Czołgi FV4201 Chieftain w momencie wejścia do służby uznawane były za najpotężniejsze czołgi podstawowe na świecie. Potężnie uzbrojone i dopracowane pod wieloma względami wozy cierpiały jednak na problemy z napędem. Chociaż wycofano je ze służby w brytyjskiej armii, wiele cały czas pozostaje w służbie w innych krajach.

Geneza

Po zakończeniu II wojny światowej podstawowym czołgiem brytyjskich wojsk pancernych był czołg szybki A41 Centurion. Jego kolejne wersje i modyfikacje w pełni odpowiadały potrzebom brytyjskiej armii, ale nie oznaczało to, że nie rozważano potrzeby zaprojektowania jego następcy. Centuriony miały bardzo duży potencjał modernizacyjny, ale jego granicą była konstrukcja kadłuba i wieży, których nie dało się bardziej dopancerzyć. Dodatkowo nie było możliwości zainstalowania armaty większego kalibru niż 105 mm bez znaczącej przebudowy kadłuba. Tak daleka modernizacja była równoznaczna z opracowaniem całkowicie nowego czołgu.

A41 Centurion późniejszej serii produkcyjnej
A41 Centurion późniejszej serii produkcyjnej

Największym problemem Centurionów był jednak brak możliwości zwalczania radzieckich czołgów ciężkich IS-3 oraz ich następcy, T-10. W tej sytuacji w Wielkiej Brytanii opracowano czołg ciężki FV 214 Conqueror uzbrojony w armatę kalibru 120 mm. Chociaż zbudowano ich niewiele, wspólnie z Centurionami stanowiły trzon wojsk pancernych w latach 50. i na początku 60. Conqueror nie był jednak czołgiem idealnym pod względem zapotrzebowania brytyjskiej armii, dlatego już w 1966 roku wycofano go ze służby.

W drugiej połowie lat 50. w Wielkiej Brytanii rozpoczęto więc prace nad nowym czołgiem określanym oficjalnie w dokumentacji jako Main Battle Tank (Czołg podstawowy). Początkowo powstał projekt czołgu nazywany „40-tonowym Centurionem”. Był to w praktyce powiększony i lepiej opancerzony oraz uzbrojony Centurion. Ostatecznie projektu nie dokończono. Doświadczenie zdobyte przy pracach nad tym pojazdem wykorzystano jednak przy kolejnym projekcie, który doprowadził do powstania czołgu określanego jako FV4201.

Ciekawe zdjęcie przedstawiające czołg ciężki FV 214 Conqueror (po lewej), A41 Centurion Mk 7 (w środku) i FV 4201 Chieftain (po prawej)
Ciekawe zdjęcie przedstawiające czołg ciężki FV 214 Conqueror (po lewej), A41 Centurion Mk 7 (w środku) i FV 4201 Chieftain (po prawej)

Bolesne narodziny

W 1957 roku rozpoczęto prace nad czołgiem FV4201. Pierwotne założenia zakładały opracowanie czołgu posiadającego silnik wielopaliwowy, uzbrojonego w armatę kalibru 120 mm i… posiadającego wymienne podzespoły z amerykańskim prototypowym czołgiem T95. Prace nad pojazdem szły powoli, ponieważ przyjęte założenia były na tyle nietypowe, że ich wprowadzenie generowało liczne problemy. Z czasem porzucono wymóg wymienności podzespołów z T95 (którego projekt i tak skasowano).

Pod koniec roku brytyjska armia sfinalizowała wymagania dla nowego czołgu, a w 1958 roku ostatecznie opracowano dokument zawierający zbiorcze wymagania dla przyszłego czołgu podstawowego. Wojsko wprowadziło w projekcie kilka zmian, ale ogólnie go zaakceptowało. W tej sytuacji, w 1959 roku zamówiono 12 prototypów nowego czołgu (po 6 w 2 wersjach).

FV4201 Chieftain i amerykańskie czołgi M60
FV4201 Chieftain i amerykańskie czołgi M60

W 1960 roku rozpoczęto próby pojazdów. W ich trakcie wyszło na jaw wiele wad i błędów, które stopniowo eliminowano. Najwięcej problemów sprawiał wielopaliwowy silnik L60. Był on bardzo zawodny, system zmiany paliwa działał źle, a sama procedura zmiany paliwa zajmowała aż 8 godzin, co ograniczało jej praktyczne wykorzystanie. Równolegle próby czołgu prowadzono w RFN. W ich trakcie zwrócono uwagę na brak ogrzewania wnętrza przedziału bojowego (które posiadał Centurion). Najważniejsza była jednak finalna ocena, która… stawiała go praktycznie na równi z Centurionem.

FV4201 pod względem siły ognia i opancerzenia przewyższał swojego poprzednika, ale ustępował mu pod względem mobilności. Wprowadzono wówczas modyfikacje w konstrukcji podwozia, aby zwiększyć prześwit i zmniejszyć ryzyko zakopania się. Ostateczna ocena była jednak pozytywna, pod warunkiem, że wprowadzone będą poprawki. Chociaż lista problemów, które wymagały interwencji była długa i dotyczyła w większości napędu i ogólnej niezawodności czołgu, 1 maja 1963 roku czołg skierowano do produkcji seryjnej jako FV4201 Chieftain.

