Po zakończeniu II wojny światowej amerykańska armia znalazła się w skomplikowanej sytuacji. Olbrzymia armia posiadająca tysiące czołgów nie była już potrzebna, ale z drugiej strony na horyzoncie zaczął tlić się nowy konflikt zbrojny z dawnym sojusznikiem – Związkiem Radzieckim. W tej sytuacji podjęto decyzję o doraźnej modernizacji najlepszych ówcześnie amerykańskich czołgów M26 Pershing. Zakres zmian sprawił, że powstał czołg M46 Patton, który zapoczątkował długą serię czołgów podstawowych amerykańskiej armii, z których wiele w różnych wersjach cały czas pozostaje w eksploatacji w siłach zbrojnych różnych państw.
Geneza
Po zakończeniu II wojny światowej amerykańskie siły pancerne znalazły się w strategicznym impasie. Najliczniejsze czołgi w amerykańskim arsenale, M4 Sherman, były już przestarzałe i chociaż nieźle radziły sobie na frontach II wojny światowej, potrzebny był ich następca. W związku z tym w krótkim czasie wycofano prawie wszystkie wersje tych czołgów, zachowując przede wszystkim wariant M4A3E8 (76)W, uznawany za najlepszy (ale dalej przestarzały). Ich uzupełnieniem były czołgi M26 Pershing, które najpierw klasyfikowano jako czołgi średnie, później ciężkie, a ostatecznie przywrócono im status czołgów średnich.

Choć M26 był znaczącym krokiem naprzód w porównaniu do M4, ze względu na swoją armatę M3 kalibru 90 mm i solidny pancerz, miał poważne wady. Czołg ten był maszyną, która ledwo mieściła się w ówczesnej klasyfikacji czołgu średniego. Przy masie ponad 41 ton był ciężki, powolny, a jego silnik Ford GAF V8 o mocy 500 KM zapewniał zaledwie 12,2 KM/t, co czyniło go mało mobilnym. Dodatkowym problemem była zawodna skrzynia biegów, która często ulegała awariom. Sytuacja polityczna w USA sprawiła również, że nie było żadnych szans na zastąpienie wycofanych Shermanów nowymi Pershingami.
W tym samym czasie Związek Radziecki intensywnie rozwijał swoje wojska pancerne. Już w 1945 roku zaprezentowano nowy czołg ciężki IS-3, który swoją konstrukcją, uzbrojeniem i opancerzeniem budził postrach wśród zachodnich dowódców. Równocześnie opracowano następcę wszechobecnych T-34-85, którym był utrzymywany w ścisłej tajemnicy T-44. Na podstawie doświadczeń z eksploatacji tych czołgów opracowano jego znacznie ulepszoną wersję, czyli czołg T-54, który zrewolucjonizował spojrzenie na broń pancerną, zwłaszcza w ZSRR. Nowe radzieckie czołgi średnie charakteryzowały się niską sylwetką, solidnym pancerzem i potężnymi armatami kalibru 100 mm. Amerykańscy dowódcy zdawali sobie sprawę, że M26 Pershing, pomimo swoich atutów, nie będzie w stanie skutecznie rywalizować z tymi maszynami, zwłaszcza na otwartym polu, gdzie mobilność odgrywała kluczową rolę.

W obliczu rosnącego napięcia w relacjach z ZSRR i szybkiego postępu technologicznego Ordnance Department podjęło decyzję o równoczesnym rozpoczęciu prac studyjnych nad nowym typem czołgu średniego dla amerykańskiej armii, oraz o natychmiastowej modernizacji czołgów M26. Dzięki temu, zanim powstałby całkowicie nowy czołg, wojsko otrzymałoby chociaż trochę lepszy pojazd niż ówcześnie posiadane. W ramach modernizacji M26, w pierwszej kolejności postanowiono usunąć największe jego wady. Głównym celem było poprawienie mobilności i niezawodności napędu.
Od M26E1 do M46
Prace nad modernizacją M26 rozpoczęły się w 1948 roku, przy czym w pierwszej kolejności opracowano prototyp M26E1 z nową armatą kalibru… 76,2 mm, dysponującą znacznie większą energią kinetyczną. W toku prac zrezygnowano jednak z niej i powrócono do armaty M3 kalibru 90 mm, ale zmodyfikowanej poprzez dodanie przedmuchiwacza lufy. Tak zmodernizowana armata otrzymała oznaczenie M3A1.

