy, dostosowane do różnych, stosowanych w danym kraju a nawet regionie standardów nakrętek. Aby ułatwić sobie pracę, szukali uniwersalnych kluczy, pozwalających na dostosowanie ich do różnych nakrętek. Powstało sporo takich narzędzi, ale nie zyskiwały one większej popularności aż do lat 40. XIX wieku, kiedy pomysł Whitwortha zaczął inspirować kolejnych inżynierów do opracowania nowych kluczy nastawnych.
Brytyjsko-szwedzki wynalazek
Pierwsi byli Brytyjczycy. Już na początku XIX wieku w Wielkiej Brytanii zaczęły powstawać różne klucze nastawne z regulacją śrubową, pozwalające na precyzyjne dostosowanie klucza do różnych nakrętek. Różniły się od siebie rodzajem śruby i sposobem regulacji, stopniowo zyskując zainteresowanie fachowców. W 1842 i 1843 roku dwóch brytyjskich inżynierów – Richard Clyburn i Edwin Beard Budding zaprezentowali swoje klucze korzystające z których najważniejszy był ten zaprojektowany przez Clyburna. Posiadał on rodełkowane pokrętło, którym poruszało się śrubę ślimakową, a tak zmieniała rozstaw szczęk. Klucz ten, nazywany kluczem angielskim z czasem zyskał bardzo dużą popularność na całym świecie, ale zanim to nastąpiło, powstało jeszcze kilka innych kluczy.

Na szczególną uwagę zasługuje opatentowany w 1888 roku klucz szwedzki, znany potocznie jako klucz hydrauliczny. Opracował go utalentowany szwedzki wynalazca Johan Petter Johansson. Jego klucz różnił się od wersji angielskiej sposobem regulacji rozstawu szczęk. Tym razem służyła do tego śruba na jednym z ramion klucza, której przekręcenie zmieniało rozstaw szczęk. Szwedzki klucz zyskał równie dużą popularność co angielski, ale jego zastosowanie od początku było inne i nastawione na pracę z rurami oraz instalacjami hydraulicznymi, które w XIX wieku cierpiały na te same problemy co nakrętki i śruby – brak standaryzacji rozmiarów.
Kolejnym kluczem nastawnym jaki powstał w 1840 roku jest klucz francuski, opracowany… w Wielkiej Brytanii. Zaprojektował go Loring Coes. Ma on prostszą budowę od pozostałych kluczy, a równocześnie jego szczęki po złożeniu tworzą młotek. Aby dostosować ich rozstaw, należy przekręcić śrubę lub obrócić uchwyt. Swoją nazwę w Polsce zawdzięcza temu, że trafił do naszego kraju z Francji. Co istotne, kluczem francuskim często określa się inne klucze nastawne – np. angielskie albo szwedzkie, ale jest to błędna klasyfikacja.

Podsumowanie
Klucze nastawne powstawały już w XVIII wieku, ale dopiero w XIX przeżyły właściwy rozwój. Powstało wiele różnych klucz tego typu, ale za najważniejsze i najbardziej wpływowe uznaje się klucze angielskie, które na przestrzeni lat praktycznie nie ulegały większym zmianom i do dzisiaj mają bardzo podobną zasadę działania. Równocześnie są jednymi z najpopularniejszych kluczy nastawnych.

Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.