FV4201 Chieftain
FV4201 Chieftain

W pierwszej kolejności wyprodukowano 40 czołgów określanych jako Chieftain Mk.1. Pojazdy te wykorzystywały koła jezdne wzorowane na kołach Centuriona, posiadały słaby silnik L60 Mk 4 o mocy 585 KM oraz wiele drobnych zmian w porównaniu z prototypami. Pojazdy te nie weszły do służby operacyjnej. Wykorzystywano je jedynie do prób, testów i szkolenia. Z czasem przebudowano je na wersje specjalistyczne.

Dalszy rozwój brytyjskiego MBT

Pierwszym seryjnym modelem Chieftaina był Mk. 2 z mocniejszym silnikiem (o mocy 650 KM), armatą L11A2/L11A3, systemem ochrony ABC i kilkoma kolejnymi zmianami względem wersji Mk.1. Czołgi te weszły do służby w brytyjskiej armii w listopadzie 1966 roku. W wariancie Mk.3 z 1970 roku zastosowano zmodyfikowany silnik – celem modyfikacji było zwiększenie jego żywotności i niezawodności. Na bazie tej wersji opracowano wersję eksportową dla Iranu. Czołg ten posiadał celownik laserowy zamiast karabinu maszynowego służącego do wstrzelenia się w cel.

FV4201 Chieftain
FV4201 Chieftain

Kolejnym wariantem produkcyjnym i zarazem ostatnim fabrycznie nowym był model Mk.5 z silnikiem L60 Mark 8A o mocy 750 KM, nowym systemem ochrony ABC i tym samym większą masą. Opracowano go w 1975 roku. Warto w tym miejscu dodać, że model Mk.4, który poprzedzał tę wersję powstał z myślą o Izraelu. Wielka Brytania ściśle współpracowała z Izraelem przy pracach nad tą odmianą Chieftaina, a celem projektu było oprócz stworzenia nowej wersji, rozpoczęcie produkcji czołgu w Izraelu. Ostatecznie współpraca została zerwana na etapie prototypów.

W toku służby Chieftainy poddawano dalszym modernizacjom i modyfikacjom. Tak powstały wersje Mk.6 (zmodernizowany do standardu Mk.5 Chieftain Mk.2), Mk.7 (zmodernizowany do standardu Mk.5 Chieftain Mk.3), Mk.8 (Chieftain Mk.3/3 posiadający względem wersji Mk.3 lepszy dalmierz i celownik laserowy, zmodernizowany do standardu Mk.5), Mk.9 (Chieftain Mk.6 po modernizacji w ramach programu Totem Pole, który zakładał wymianę elektroniki, instalację armaty L11A5 i silnika L60 Mark 8A), Mk.10 (Chieftain Mk.7 po modernizacji w ramach programu Totem Pole, dodatkowo wyposażony w nakładki na pancerz systemy Stillbrew Crew Protection Package – był to pancerz kompozytowy zwiększający poziom ochrony pancerza na tyle, że częściowo chronił przed amunicją przeciwpancerną kalibru 125 mm z czołgów T-72) oraz Mk.11 (Chieftain Mk.8 po modernizacji Totem Pole i Stillbrew).

W niektórych źródłach pojawiają się informacje o wersjach Mk.12 i nawet Mk.13, ale żadna z nich nie została nigdy opracowana. Były to warianty rozważane, ale zarzucone, gdy wprowadzono do uzbrojenia czołg Challenger 1.

Praktycznie większość modernizacji skupiała się na polepszaniu silnika i całego układu napędowego, w celu wyeliminowania wad silnik L60. W późniejszym czasie modernizowano uzbrojenie, system kierowania ogniem i elektronikę odpowiedzialną za uzbrojenie. Ostatecznie niezależnie od wersji do jakiej modernizowano czołgi, otrzymywały one nowe, mocniejsze silniki.

FV4201 Chieftain
FV4201 Chieftain

Brytyjskie Chieftainy trafiły zarówno do jednostek stacjonujących w Niemczech jak i na wyspach brytyjskich. Co istotne, żaden brytyjski Chieftain nie wziął udziału w walkach. Jedynie wersje specjalistyczne (na bazie podwozia Chieftaina, głównie w oparciu o starsze wersje zaprojektowano pojazdy ewakuacyjne, mosty itp.) wykorzystano w 1991 roku podczas operacji Pustynna Burza.

Zupełnie inaczej wyglądała kariera czołgów eksportowych. Wiele z nich wzięło udział w walkach z bardzo różnym rezultatem. Wśród zagranicznych odbiorców Chieftainów największym i najważniejszym odbiorcą był Iran, który nabył 707 czołgów w wersjach Mk.3P i Mk.5P (P – Persia). Znaczna ich część została zniszczona w trakcie wojny iracko-irańskiej, głównie z powodu problemów z silnikami. Okazało się również, że ich pancerz nie był w stanie powstrzymać pocisków z irackich T-72.