Nie był to jednak koniec zmian. Najważniejszą modyfikacją miał być nowy silnik Continental AV-1790-3 V12 chłodzony powietrzem, o mocy 810 KM. Był to silnik o wiele mocniejszy niż ten z M26, co znacznie poprawiło osiągi czołgu. Ponadto, zmieniono skrzynię biegów na nową, bardziej niezawodną General Motors CD-850-1, która była połączeniem przekładni hydrokinetycznej i mechanicznej. Zmiany te wymusiły pewne modyfikacje zwłaszcza w tylnej części kadłuba, którą trzeba było dostosować do nowego silnika. Tak zmodyfikowany czołg otrzymał oznaczenie M26E2.
Po przeanalizowaniu możliwości, Ordnance Department uznał, że należy wprowadzić do uzbrojenia nowy czołg, klasyfikowany jako T40, który wykorzystywałby uzbrojenie i napęd z M26E2 oraz nowy celownik teleskopowy M83, a także miałby kilka innych, mniejszych modyfikacji typowo użytkowych. Zatwierdzono wówczas budżet na budowę 10 pojazdów przedseryjnych T40, które miały stać się wzorcem dla dalszej modernizacji czołgów M26 do nowego standardu.

Pierwszy prototyp T40, był gotowy do testów na początku 1949 roku, a kolejne ukończono do lata tego roku. Testy wykazały, że modernizacja jest skuteczna i znacząco poprawia osiągi czołgu. Co istotne, już wcześniej, bo 30 lipca 1948 roku czołg został oficjalnie sklasyfikowany jako 90mm Gun Tank M46 Patton. Nazwa „Patton” została nadana na cześć generała George’a S. Pattona, dowódcy 3. Armii USA w czasie II wojny światowej.
Z racji tego, że zakres zmian chociaż duży, był stosunkowo łatwy do wprowadzenia, już jesienią 1949 roku podjęto decyzję o zamówieniu 800 czołgów M46 Patton, które miały powstać do końca roku poprzez przebudowę M26 Pershing. W 1950 roku zamierzano przebudować dalsze 1215 czołgów M26, jednak plan ten nie został zrealizowany. Wybuch wojny koreańskiej 25 czerwca 1950 roku sprawił, że wszystkie dostępne M26 pilnie wysłano do Azji, przez co nie było czołgów nadających się do przebudowy. Co istotne, program przebudowy Pershingów nie szedł tak sprawnie jak zakładano. Do czerwca 1950 roku ukończono bowiem tylko 319 z 800 pojazdów. Dopiero na początku 1951 roku zakończono pierwsze zamówienie.

W tej sytuacji, podjęto decyzję o wyprodukowaniu 360 zupełnie nowych czołgów M46A1 Patton. Czołgi wizualnie był identyczne jak M46, ale w praktyce posiadały nowe silniki Continental AV-1790-5B oraz przekładnie hydrodynamiczne General Motors CD-850-4. Łącznie powstało więc 1160 egzemplarzy M46 Patton, z czego 800 było pojazdami zmodernizowanymi z M26, a 360 to całkowicie nowe czołgi. Ostatni M46 zjechał z linii produkcyjnej 22 grudnia 1951 roku. Opracowano jeden wariant czołg M46 – M46 Dozer, czyli czołg-spychacz.
Dane taktyczno-techniczne
Załoga | 5 osób (dowódca, celowniczy, ładowniczy, kierowca, strzelec-radiooperator) |
Masa bojowa | 44,14 ton |
Długość (z działem) | 8,48 m |
Długość kadłuba | 6,35 m |
Szerokość | 3,51 m |
Wysokość | 3,18 m |
Silnik | 12-cylindrowy, chłodzony powietrzem silnik benzynowy Continental AV-1790-3 o mocy 810 KM |
Stosunek mocy do masy | 18,35 KM/t |
Skrzynia biegów | Allison CD-850-3 z przekładnią hydrokinetyczną i mechaniczną, 2 biegi do przodu, 1 do tyłu |
Prędkość maksymalna | 48 km/h na drodze, 24 km/h w terenie |
Zasięg | 130 km |
Uzbrojenie główne | Armata gwintowana M3A1 kalibru 90 mm, szybkostrzelność 8 strz./min, zapas amunicji – 70 nabojów |
Uzbrojenie dodatkowe | 2 karabiny maszynowe Browning M1919A4 kalibru 7,62 mm, 1 karabin maszynowy Browning M2HB kalibru 12,7 mm |
Pancerz (wieża) | Przód: 102 mm, Boki: 76 mm, Tył: 76 mm |
Pancerz (kadłub) | Przód: 76-102 mm, Boki: 51-76 mm, Tył: 51 mm |
Eksploatacja
Pierwsze czołgi M46 Patton zostały skierowane do 6. Batalionu Czołgów (6th Tank Battalion) pod koniec 1949 roku. Jednostka ta trafiła w lipcu 1950 roku do Pusan w Korei, gdzie wzięła udział w walkach, a M46 przeszedł chrzest bojowy. Ich wprowadzenie na front miało kluczowe znaczenie, ponieważ dotychczas w Korei znajdowały się pośpiesznie wysłane M24 Chaffee, które całkowicie ustępowały T-34-85, używanym przez oddziały Korei Północnej, oraz M4A3E8 (76)W Sherman, które były równorzędne. Dostarczane w pośpiechu M26 Pershing, oraz później M46 Patton znacząco zmieniły sytuację. M46 z mocniejszym silnikiem i ulepszoną armatą kalibru 90 mm, był w stanie skutecznie stawiać czoła T-34-85, co było kluczowe dla przebiegu wojny pancernej na Półwyspie Koreańskim. Przykładowo, 22 października 1950 roku doszło do starcia między kilkoma M46 a ośmioma północnokoreańskimi T-34-85. Amerykańskie czołgi wyszły z starcia zwycięsko, niszcząc wszystkie wrogie czołgi, bez strat własnych.

