Jezioro Michigan na północy Stanów Zjednoczonych to największy śródlądowy obszar wodny w tym kraju oraz trzeci co do wielkości akwen należący do Wielkich Jezior. O wielkości tego zbiornika wodnego niech świadczy fakt, że podczas II wojny światowej operowały tam jedyne w historii lotniskowce śródlądowe.

Wody te są jednak bardzo niebezpieczne. Nagłe zmiany pogody sprawiają, że dochodzi tam do wielu katastrof, zwłaszcza, że jest to dosyć trudny geograficznie akwen. Prawdopodobnie na dnie Wielkich Jezior spoczywa ponad 1500 statków.

Zimą wody jeziora zamarzają, a latem często są pełne alg, które ograniczają widoczność. Niedawno jednak ze względu na zmianę pogody lód stopniał w szybkim tempie, odsłaniając krystalicznie czyste wody Jeziora Michigan. Załoga przelatującego nad tymi wodami śmigłowca U.S. Coast Guard z Traverse City mogła dzięki temu zaobserwować niesamowity widok – kilkanaście wraków statków, spoczywających głęboko pod wodą. Udało im się zrobić kilka niesamowitych zdjęć.

To tylko mała część z setek wraków jakie można znaleźć na dnie Wielkich Jezior. Oprócz statków można tam znaleźć wiele samolotów, które rozbiły się podczas II wojny światowej. Znaczna część z nich pochodzi z wspomnianych lotniskowców.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.