Niesamowity i wręcz baśniowy zamek Neuschwanstein w Bawarii, to jedna z najsłynniejszych i najczęściej odwiedzanych budowli na świecie. Jego romantyczny, neoromański styl i malownicze położenie na skalistym wzgórzu stały się symbolem epoki, w której historia i fantazja łączyły się w architekturze. Chociaż z zewnątrz wygląda jak średniowieczna twierdza, w rzeczywistości jest to o wiele współcześniejsza budowla z XIX wieku, zbudowana według wizji króla Ludwika II Wittelsbacha. Zamek ten uznawany jest za najpiękniejszy i prawdopodobnie najsłynniejszy zamek na świecie.

Geneza

Historia zamku Neuschwanstein jest nierozerwalnie związana z wcześniejszymi budowlami obronnymi, które istniały na skalistym wzgórzu, znanym jako Falkenstein. W średniowieczu w tym miejscu znajdowały się ruiny dwóch mniejszych zamków: Vorderhohenschwangau i Hinterhohenschwangau, zwanych także Schwangau. W XII wieku to miejsce było lennem hrabiów Schwangau, a w XV wieku trafiło w ręce rodu Wittelsbachów. Niestety, w wyniku wojen i upływu czasu, do XIX wieku z zamków pozostały jedynie ruiny, które z czasem przerobiono na punkt widokowy.

Zamek Neuschwanstein podczas budowy
Zamek Neuschwanstein podczas budowy

Młody król Ludwik II Wittelsbach (urodzony 25 sierpnia 1845 roku) spędził swoje dzieciństwo w pobliskim zamku Hohenschwangau, odrestaurowanym w stylu neogotyckim przez jego ojca, króla Maksymiliana II. Ludwik był zafascynowany średniowiecznymi legendami i operami Richarda Wagnera, szczególnie Lohengrinem i Tannhäuserem. Ruiny na wzgórzu Falkenstein stały się dla niego idealnym miejscem do realizacji swoich marzeń o budowli, która łączyłaby baśniową architekturę z nowoczesną technologią.

Decyzja o budowie Neuschwanstein, co dosłownie oznacza „Nowy Łabędzi Kamień”, zapadła 15 maja 1868 roku, cztery lata po tym jak Ludwik II wstąpił na tron Bawarii. Król pragnął stworzyć sanktuarium sztuki, które oddawałoby hołd jego ulubionym postaciom i motywom z legend. Nazwa zamku nawiązywała do rycerza łabędzia, Lohengrina, bohatera jednej z oper Wagnera. Ludwik II sam nadzorował projekt i wprowadzał liczne zmiany, często wbrew opinii architektów. Głównym architektem był Eduard Riedel, a później zastąpił go Georg von Dollmann. Prace nad wystrojem wnętrz prowadził Christian Jank, malarz teatralny.

Zamek Neuschwanstein podczas budowy
Zamek Neuschwanstein podczas budowy

Budowa i ewolucja architektoniczna

Budowa zamku Neuschwanstein była przedsięwzięciem na ogromną skalę. Zanim jednak przystąpiono do wznoszenia nowej twierdzy, należało rozebrać pozostałości dawnych zamków. W lutym 1869 roku rozpoczęto prace przygotowawcze do rozpoczęcia właściwej budowy. Oficjalne rozpoczęcie prac budowlanych miało miejsce 5 września 1869 roku. Tego dnia wkopano kamień węgielny pod przyszły zamek. Na początku trzeba było wysadzić część skał, aby stworzyć fundamenty dla zamku. Materiały budowlane były wciągane na wzgórze przy użyciu dźwigu parowego. W szczytowym momencie na placu budowy pracowało ponad 200 robotników. W 1873 roku ukończono prace nad budynkiem wejściowym do zamku, a rok później stanowisko głównego kierownika budowy przejął Georg von Dollmann.

Budżet na budowę był ogromny i wciąż rósł. Pierwotnie szacowany na 3,2 miliona marek niemieckich, ostatecznie pochłonął ponad 6,18 miliona marek, co Ludwik II finansował z własnych, prywatnych funduszy, a nie z publicznej kasy Bawarii. Z biegiem czasu król zaczął się zadłużać, co doprowadziło go do kryzysu finansowego. W 1884 roku ukończono część głównych zabudowań zamku, dzięki czemu Ludwik II mógł zamieszkać w powstającej rezydencji i nadzorować prace budowlane bezpośrednio.

