Pod koniec II wojny światowej w USA rozpoczęto prace nad wieloma eksperymentalnymi samolotami o napędzie odrzutowym. Jedną z takich maszyn był myśliwiec eskortowy Bell XP-83. Z powodu słabych osiągów i gorszych możliwości bojowych niż Lockheed P-80 Shooting Star projekt został zamknięty.
W marcu 1944 roku dowództwo USAAF zleciło zakładom Bell opracowanie dwóch prototypów nowego myśliwca eskortowego o napędzie odrzutowym. Maszyna miała dysponować większą prędkością niż samoloty o napędzie tłokowym, oraz większym zasięgiem niż dotychczas wykorzystywane samoloty eskortowe.
Kontrakt na budowę maszyn został oficjalnie zawarty 31 lipca 1944 roku. Zespół projektowy zakładów Bell jako bazę do prac wybrał opracowywany od 1943 roku myśliwiec Model 40, będący rozwinięciem projektu P-59 Airacomet. Prototyp myśliwca ukończono w krótkim czasie i oblatano 25 lutego 1945 roku. Za sterami zasiadł Jack Woolams.
Maszyna otrzymała oznaczenie Bell XP-83 i miał 13,67 m długości, 16,15 m rozpiętości skrzydeł i maksymalną masę startową 12 474 kg. Napęd stanowiły dwa silniki turboodrzutowe General Electric XJ-33-GE-5 umieszczone po bokach kadłuba. Dzięki temu w kadłubie umieszczono duży zbiornik paliwa. Zapewniały one prędkość maksymalną 840 km/h i zasięg 2780 km, lub maksymalny zasięg z dodatkowymi zbiornikami paliwa wynoszący 3300 km. Uzbrojenie składało się z 6 karabinów maszynowych kalibru 12,7 mm umieszczonych w nosie. Rozważano również inne wersje uzbrojenia, m.in. 6 karabinów maszynowych kalibru 15,2 mm, 4 działka kalibru 20 mm albo jedno działo kalibru 37 mm. Pod skrzydłami możliwe było przenoszenie dwóch bomb o masie 454 kg. Załoga była jednoosobowa, ale w prototypie przygotowano stanowisko dla inżyniera pokładowego.
Próby maszyny wykazały problemy z stabilnością i brak mocy. Kwestie stabilności w locie rozwiązano poprzez instalację większego statecznika. Nie rozwiązywało to wszystkich problemów, ale znacząco redukowało brak stabilności. Kolejnym problemem był… zbyt aerodynamiczny układ kadłuba, który utrudniał wytracanie prędkości podczas lądowania. W związku z tym XP-83 musiał rozpoczynać podejście do lądowania z dużym zapasem odległości.
14 września 1946 roku pierwszy prototyp uległ katastrofie podczas testu silnika strumieniowego. Drugi prototyp oblatano 19 października 1946 roku, ale już rok później zezłomowano go wraz z zamknięciem projektu XP-83. Powodem rezygnacji z prac nad maszyną były próby myśliwca Lockheed P-80 Shooting Star, który wykazywał większy potencjał i miał lepsze osiągi niż XP-83.