Chociaż po samym Antonowie An-225 Mrija zostały już zgliszcza, w archiwach i na dyskach wielu osób pozostają liczne filmy oraz zdjęcia tej maszyny. W szczególności wartościowe są starsze materiały, z początków kariery maszyny oraz z jej kilku zaledwie wizyt w Polsce. Dzięki uprzejmości Witolda Łożyńskiego możecie zobaczyć świetne zdjęcia z jedynej w Poznaniu i pierwszej w Polsce wizyty tej maszyny 14 sierpnia 2003 roku.
Antonow An-225 Mrija przyleciał do Poznania 14 sierpnia 2003 roku. Była to pierwsza wizyta tego samolotu w Polsce. Gdy tylko pojawiły się pierwsze informacje o planowanym przylocie, wiele osób nie chciało w nie uwierzyć. Sugerowano nawet, że jest to błąd, a przylecieć miał mniejszy An-124 Rusłan. Jak się później okazało, żadnego błędu nie było, a największy samolot transportowy na świecie przyleciał do Poznania.
W swojej ładowni przewoził bęben korujący o masie 128 ton, zamówiony przez Fabrykę Płyt Wiórowych w Szczecinku. Operacja wyładowania urządzenia oraz ponownego zatankowania samolotu zajęła około 9 godzin. Wydarzenie to przyciągnęło wielu miłośników lotnictwa ale i też mieszkańców oraz przede wszystkim media. Co ciekawe, z powodu wcześniejszych informacji o rzekomej pomyłce co do planowanej maszyny, poznańskie lotnisko odwiedzili głównie fotografowie i miłośnicy lotnictwa z Poznania i okolic.
Była to pierwsza z kilku wizyt An-225 w Polsce. Kolejny raz maszyna przybyła do Polski 3 marca 2005 roku zabierając z lotniska Katowice-Pyrzowice 3 śmigłowce Mi-2 (na pokładzie było już 5 śmigłowców zabranych wcześniej z Kiszyniowa) do Algierii. 14 kwietnia 2020 roku samolot przywiózł do Warszawy ładunek 90 ton medycznych środków ochronnych. Następnie jeszcze pięciokrotnie maszyna przylatywała do Rzeszowa.
Wydarzenie to uwiecznił m.in. Witold Łożyński (Reg Hunter), którego zdjęcia możecie obejrzeć w tym artykule. Dodatkowo na poniższym filmie możecie zobaczyć kołowanie Mriji w Poznaniu.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.