Pod koniec II wojny światowej US Navy i USMC (United States Marine Corps – Amerykański Korpus Piechoty Morskiej) rozpoczęły poszukiwania nowych samolotów bombowych i torpedowych, na tyle uniwersalnych, by mogły również wspierać w walce jednostki lądowe. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie firma Douglas zaprojektował samolot szturmowy Douglas A-1 Skyrider.
Geneza
W pierwszych latach II wojny światowej głównymi zadaniami samolotów operujących z amerykańskich lotniskowców było zwalczanie wrogich okrętów i samolotów oraz prowadzenie rozpoznania. Wszystkie lotniskowce przewoziły grupy bojowe przystosowane tylko i wyłącznie do tych zadań. Przebieg walk na Pacyfiku sprawił jednak, że należało zweryfikować listę zadań bojowych dla lotnictwa Marynarki Wojennej i dodać zupełnie nowy rodzaj misji.
W trakcie walk o kolejne wyspy okazało się, że samoloty startujące z lotniskowców muszą zapewniać wsparcie walczącym na lądzie jednostkom Piechoty Morskiej. Początkowo radzono sobie z tym zadaniem przezbrajając niektóre samoloty myśliwskie i przystosowując je do przenoszenia bomb i rakiet.
Były to jednak działania doraźne, ponieważ samoloty te nie dysponowały odpowiednim zapasem paliwa, aby pozostawać nad lądem tak długo jak to było potrzebne. W związku z tym w 1944 roku, US Navy zaczęła poszukiwania nowego samolotu pokładowego, który oficjalnie miał być bombowcem nurkującym i torpedowym, ale w praktyce miał być na tyle uniwersalną maszyną, aby prowadzić również zadania szturmowe.
W odpowiedzi firma Douglas zaproponował zaprojektowanie dużego, jednosilnikowego samolotu szturmowego, który miałby wystarczający nadmiar mocy, aby móc go dostosować do każdej roli, w tym również myśliwca. Pojemny kadłub miał pozwolić na umieszczenie dodatkowych zbiorników paliwa, dzięki czemu wydłużono by czas, jaki samolot mógłby spędzić w powietrzu.
Prototyp XBT2D-1 – początek długiej drogi
Po trwających kilka miesięcy konsultacjach, 6 lipca 1944 roku US Navy zleciła zakładom Douglas opracowanie nowego bombowca nurkującego i torpedowego. Pracami nad prototypem, który otrzymał oznaczenie XBT2D-1 kierował Ed Heinemann. Szybko zmieniająca się sytuacja na froncie sprawiła, że zespół Douglasa musiał opracować nowy samolot bardzo szybko, jeśli chciał zdobyć kontrakt. W związku z tym postanowiono wykorzystać część podzespołów innych maszyn Douglasa.
Pierwszy prototyp ukończono już na początku 1945 roku. Samolot wyróżniał się potężną konstrukcją i wyposażony był w silnik gwiazdowy Wright R-3350. chociaż maszyna miała służyć do zadań bombowych, zrezygnowano z wewnętrznego luku bombowego na rzecz zaczepów podskrzydłowych. Wewnątrz kadłuba umieszczono natomiast dodatkowe zbiorniki paliwa.
Prototyp wzbił się w powietrze 18 marca 1945 roku. Pierwsze testy były bardzo udane, a piloci, którzy mieli okazję wypróbować maszynę chwalili ją za dobre osiągi i łatwość pilotażu. W kwietniu 1945 roku samolot trafił do Naval Air Test Center (NATC), gdzie rozpoczęto próby wojskowe.
Zanim je zakończono, walki na froncie dobiegły końca. Mimo to US Navy i USMC nie wycofały się z projektu. W grudniu 1946 roku po serii prób i modyfikacji prototypów, podjęto decyzję o wprowadzeniu samolotów do służby pod oznaczeniem Douglas AD-1 Skyraider. Równocześnie pierwsze maszyny serii przedprodukcyjnej zaczęły trafiać do jednostki szkolnej VA-19A.
Douglas A-1 Skyrider
Pierwsze Skyridery zaczęły trafiać do jednostek bojowych w kwietniu 1947 roku. Samolot miał jednak niewiele wspólnego z zamówieniem, w ramach którego powstał. Seryjne AD-1 (później oznaczenie samolotów zmieniono na A-1) były bowiem samolotami szturmowymi, przystosowanymi do przenoszenia bomb i rakiet na zaczepach pod skrzydłowych. Zaczep pod kadłubem, zwykle wykorzystywany do przenoszenia dodatkowego zbiornika paliwa mógł być wykorzystany do przenoszenia jednej torpedy. W trakcie eksploatacji bardzo rzadko korzystano z tego uzbrojenia.
