W latach 50. wraz z rozwojem samolotów naddźwiękowych, zarówno w USA jak i w ZSRR rozpoczęto prace nad naddźwiękowymi bombowcami dalekiego zasięgu. W ramach kilku rozpoczętych projektów powstało wiele nietypowych prototypów, które nigdy nie weszły do eksploatacji. Jednym z nich był Miasiszczew M-50.