Parady parowozów w Wolsztynie przez lata były stałym elementem kalendarza imprez kolejowych w Polsce. Niestety w ostatnich latach z powodu zarówno pandemii, problemów z parowozami jak i zmian w samym Wolsztynie, parady nie odbywały się, podobnie jak widowisko „Światło, para, dźwięk”. W 2023 roku obie imprezy wróciły jednak pod postacią XXVII Parady Parowozów, która odbyła się 19 sierpnia.

Tegoroczna parada parowozów w porównaniu do wcześniejszych edycji była zdecydowanie mniejsza, a głównym powodem był brak dostępnych parowozów w Polsce. W 2023 roku znaczna część sprawnych parowozów w Polsce wymagała napraw, albo właśnie była im poddawana. W związku z tym Parowozownia Wolsztyn zaprosiła parowozy z zagranicy.

Tubize (fot. Michał Banach)
Tubize (fot. Michał Banach)

Do Wolsztyna przyjechała Energie z Luksemburgu, Tubize z Belgii, 01 509 z Niemiec i 555.0153 z Czech. Polskę miały reprezentować parowozy Pt47-65 i Ty42-24, ale niestety ten ostatni doznał awarii i nie mógł uczestniczyć w paradzie. Sporą ciekawostką był jednak udział drezyny Warszawa M20 z Jaworzyny Śląskiej.

Sama parada miała standardowy przebieg, chociaż uczestnicy nie mieli łatwo, ponieważ niemiecki parowóz 01 509 nie mógł korzystać z obrotnicy w Wolsztynie z powodu swojej długości i musiał obrócić się w… Lesznie (co ciekawe świeżo wyremontowany Pt47-65 też ma ten problem z powodu wymiany tendra…).

Światło, para, dźwięk (fot. Michał Banach)
Światło, para, dźwięk (fot. Michał Banach)

Chociaż mogliśmy korzystać z specjalne wydzielonej strefy dla mediów, uznaliśmy, że paradę lepiej będzie oglądać z strefy publiczności – była to dobra decyzja, ponieważ o wiele lepiej robiło się zdjęcia na parowozownię, niż na budynki i tłumy widzów.

Po zakończeniu parady nastąpiła przerwa, która trwała do godzin wieczornych, a po jej zakończeniu zorganizowano widowisko „Światło, para, dźwięk”. Przerwa między paradą a widowiskiem była jednak zdecydowanie za długa, zwłaszcza, że większość sklepów, foodtrucków i stoisk zaczęła się zamykać zaraz po paradzie.

555.0153 (fot. Michał Banach)
555.0153 (fot. Michał Banach)

Sam nocny pokaz był efektowny, chociaż brakowało mu pompy z dawnych lat. Słabą stroną była oprawa muzyczna w rytmach country i pokazy w amerykańskim klimacie. Nie pasowały one do imprezy oraz do parowozów, które w tym roku odwiedziły Wolsztyn. Od strony organizacyjnej doszło natomiast do pewnego zawirowania, które znacznie utrudniło nam relacjonowanie imprezy.

Strefa dla fotografów (całkiem spora jak na liczbę akredytowanych osób) znajdowała się koło obrotnicy. O ile miejsce to dawało duże pole do popisu, gdy na obrotnicę wtoczył się Pt47-65, parowóz zasłonił wszystkie pokazy i scenę. Dopiero po interwencji u organizatorów, mogliśmy zmienić miejsce z którego robiliśmy zdjęcia na o wiele lepsze.

Światło, para, dźwięk (fot. Michał Banach)
Światło, para, dźwięk (fot. Michał Banach)

Powrót Parady Parowozów i pokazu „Światło, para, dźwięk” do Wolsztyna to ważne wydarzenie w kalendarzu imprez kolejowych w Polsce. Chociaż nie miało ono rozmachu poprzednich edycji, trzeba cieszyć się, że w ogóle się odbyło. Może kolejne edycje będą dorównywały tym sprzed kilku lat. A poniżej znajdziecie galerię zdjęć z tegorocznej edycji.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.