W latach 60. XX wieku w USA, ZSRR, Wielkiej Brytanii oraz Francji rozpoczęto prace nad budową naddźwiękowych samolotów pasażerskich. O ile maszyny wojskowe z takim napędem były w tym czasie popularne, tak maszyny cywilne praktycznie nie istniały. Efektem tych prac było powstanie brytyjsko-francuskiego Concorde.
Geneza
Prace nad naddźwiękowymi samolotami pasażerskimi rozpoczęto w latach 50. równolegle w USA, ZSRR oraz Wielkiej Brytanii i Francji. Ze względu na skomplikowanie konstrukcji był to proces bardzo czasochłonny i kosztowny. Wkrótce z wyścigu wycofali się Amerykanie, uznając, że taki samolot nie będzie opłacalny. Kontynuowano jedynie ograniczone prace nad eksperymentalnym samolotem XB-70 Valkyrie.
Concorde (fot. Arpingstone/Wikimedia Commons)
Brytyjskie zakłady British Aircraft Corporation (BAC, przemianowane później na BEA Systems) i francuskie Sud Aviation (później przemianowane na Aérospatiate a następnie włączone w grupę Airbus) przygotowały wstępne projekty pasażerskich samolotów naddźwiękowych na początku lat 60. ale napotkały na olbrzymi problem – koszty. Mimo rządowych dotacji brakowało środków na dokończenie prac.
W związku z tym brytyjskie władze wymusiły na zakładach BAC znalezienie partnera do dokończenia projektu. Naturalnym wyborem byli Francuzi, prowadzący podobny projekt, a tym samym zainteresowani eksploatacją naddźwiękowego samolotu pasażerskie. Zakłady Sud Aviation przyjęły propozycję współpracy z otwartymi rękoma.
North American XB-70 Valkyrie
28 listopada 1962 roku podpisana została umowa o współpracy. Zakładała ona, że prace nad samolotem będą prowadzone wspólnie, ale obie strony miały mieć pięćdziesięcioprocentowy udział w projekcie. Oznaczało to, że podwykonawcy poszczególnych podzespołów byli wybierani na podstawie pochodzenia, a nie możliwości. Samolot otrzymał nazwę Concorde (po francusku i angielsku słowo to oznacza układ, współpracę, co miało być podkreśleniem pochodzenia projektu).
Concorde na lotnisku Heathrow (fot. Barry Lewis)
Brytyjsko-francuski projekt
Po podpisaniu umowy rozpoczęto wzajemne konsultacje, których celem było ujednolicenie projektu, tak aby maksymalnie wykorzystać doświadczenie obu firm. Ostatecznie projekt samolotu wykorzystywał więcej założeń przygotowanych wcześniej przez Brytyjczyków niż Francuzów. Budowę prototypów rozpoczęto w lutym 1965 roku równolegle we francuskim Tuluzie i brytyjskim Filton. Prace przebiegały powoli z powodu olbrzymiego skomplikowania projektu.
Ostatecznie powstał projekt samolotu pasażerskiego mogącego przewieźć maksymalnie 128 pasażerów. Concorde miał skrzydła w układzie delta, a dziób maszyny mógł być odchylany w dół aby zwiększyć widoczność podczas lotów z mniejszą prędkością oraz startów i lądowań. Napęd stanowiły 4 silniki turboodrzutowe Rolls-Royce/Scecma Olympus 593 Mk 610. Zapewniały one prędkość maksymalną 2,04 macha (w trakcie prób udawało się przekroczyć tę prędkość), oraz rejsową 2,02 macha.
Prezentacja Concorde (fot. Wikimedia Commons)
Rozpiętość skrzydeł wynosiła 25.56 m, a masa startowa samolotu wynosiła 185 550 kg. Zasięg wynosił około 7250 km. Docelowo samoloty seryjne posiadały bardzo luksusowo wykończone wnętrze. Załogę samolotu stanowiło 2 pilotów i inżynier pokładowy. W zależności od konfiguracji maszyna mogła zabrać na pokład od 92 do 128 pasażerów.
Oprócz zakładów BAC i Aérospatiate w budowie samolotów brało udział blisko 800 podwykonawców z Francji i Wielkiej Brytanii. Pierwszy ukończony prototyp zaprezentowano 11 grudnia 1967 roku w Tuluzie. W powietrze maszyna pilotowana przez Andre Turcata wzbiła się 2 marca 1969 roku. Kilka miesięcy później, 9 kwietnia wzbił się w powietrze brytyjski prototyp pilotowany przez Briana Trubshawa.
Wnętrze kabiny Concorde (fot. Daniel Schwen/Wikimedia Commons)
Pierwszy lot z prędkością naddźwiękową wykonał francuski prototyp, 1 października tego samego roku. Prowadzone w tym czasie próby były na tyle udane, że w czerwcu 1969 roku postanowiono zaprezentować maszyny na salonie lotniczym Paris Air Show. Francuski prototyp wykonał 4 listopada 1970 roku pierwszy lot z prędkością dwóch machów. Brytyjski prototyp dokonał tego 12 listopada.
Próby obu prototypów trwały stosunkowo długo i wymagały wykonania setek lotów. Było to spowodowane brakiem doświadczenia w użytkowaniu tak dużych maszyn o napędzie naddźwiękowym. W efekcie badań, Concorde ustanowił kilka nie pobitych do dziś rekordów w zakresie przygotowań technicznych i czasu trwania badań nad nowymi samolotami.