AD-1 miał 12 m długości i 15 m rozpiętości skrzydeł. Masa pustego samolotu wynosiła aż 4,7 tony, głównie z powodu zastosowanych materiałów, solidnej konstrukcji i umieszczonego w kadłubie opancerzenia. Maksymalna masa startowa wynosiła natomiast około 10 ton. Skyraider wyposażony był w gwiazdowy silnik Wright R-3350-24W o mocy 2500 KM, zapewniający prędkość maksymalną około 517 km/h i zasięg 2500 km (w kolejnych wersjach silnik modyfikowano, zwiększając jego moc).
Podstawowe uzbrojenie składało się z 2 działek M2 kalibru 20 mm (od wersji AD-4B 4 działka kalibru 20 mm). 15 zaczepów podskrzydłowych pozwalało na przenoszenie od 2,7 do 3,6 ton uzbrojenia – bomb (w tym atomowych!), rakiet, zasobników z działkami, torped lub dodatkowych zbiorników paliwa. Był to udźwig taki sam jak czterosilnikowych bombowców B-17 wykorzystywanych w trakcie II wojny światowej przez amerykanów (2 – 3,6 ton bomb w zależności od długości misji).
Łącznie w latach 1947-1957 wyprodukowano 3180 samolotów tego typu w różnych wersjach i odmianach. Dodatkowo wiele starszych maszyn przebudowywano do nowych wariantów. Poszczególne wersje różniły się przede wszystkim coraz mocniejszymi silnikami i licznymi zmianami konstrukcyjnymi.
Podstawowe wersje samolotu (wybrane):
- XBT2D-1 – pierwszy prototyp
- XBT2D-1N – prototyp 3-osobowego samolotu nocnego – 3 egzemplarze
- XBT2D-1P – prototyp samolotu zwiadu fotograficznego – 1 egzemplarz
- AD-1 – pierwsza wersja produkcyjna – 242 egzemplarze
- AD-1Q – dwumiejscowy samolot walki elektronicznej – 35 egzemplarzy
- AD-2 – wersja z powiększonymi zbiornikami paliwa i nowym silnikiem Wright R-3350-26W o mocy 2700 KM – 156 egzemplarzy
- AD-2Q – dwumiejscowy samolot walki elektronicznej – 21 egzemplarzy
- AD-3 – nowa owiewka kabiny i podwozie – 125 egzemplarzy
- AD-3N – 3-osobowy samolot nocny – 15 egzemplarzy
- AD-3Q – dwumiejscowy samolot walki elektronicznej
- AD-3W – samolot wczesnego ostrzegania – 31 egzemplarzy
- AD-4 – znacząco usprawnione poszczególne elementy konstrukcji, zwiększono uzbrojenie do 4 działek 20 mm – 372 egzemplarze
- AD-4B – wariant przystosowany do przenoszenia broni nuklearnej – 165 egzemplarzy +28 przebudowanych
- AD-4L – samolot przystosowany do działań zimowych – 63 przebudowane
- AD-4N (A-1D) – trzyosobowy samolot nocny – 307 egzemplarzy
- AD-4NA – trzyosobowe samoloty szturmowe zbudowane na bazie wersji AD-4N – 100 egzemplarzy
- AD-4Q – samolot walki elektronicznej – 39 egzemplarzy
- AD-4W – trzyosobowy samolot wczesnego ostrzegania – 168 egzemplarzy (50 z nich przekazanych Wielkiej Brytanii)
- AD-5 (A-1E) – wersja dwumiejscowa z siedzeniami obok siebie – 212 egzemplarzy
- AD-5N (A-1G) – czteromiejscowy samolot nocny – 239 egzemplarzy
- AD-5Q (EA-1F) – czteromiejscowy samolot walki elektronicznej – 54 przebudowane
- AD-5W (EA-1E) – trzyosobowy samolot wczesnego ostrzegania – 218 egzemplarzy
- AD-6 (A-1H) – późna wersja szturmowa, przystosowana do przenoszenia nowych rodzajów uzbrojenia – 713 egzemplarzy
- AD-7 (A-1J) – ostatnia wersja produkcyjna, wyposażona w silnik Wright R-3350-26WB o większej mocy i poprawioną konstrukcję – 72 egzemplarze.
Długa eksploatacja
Skyraidery dzięki swojej wytrzymałej i przemyślanej konstrukcji były wyjątkowo długowiecznymi samolotami. Swój chrzest bojowy przeszły 3 lipca 1950 roku w trakcie walk w Korei. Dzięki zapasowi paliwa pozwalającemu na 10 godzin lotu, oraz możliwość latania z niskimi prędkościami były bardzo lubiane przez załogi i żołnierzy na froncie, których wspierały.
Skyraidery uczestniczyły w wielu operacjach bojowych, wspierając oddziały lądowe i atakując wyspecjalizowane cele. W trakcie walk doszło do kilku ciekawszych wydarzeń, min. 2 maja 1951 roku jeden z Skyraiderów przeprowadził jedyny w trakcie wojny atak torpedowy, atakując opanowaną przez wojska Korei Północnej… zaporę w Hwacheon.