FV4201 Chieftain (fot. Acabashi/Wikimedia Commons)
FV4201 Chieftain (fot. Acabashi/Wikimedia Commons)

Sam Irak stał się jednym z użytkowników Chieftainów po wojnie z Iranem, ponieważ zdobył kilkadziesiąt pojazdów tego typu. Wykorzystywano od 50 do 75 czołgów, które poddano lokalnie modernizacji, a z czasem sprzedano Jordanii. Jordania otrzymała oprócz ex-irańskich czołgów 274 Chieftainy w wersji Khalid. Kolejnym zagranicznym odbiorcą był Oman, który nabył 27 czołgów, oraz Kuwejt, który kupił 175 czołgów.

Kuwejckie Chieftainy wzięły udział w obronie kraju w 1991 roku podczas irackiej inwazji. Co ciekawe, chociaż większość z nich została zniszczona, utracono je nie w walce, a z powodu porzucenia przez załogi. Tylko kilkadziesiąt czołgów wzięło udział w aktywnej obronie i bez strat własnych udało im się wycofać do Arabii Saudyjskiej.

FV4201 Chieftain (fot. Alf van Beem)
FV4201 Chieftain (fot. Alf van Beem)

Łącznie zbudowano 1896 czołgów FV4201 Chieftain, z których 900 trafiło do Wielkiej Brytanii, a pozostałe na eksport oraz jako czołgi testowe (m.in. do Holandii). Koszt jednostkowy pierwszych czołgów tego typu w 1967 roku wynosił 90-100 tys. funtów (współcześnie około 1,8 mln funtów).

Dane taktyczno-techniczne

FV4201 Chieftain miał 10,7 m długości i masę około 50-56 ton w zależności od wersji. Napęd stanowił wielopaliwowy silnik Leyland L60 w różnych wersjach. Ostateczna wersja montowana seryjnie miała moc 750 KM. Prędkość maksymalna wynosiła około 40 km/h, a zasięg 500 km. Załoga liczyła 4 żołnierzy. Pancerz miał grubość około 190 mm na przodzie kadłuba i 250 mm na wieży, przy czym ze względu na jego kształt, efektywna grubość dochodziła do 400 mm. Uzbrojenie składało się z armaty L11 kalibru 120 mm w różnych wersjach. Działo wykorzystywało pociski rozdzielnego ładowania, w których ładunek miotający miał formę worków. Dodatkowe uzbrojenie składało się z 2 karabinów maszynowych L7 kalibru 7,62 mm.

FV4201 Chieftain (fot. Andrew Skudder)
FV4201 Chieftain (fot. Andrew Skudder)

O ile Chieftain miał dosyć tradycyjny układ, w którym kierowca siedział z przodu w kadłubie, a dowódca, ładowniczy i celowniczy w wieży. Dużą nowością było stanowisko kierowcy, który zajmował w nim miejsce częściowo leżąc. Dzięki temu możliwe było obniżenie wysokości kadłuba. Sam kadłub miał kształt litery V od spodu, co znacząco zwiększało jego odporność na wybuchy min.

Należy dodać, że zanim wprowadzono laserowy dalmierz (wersja Mk.3) czołgi posiadały sprzężony z działem karabin maszynowy M2HB kalibru 12,7 mm, służący do wstrzeliwania się w cel.

FV4201 Chieftain (fot. Peter Trimming)
FV4201 Chieftain (fot. Peter Trimming)

Podsumowanie

W momencie wejścia do służby FV4201 Chieftain był najlepszym brytyjskim czołgiem łączącym możliwości Centuriona i Conquerora. Był to również najpotężniejszy czołg podstawowy NATO, ze względu na zastosowanie armaty kalibru 120 mm. Pozwalała ona na zwalczanie radzieckich czołgów ciężkich oraz czołgów podstawowych, w tym T-64 i T-72 wczesnych wersji.

Mimo olbrzymich wręcz problemów z napędem na początku swojej kariery, Chieftain zyskał dobre opinie użytkowników, ale nie zyskał popularności swojego poprzednika, Centuriona. Żaden kraj NATO nie zdecydował się na wykorzystanie Chieftainów jako swoich podstawowych czołgów – w tym miejscu Chieftain przegrał z późniejszym Leopardem 2, który wszedł do służby w 1979 roku.

FV4201 Chieftain (fot. Bukvoed/Wikimedia Commons)
FV4201 Chieftain (fot. Bukvoed/Wikimedia Commons)

Szybki rozwój broni pancernej w latach 80. sprawił, że Chieftain zaczął się starzeć i ustąpił miejsca czołgom III generacji (Challenger 1, M1 Abrams, Leopard 2). Mimo to wiele Chieftainów pozostaje w służbie w krajach arabskich. W tym miejscu warto dodać, że w procesie projektowania Chieftaina brali udział wojskowi z Izraela, dzięki którym czołg ten dobrze dostosowano do potrzeb walki na pustyni.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.