Concorde na lotnisku Heathrow (fot. Barry Lewis)
Prototyp 001 (francuski) po raz pierwszy przeleciał przez Atlantyk 4 września 1971 roku, rozpoczynając serię lotów pokazowo-reklamowych. Niestety 3 czerwca 1973 roku w trakcie pokazów na Paris Air Show doszło do katastrofy radzieckiego samolotu Tu-144. W jej efekcie zginęło 14 osób. Katastrofa ta, chociaż dotyczyła zupełnie innego samolotu, wpłynęła bardzo niekorzystnie na popularność Concorde.
Concorde w trakcie budowy
Tupolew Tu-144 – radziecki, naddźwiękowy samolot pasażerski. Prace nad maszyną prowadzono od początku lat 60-tych. Oblot prototypu miał miejsce 31 grudnia 1968 roku, a pierwszy lot naddźwiękowy miał miejsce 5 czerwca 1969 roku. Maszyna ta wyprzedziła więc Concorde. Niestety problemy techniczne i katastrofa 3 czerwca 1973 roku ostatecznie doprowadziły do wycofania maszyny z eksploatacji. Powstało 16 maszyn tego typu.
Niektórzy historycy uważają, że Tu-144 był kopią brytyjsko-francuskiej maszyny, a wszystkie problemy jakie trapiły konstrukcję były wynikiem nieudolnego kopiowania planów. W praktyce maszyna ta powstawała równolegle z Concordem.
Tu-144 miał bardzo podobną konstrukcję do Concorde, ale głównie z powodu uwarunkowań technicznych. Rozpiętość skrzydeł wynosiła 27,6 m (zwiększona później do 28,8 m). Maksymalna masa startowa wynosiła 180 ton. Napęd stanowiły 4 silniki NK-144A lub RD-36-51A. Zapewniały one prędkość maksymalną około 2,3 macha i przelotową około 2,1 macha. Zasięg wynosił od 4300-6200 km w zależności od konfiguracji. Samolot miał 3-osobową załogę i mógł zabrać na pokład 120-140 pasażerów.
Większość linii lotniczych zainteresowanych wcześniej zakupem Concordów, zrezygnowała z zamówień, a przyszłość projektu stanęła pod znakiem zapytania. Ze względu na zapisy umowy, linie British Airways oraz Air France w pewnym stopniu zostały zmuszone do zamówienia samolotów.
Początkowo zamówionych zostało ponad 100 samolotów (według wyliczeń konstruktorów aby zwrócić część kosztów projektu powinno powstać około 150 maszyn) ale ostatecznie wyprodukowano zaledwie 20 maszyn, w tym 6 prototypów. Średni koszt jednego Concorda w 1977 roku wynosił 23 mln funtów.
Concorde w 1977 roku
Testy Concorde zakończono w połowie lat 70., a pierwsze seryjne samoloty rozpoczęły loty rejsowe 21 stycznia 1976 roku na dwóch trasach – Londyn-Bahrajn i Paryż-Rio de Janeiro. Niestety w lutym 1977 roku amerykańskie władze wydały zakaz lotów Concordów nad USA. Powodem był rzekomy hałas generowany przez silniki maszyn. Sprawa trafiła do sądu i ostatecznie wylądowała w Sądzie Najwyższym, który uznał, że Concorde nie jest tak głośny i że wiele innych samolotów generuje większy hałas. Zakaz lotów zdjęto 17 października 1977 roku.
Concorde w Warszawie
Problemy z lotami do USA sprawiły, że BA i AF uruchomiły nowe połączenia min. do Singapuru czy też Meksyku. W kolejnych latach uruchamiano nowe połączenia. Ostatecznie Concordy odwiedziły aż 108 państw (w tym Polskę).
Warto dodać, że zarówno brytyjskie jak i francuskie Concordy wykorzystywane były jako samoloty rządowe. Pod względem prestiżowym maszyny te wyróżniały się na tle wszystkich wykorzystywanych ówcześnie samolotów.
Mimo uruchamiania kolejnych połączeń, obecności gwiazd na pokładach Concordów oraz olbrzymiej szybkości (lot przez Atlantyk trwał zaledwie trzy i pół godziny w porównaniu do ośmiu w przypadku typowych samolotów pasażerskich), linie lotnicze ponosiły olbrzymie straty. Ponadto liczba pasażerów nie była duża ze względu na ceny biletów.
Concorde na lotnisku w Warszawie (fot. Tom Vein/lotnictwo.com.pl)
Kolejnym problemem było pojawienie się na rynku Boeinga 747 na początku lat 70.. Samolot ten chociaż nie osiągał prędkości naddźwiękowych, mógł zabrać na pokład blisko 400 pasażerów (z czasem ilość miejsc zwiększono do aż 660). Samoloty te były tańsze w produkcji i eksploatacji, a co za tym idzie przynosiły większe zyski.
Wnętrze kokpitu Concorde (fot. nieznany)
W związku z tym, w 1981 roku brytyjskie Concordy zostały odsprzedane British Airways (dotychczasowym właścicielem maszyn było państwo). Dzięki temu eksploatacja samolotów była łatwiejsza, a linie lotnicze, które do tej pory jedynie użytkowały maszyny, mogły lepiej je wykorzystać. Pozwoliło to uzyskać zyski, które wynosiły nawet 50 mln funtów rocznie w najlepszym okresie. Francuzi nie mieli tyle szczęścia i ich samoloty cały czas przynosiły straty.
Gdybym miał spisać wszystkie swoje zainteresowania to nie starczyłoby mi życia. Głównie interesuję się historią, militariami i techniką a także fotografią, ale lista ta mogłaby być znacznie dłuższa. Skończyłem studia na kierunkach stosunki międzynarodowe oraz dziennikarstwo i komunikacja społeczna na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.