Zamek Neuschwanstein w XIX wieku
Zamek Neuschwanstein w XIX wieku

Architektura zamku była unikalną mieszanką stylów, z dominującym neoromanizmem, ale wzbogaconym o liczne detale neogotyckie i bizantyjskie. Ludwik II był obsesyjnie zaangażowany w proces projektowania, co doprowadziło do wielu zmian w pierwotnych planach. Jednym z najbardziej znaczących odstępstw było zrezygnowanie z budowy głównego donżonu (wieży obronnej), który pierwotnie miał dominować nad całością. Zamiast tego, król zdecydował się na bardziej wyszukane i dekoracyjne elementy, takie jak Sala Śpiewaków (Sängersaal) i Sala Tronowa (Thronsaal), które pochłonęły znaczną część budżetu. Zamek nigdy nie był planowany jako budowla obronna, a jego forma była czysto estetyczna i symboliczna.

Zewnętrzna fasada zamku została wykonana z wapienia, a wnętrza miały być bogato zdobione. Mimo ogromnego rozmachu, zamek nigdy nie został w pełni ukończony. Co istotne, ogromne koszty budowy zamku Neuschwanstein sprawiły, że Ludwik II zapożyczył się na 7 mln marek niemieckich i popadł w problemy finansowe. Ich skala była na tyle duża, że w czerwcu 1886 roku został zmuszony do abdykacji. Niestety kilka dni później, 13 czerwca 1886 roku Ludwik II zmarł w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach – rozważano zarówno samobójstwo, wypadek jak i morderstwo. W tym czasie prace budowlane nad zamkiem wciąż trwały. Wiele pomieszczeń, w tym główna kaplica, pozostało w stanie surowym. Król zdołał zamieszkać w zamku jedynie przez 172 dni.

Dalsze losy zamku

Po śmierci Ludwika II, jego następcy stanęli przed problemem ogromnych długów i niedokończonej budowy. Zaledwie kilka tygodni po jego śmierci króla, 1 sierpnia 1886 roku, zdecydowano o otwarciu zamku dla publiczności (Ludwik II nie planował udostępniania zamku turystom). Był to jedyny sposób, aby spłacić długi króla. Ta decyzja, choć kontrowersyjna, ocaliła zamek i przekształciła go w jedną z największych atrakcji turystycznych Bawarii. Władze podjęły również decyzję o dokończeniu budowy, aby zamek zachował jak najlepszą formę. Do 1899 roku udało się spłacić wszystkie zobowiązania i dokończyć większość prac budowlanych do tego stopnia, że zamek można było uznać za ukończony (chociaż nie miał on formy przewidzianej w planach). Podczas I wojny światowej zamek pozostał otwarty dla zwiedzających. W okresie Republiki Weimarskiej Neuschwanstein, jako własność państwowa, stał się ważnym symbolem narodowym.

Najbardziej dramatyczny okres w historii zamku nadszedł podczas II wojny światowej. Reżim nazistowski, a zwłaszcza Alfred Rosenberg, szef Einsatzstab Reichsleiter Rosenberg (ERR), przeznaczył Neuschwanstein na miejsce przechowywania zrabowanych dzieł sztuki z całej Europy. W zamku zgromadzono około 28 tys. dzieł sztuki, w tym obrazy, meble, biżuterię i inne cenne przedmioty, głównie pochodzące z Francji. Były to kolekcje zrabowane od żydowskich rodzin, instytucji i muzeów, w tym z kolekcji Rothschildów. Zamek był uważany za idealne, bezpieczne miejsce ze względu na swoje odległe położenie i solidną konstrukcję.

Neuschwanstein (fot. Laphon Pinta/depositphotos.com)
Neuschwanstein (fot. Laphon Pinta/depositphotos.com)

Pod koniec wojny, w obliczu zbliżających się wojsk alianckich, naziści planowali zniszczyć zgromadzone skarby, aby nie wpadły w ręce wroga. Ostatecznie, dzięki działaniu niektórych oficerów SS, plan ten nie został zrealizowany. Zamek został ostatecznie zajęty przez siły amerykańskie 29 kwietnia 1945 roku. Amerykanie natychmiast zabezpieczyli dzieła sztuki i rozpoczęli proces ich katalogowania oraz zwracania prawowitym właścicielom, często wspomagani przez tzw. Monuments Men (właściwie Monuments, Fine Arts, and Archives Section Unit – MFAA) – specjalną jednostkę aliancką, liczącą 400 osób i odpowiedzialną za ratowanie, odnajdywanie i zwracanie zrabowanych przez Niemcy dzieł sztuki.

