W Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie powstaje wierna replika samolotu szkolnego RWD-8 z 1933 roku. Samolot, chociaż nie będzie latał, stanie się częścią ekspozycji na wystawie stałej „Z wiatrem i pod wiatr. Lotnictwo cywilne”, której otwarcie w Hangarze nr 5 planowane jest na jesień 2025 roku.
Budowana replika ma oryginalny czterocylindrowy silnik PZInż. Junior 5800cc w układzie odwróconym, chłodzony powietrzem o mocy 120 KM. Chociaż do naszych czasów nie przetrwała pełna dokumentacja RWD-8, pracownicy muzeum dzięki dostępnym materiałom fotograficznym i informacjom z epoki odtwarzają samolot najwierniej jak się da. Obecnie gotowy jest szkielet maszyny, który pokryto już płótnem. Stateczniki zostały już w pełni opłótnione, a konstrukcja płatów czeka na swoją kolej.
RWD-8 był samolotem szkolnym w układzie „parasol” opracowanym w zakładach RWD w 1933 roku. Używano go również w wojsku jako samolot łącznikowy i szkolny, po tym jak wygrał konkurs na samolot szkoleniowy dla Wojska Polskiego. W tej roli pozostawał w eksploatacji aż do niemieckiej inwazji w 1939 roku. Prototyp RWD-8 został oblatany na początku 1933 roku przez Kazimierza Chorzewskiego. Po dopracowaniu konstrukcji, maszyn trafiła do produkcji seryjnej.
Ze względu na duże zapotrzebowanie, produkcję podzielono między warsztaty DWL i zakłady PWS. Pierwszy seryjny RWD-8 powstał w 1934 roku. Do 1939 roku powstało około 560 maszyn, w tym jedna licencyjna w Estonii, oraz kilka licencyjnych w Jugosławii. Czechosłowacja również zakupiła licencję, ale nie rozpoczęła produkcji.
Kampanię wrześniową przetrwało 101 samolotów, z których 57 trafiło do Rumunii, 40 na Łotwę i po dwa na Węgry i do Finlandii. Niestety żaden egzemplarz RWD-8 nie przetrwał do naszych czasów. Ostały się tylko fragmenty konstrukcji, w tym osłona silnika, która obecnie jest wzorem do zrobienia nowej osłony dla repliki.
Warto dodać, że 3 października 2020 roku oblatano w Polsce replikę wzorowaną na RWD-8, oznaczoną jako TZL TWD-8. Samolot nie jest wierną kopią RWD-8, ale jest na nim silnie wzorowany.
Discover more from SmartAge.pl
Subscribe to get the latest posts sent to your email.