W Korei M46 Patton spisywały się bardzo dobrze i były intensywnie wykorzystywane do końca konfliktu zarówno do zwalczania czołgów, niszczenia punktów oporu jak i zapewniania wsparcia ogniowego zarówno bezpośrednio jak i pośrednio. Był to jedyny konflikt, w którym czołgi te wzięły udział. Mimo swojej skuteczności, M46 był jednak tylko tymczasowym rozwiązaniem. Potrzeba wprowadzenia nowej, uniwersalnej maszyny, zdolnej do walki z każdym przeciwnikiem, była oczywista. Tym samym w tle wprowadzania M46 do służby, rozpoczęto prace nad jego następcą w postaci czołgu T42. Problemy z jego opracowaniem sprawiły, że w oparciu o zmodyfikowany kadłub M46 opracowano pojazd M46E1, który stał się bazą do opracowania czołgu M47 Patton. Pojazd ten dalej był konstrukcją przejściową, jednak wprowadzono w nim znacznie więcej zmian niż w przypadku M26 i M46.
Co istotne, chociaż M47 Patton weszły do produkcji jeszcze w trakcie trwania wojny koreańskiej, nie wysłano ich do Korei, gdzie cały czas eksploatowano M46. Amerykańska armia była jedynym użytkownikiem czołgów M46 Patton (kilka egzemplarzy mogło być używanych przez krótki czas przez wojska południowokoreańskie), chociaż kilka egzemplarzy trafiło w latach 50. do Belgii, Francji i Włoch, gdzie przez krótki czas służyły do szkolenia załóg przyszłych czołgów M47 Patton. Wszystkie potem zwrócono USA. W międzyczasie M46 zostały zastąpione przez M47 Patton, oraz M48 Patton.

Podsumowanie
M46 Patton, choć był jedynie ulepszoną wersją M26 Pershing, odegrał kluczową rolę w historii amerykańskich sił pancernych. Jego powstanie było strategiczną odpowiedzią na powojenne wyzwania przede wszystkim na szybki rozwój radzieckich wojsk pancernych, które w latach 50. pod wieloma względami przewyższały amerykańskie i natowskie oddziały. M46 był pierwszym czołgiem, który nosił imię słynnego generała Georga Pattona, a jednocześnie stał się pomostem między starszymi konstrukcjami z czasów II wojny światowej a nową generacją maszyn, takich jak M47 Patton.
Wojna koreańska była jego chrztem bojowym i jedynym konfliktem, w którym wziął udział. M46 udowodnił wówczas swoją wartość w starciach z T-34-85, co było istotne dla morale wojsk amerykańskich i ich sojuszników. Mimo że jego służba była stosunkowo krótka, M46 Patton położył podwaliny pod rozwój kolejnych, bardziej zaawansowanych czołgów z serii „Patton”, które przez kolejne dekady stanowiły trzon sił pancernych USA i wielu innych krajów na świecie.

Subskrybuj nasz newsletter!
Co tydzień, w naszym newsletterze, czeka na Ciebie podsumowanie najciekawszych artykułów, które opublikowaliśmy na SmartAge.pl. Czasem dorzucimy też coś ekstra, ale spokojnie, nie będziemy zasypywać Twojej skrzynki zbyt wieloma wiadomościami.