Neuschwanstein współcześnie

Po wojnie zamek Neuschwanstein został zwrócony władzom Bawarii. Dzięki temu, że nie został w żadnym stopniu zniszczony w trakcie wojny, szybko przywrócono w nim funkcje turystyczne. Zamek stał się inspiracją dla wielu twórców, w tym dla Walta Disneya, który na jego wzór zaprojektował Zamek Śpiącej Królewny w Disneylandzie w Kalifornii.

Zamek Neuschwanstein jest arcydziełem architektury, które łączy różne style architektoniczne i rozwiązania, dzięki czemu stanowi unikatową budowlę. Projektowany od początku jako rezydencja, a nie jako obiekt obronny, zamek wyróżnia się niesamowitym wyglądem. Jego wnętrza, liczące ponad 200 pomieszczeń, chociaż nieukończone według pierwotnej formy (zaledwie 15 pomieszczeń zostało w pełni ukończonych), budzą podziw i wyróżniają się przepychem oraz dbałością o detale. Łączna powierzchnia pomieszczeń sięga niemal 6000 m².

Neuschwanstein (fot. Mikayel Khachatryan/depositphotos.com)
Neuschwanstein (fot. Mikayel Khachatryan/depositphotos.com)

Wśród najważniejszych pomieszczeń można wyróżnić:

  • Salę Tronową (Thronsaal): Nieukończona, ale imponująca sala inspirowana bizantyjskimi kościołami. Złote detale i malowidła przedstawiające królów Bawarii.
  • Salę Śpiewaków (Sängersaal): Główna atrakcja zamku, nawiązująca do Sali Śpiewaków na zamku Wartburg, przedstawia sceny z legendy o Parsifalu.
  • Prywatne apartamenty króla: Obejmujące salon, sypialnię i jadalnię, wyposażone w nowoczesne, jak na tamte czasy, udogodnienia, takie jak woda bieżąca i centralne ogrzewanie.
  • Jaskinię (Grotte): Sztuczna jaskinia stworzona w apartamentach króla, inspirowana jaskinią w operze Tannhäuser.

Zewnętrzna architektura zamku jest równie imponująca. Wieże, balkony i stromy dach tworzą harmonijną, baśniową sylwetkę, która dominuje nad okolicznym krajobrazem. Zamek został strategicznie wkomponowany w górskie otoczenie, z widokami na pobliski zamek Hohenschwangau i alpejskie jeziora, w tym Alpsee i Tegelberg.

Neuschwanstein (fot. Marek Kijevský/depositphotos.com)
Neuschwanstein (fot. Marek Kijevský/depositphotos.com)

Podsumowanie

Neuschwanstein to obecnie jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Europie. Rocznie odwiedza go ponad 1,4 miliona turystów. Dzięki temu przynosi on ogromne dochody, które pozwalają na dalsze utrzymanie i konserwację tej niezwykłej budowli. Zamek, choć nigdy nie pełnił swojej pierwotnej funkcji, stał się symbolem romantyzmu, fantazji i geniuszu architektonicznego, przyciągając miliony ludzi, którzy pragną zobaczyć „prawdziwy baśniowy zamek”. Co istotne, ze względu na swoje położenie, zamek najlepiej oglądać z pobliskich punktów widokowych. Tylko tak widać jego niesamowitą formę.

W 2007 roku zamek Neuschwanstein wpisano na listę „Nowych siedmiu cudów świata” – umieszczono go jednak na 8 pozycji, czyli na liście dodatkowej.

Źródło zdjęć: Depositphotos.com

Subskrybuj nasz newsletter!

Co tydzień, w naszym newsletterze, czeka na Ciebie podsumowanie najciekawszych artykułów, które opublikowaliśmy na SmartAge.pl. Czasem dorzucimy też coś ekstra, ale spokojnie, nie będziemy zasypywać Twojej skrzynki zbyt wieloma wiadomościami.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.
SmartAge.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.

×