16 czerwca 1953 roku Skyraider w wersji AD-4 z VMC-1, pilotowany przez majora Georga H. Linnemeiera zestrzelił północnokoreańskiego Polikarpowa Po-2. Było to jedyne potwierdzone zestrzelenie na koncie Skyraiderów podczas walk w Korei.
Do ciekawego incydentu doszło 26 lipca 1954 roku niedaleko wyspy Hainan, w trakcie operacji ratunkowej po zestrzelaniu przez chińskie myśliwce Ła-11 amerykańskiego samolotu transportowego Douglas DC-4. Operację ratunkową osłaniały dwa Skyraidery z lotniskowców USS Philippine Sea i USS Hornet. Natrafiły one na dwa chińskie myśliwce Ła-11 (nie wiadomo czy były to te same maszyny, które zestrzeliły DC-4) i zestrzeliły je. Piloci przeżyli, ale prawdopodobnie… po uratowaniu trafili do więzienia w Chinach i zostali rozstrzelani.
W drugiej połowie lat 50-tych do grona użytkowników Skyraiderów dołączyła Wielka Brytania, która zakupiła 50 maszyn w wersji AD-4W (maszyna wczesnego ostrzegania) oraz Francja, która zakupiła w ciągu kilku lat 113 Skyraiderów wersjach AD-4, AD-4N i AD-4NA. Maszyny te wykorzystywane były podczas wojny w Algierii oraz innych francuskich konfliktach kolonialnych. Wykorzystywano je do lat 70., po czym kilka maszyn trafiło do Czadu.
Czternaście brytyjskich Skyraiderów zostało w 1962 roku sprzedanych do Szwecji, gdzie wykorzystywano je do 1976 roku. Później rozbrojono je i zamieniono w samoloty do holowania latających celów.
Po zakończeniu walk w Korei Skyraidery dalej pozostały na wyposażeniu amerykańskiego lotnictwa. Po raz kolejny trafiły na front w 1964 roku w trakcie wojny w Wietnamie. Maszyny wykorzystywano bardzo intensywnie do licznych zadań – od operacji szturmowych i ataków na istotne cele (często prowadzonych przez pojedyncze maszyny) przez misje rozpoznawcze i walki elektronicznej po operacje bezpośredniego wsparcia oddziałów lądowych. Dwukrotnie podczas operacji w Wietnamie Skyraidery zestrzeliły północno-wietnamskie MiG-i-17 – 20 czerwca 1965 roku i 9 października 1966 roku.
W trakcie walk często używano ich również do osłaniania załóg zestrzelonych samolotów i śmigłowców. Skyraidery krążyły nad miejscem zestrzelenia aż do przybycia oddziałów ratunkowych i zapewniały osłonę. Było to możliwe dzięki sporemu zapasowi paliwa oraz ilości przewożonego uzbrojenia.
W październiku 1965 roku jeden z Skyraiderów z eskadry VA-25 przeprowadził chyba najbardziej nietypowe bombardowanie w trakcie wojny. Aby uczcić zrzucenie 6 mln funtów bomb i innych środków bojowych piloci eskadry postanowili zrzucić na wroga bombę zrobioną z… sedesu. Więcej na ten temat można przeczytać w tekście VA-25 Toilet Bomb – czyli wietnamska bomba sedesowa.
Mimo odnoszonych sukcesów, wiek samolotów zaczynał być już problemem. Coraz lepsze samoloty odrzutowe mogły spokojnie zastępować wysłużone Skyraidery , w związku z czym zaczęto je stopniowo wycofywać z służby. Ostatecznie Amerykanie wycofali je w listopadzie 1972 roku (ostatnia misja miała miejsce 7 listopada). Część maszyn trafiła wówczas do sił Wietnamu Południowego, który wykorzystywał je do końca wojny (aż do upadku Sajgonu w kwietniu 1975 roku).
Ostatni amerykański samolot szturmowy z silnikiem tłokowym
Skyraidery były ostatnimi amerykańskimi samolotami szturmowymi napędzanymi silnikami tłokowymi, które pozostawały w dużej liczbie w eksploatacji. Chociaż zaprojektowano je podczas II wojny światowej, były tak dopracowane, że po zaledwie kilku modyfikacjach mogły pozostawać w eksploatacji przez długie lata.
Pod względem osiągów, uzbrojenia i konstrukcji samoloty te były szczytowym osiągnięciem w zakresie budowy maszyn bojowych z silnikami tłokowymi. Ostatecznie jednak ich miejsce zajęły samoloty odrzutowe – chociaż Skyraidery jako jedne z niewielu maszyn przeżyły początek rewolucji jaka miała miejsce w latach 50-tych, wraz z popularyzacją samolotów odrzutowych.
Do dnia dzisiejszego przetrwało całkiem sporo A-1, które znaleźć można w różnych muzeach oraz na pokazach lotniczych w USA. Samoloty te zagrały również w wielu filmach, min. Najdłuższy Dzień, gdzie udawały P-47 Thunderbolt z czasów II wojny światowej, oraz w filmie Byliśmy Żołnierzami.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.