Chociaż pomysł wysyłania poczty pociskami rakietowymi sięga początku XX wieku, jego najbardziej efektownym przykładem było wystrzelenie 8 czerwca 1959 roku z pokładu okrętu podwodnego USS Barbero pocisku manewrującego Regulus I z ładunkiem 3000 listów. Efektowny pokaz nie doprowadził jednak do powstania nowej formy transportu poczty.

USS Barbero

Okręt podwodny USS Barbero był jednym z 120 okrętów typu Balao zaprojektowanych i zbudowanych w USA podczas II wojny światowej. Stępkę pod jednostkę położono 25 marca 1943 roku, wodowanie miało miejsce 12 grudnia 1943 roku, a do służby okręt wszedł 29 kwietnia 1944 roku. Okręt miał 95 m długości i wyporność 1550 ton na powierzchni oraz 2460 ton pod wodą. Napęd stanowiły cztery szesnastocylindrowe silniki diesla General Motors Model 16-278A i cztery silniki elektryczne dysponujące mocą 5400 KM na powierzchni i 2740 KM pod wodą. Prędkość na powierzchni wynosiła 20,25 węzła, a pod wodą 8,75 węzła. Zasięg wynosił 20 000 km przy prędkości 10 węzłów, a autonomiczność wynosiła 48 godzin pod wodą, a zapasy pozwalały na odbywanie patroli trwających do 75 dni. Głębokość zanurzenia wynosiła 120 m.

W momencie oddania do eksploatacji okręt uzbrojony był w 10 wyrzutni torped kalibru 533 mm – 6 na dziobie i 4 na rufie (zapas torped wynosił 24 sztuki), działo kalibru 127 mm i działka przeciwlotnicze kalibru 40 i 20 mm. Załoga liczyła 10 oficerów i 70 marynarzy.

USS Barbero
USS Barbero

Podczas II wojny światowej USS Barbero wykonał dwa patrole bojowe na Pacyfiku, zatapiając w ich trakcie 3 japońskie statki transportowe o łącznym tonażu 9126 ton. We wrześniu 1945 roku okręt poddano remontowi, przygotowującemu jednostkę do przejścia do rezerwy, co nastąpiło 25 kwietnia 1946 roku. W 1948 roku okręt przywrócono do służby i przebudowano na eksperymentalną jednostkę transportową. W nowej roli Barbero wykorzystywano do 30 czerwca 1950 roku.

W lutym 1955 roku okręt przywrócono do służby i poddano kolejnej przebudowie, tym razem przystosowującej Barbero do przenoszenia dwóch pocisków manewrujących z głowicami nuklearnymi typu Regulus I. W trakcie prac za kioskiem umieszczono hangar mieszczący dwa takie pociski. Okręt wrócił do służby 28 października 1955 roku. W nowej roli jednostki wykorzystywano do 30 czerwca 1964 roku, po czym wycofano ją z eksploatacji, a 7 października wykorzystano jako cel dla okrętu podwodnego USS Swordfish.

USS Barbero
USS Barbero

Poczta rakietowa

Pomysł stworzenia poczty rakietowej po raz pierwszy pojawił się w prasie naukowej 10 października 1810 roku, a jego autorem był Heinrich von Kleist. Minęło jednak sporo czasu zanim pomysł doczekał się realizacji, głównie z powodu problemów z niezawodnością ówczesnych rakiet. Od lat 20. XX wieku podejmowano wiele prób stworzenia poczty rakietowej, które kończyły się mniejszymi bądź większymi sukcesami, jednak żadna nie odniosła sukcesu. Głównym powodem był brak możliwości kierowania ówczesnymi rakietami.

Pewnym przełomem miał być eksperyment przeprowadzony w 1959 roku przez United States Post Office Department (USPOD) i US Navy. 8 czerwca 1959 roku na pokład okrętu podwodnego USS Barbero załadowano treningowy pocisk manewrujący Regulus I, w którym głowicę wymieniono na pojemniki zawierające 3000 listów. Okręt wypłynął z bazy w Norfolk i po osiągnięciu punktu startowego odpalono z jego pokładu pocisk, który następnie skierowany został do bazy Jacksonville na Florydzie, gdzie wylądował.

USS Barbero
USS Barbero

Pocztę przesłano następnie do tradycyjnego urzędu pocztowego, skąd wszystkie listy rozesłano do adresatów. Warto dodać, że na czas eksperymentu, na pokładzie USS Barbero ustanowiono tymczasową placówkę pocztową, a wysłane listy kierowane były głównie do najważniejszych amerykańskich polityków.

Teoretycznie eksperyment okazał się wielkim sukcesem, ponieważ poczta bez problemów dotarła do celu, ale nie kontynuowano dalszych prób z pociskami pocztowymi. US Navy nie była zainteresowana takim projektem (upatrując w eksperymencie jedynie sukces propagandowy, pokazujący możliwości amerykańskich pocisków balistycznych), natomiast USPOD nie był w stanie ocenić kosztów wprowadzenia takiego sposobu transportu poczty. Kolejnym powodem rezygnacji z poczty rakietowej była duża popularność samolotów pasażerskich, które spokojnie mogły transportować pocztę dosłownie na cały świat.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.