Zbudowany w 1955 roku w RFN liniowiec Wappen von Hamburg zapisał się w historii na kilka sposobów. Był to pierwszy zachodnioniemiecki duży statek pasażerski zbudowany po II wojnie światowej. Po kilku latach służby zaczął jednak zmieniać właścicieli, aż ostatecznie w 2005 roku trafił w ręce Chrisa Wilsona, który samodzielnie próbował go wyremontować. Niestety w 2024 roku statek zatonął.

W połowie lat 50. w RFN rozpoczęto budowę trzech liniowców i statków wycieczkowych – Wappen von Hamburg, Bunte Kuh i jeszcze jeden Wappen von Hamburg, który ukończono w 1965 roku. Jednostki powstawały dla HADAG Seetouristik und Fährdienst AG, a ich zadaniem miała być obsługa tras turystycznych u wybrzeży Republiki Federalnej Niemiec.

Wappen von Hamburg (fot. Oxfordian Kissuth/Wikimedia Commons)
Wappen von Hamburg (fot. Oxfordian Kissuth/Wikimedia Commons)

Wodowanie pierwszego Wappen von Hamburg miało miejsce 1 lutego 1955 roku, a do służby jednostka weszła 14 maja 1955 roku. Statek miał 89,5 m długości oraz tonaż 2563 BRT. Napęd stanowiły silniki spalinowe zasilające silniki elektryczne o mocy 6000 KM. Zapewniały one prędkość maksymalną 17,5 węzła. W zależności od konfiguracji, statek mógł zabrać na pokład 1600 pasażerów lub 1955 jako prom. Do dyspozycji pasażerów oddano 3 pokłady z salonami, kawiarniami i galeriami.

Początkowo wykorzystywano go do obsługi rejsów z Hamburga do Helgoland. Wyspa Helgoland do 1952 roku była kontrolowana przez brytyjską armię i dopiero w 1955 roku udostępniono ją do zwiedzania. Niestety ze względu na niską prędkość wycieczkowca, rejsy na wyspę nie cieszyły się dużą popularnością. Głównym powodem był fakt, że turyści więcej czasu spędzali na pokonaniu drogi na i z wyspy, niż na samej wyspie. W związku z tym statek zastąpiono drugim Wappen von Hamburg, który osiągał prędkość 21,5 węzła.

Wappen von Hamburg (fot. Stadtarchiv Kiel)
Wappen von Hamburg (fot. Stadtarchiv Kiel)

W tej sytuacji jednostka została w 1960 roku sprzedana greckim liniom Nomikos Line i nazwana Delos. Nowy właściciel nieznacznie przebudował statek, dodając m.in. basen oraz klimatyzację w kajutach. Nowy właściciel wykorzystywał ją równie krótko co poprzedni. Już w 1967 roku statek ponownie sprzedano, tym razem armatorowi Alaska Cruise Line. Amerykanie zmienili jej nazwę na Polar Star, a później na Pacific Star. W 1970 roku wycieczkowiec kupił Donald L. Ferguson i zmienił jego nazwę na Xanadau. Podczas prac remontowych wnętrze statku wzbogaciło się o wiele luksusowych wykończeń.

W kolejnych latach statek wielokrotnie zmieniał właścicieli. W 1982 roku sprzedano go z myślą o przekształceniu w pływającą przetwórnię-fabrykę. W 1984 roku wycofano ją jednak z eksploatacji, a rok później zmieniono nazwę na Expex. Statek miał być wykorzystywany jako galeria i miejsce spotkań, ale projekt upadł. Kolejnym właścicielem ex-niemieckiego wycieczkowca została sekta Friendships, która zmieniła jego nazwę na Faithful. Oficjalnie, statek miał być wykorzystywany podczas rejsów humanitarnych, ale zamiast tego stała się miejscem spotkań członków organizacji.

Wappen von Hamburg (fot. Stadtarchiv Kiel)
Wappen von Hamburg (fot. Stadtarchiv Kiel)

Z czasem statek został przejęty przez amerykańską straż przybrzeżną i spędził kilka lat zacumowany przy nabrzeżu, czekając na dalszy los. Dr. James Mitchell zamierzał wykorzystać go jako statek-szpitalny, ale z powodu bardzo złego stanu technicznego pomysł ten nie został zrealizowany. Al Boraq Aviation również chciało wyremontować statek, ale i ten pomysł nie został zrealizowany.

Sytuacja zmieniła się w 2008 roku, kiedy zdezelowany i przeznaczony do złomowania Faithful został kupiony przez Chrisa Wilsona. Zamierzał on nie tylko uratować statek, ale i odbudować go. Udało się mu przeholować statek do Rio Vista, gdzie rozpoczęto remont. W 2010 roku statek otrzymał nazwę Aurora i został przeholowany do San Francisco, jednak już rok później musiał ponownie zmienić miejsce cumowania. Przeholowano go mariny Little Potato Slough, gdzie Wilson przez kolejne lata próbował wyremontować statek. Niestety marina, w której go zacumowano zbankrutowała, więc Wilson wraz z wolontariuszami zamieszkał na statku, aby go pilnować.

Aurora po zatonięciu (fot. Office of Spill Prevention and Response)
Aurora po zatonięciu (fot. Office of Spill Prevention and Response)

W 2023 roku prace był cały czas w powijakach, w związku z czym Wilson podjął decyzję o sprzedaży statku. Nowy właściciel nie do końca zabezpieczył jednostką, która 22 maja 2024 roku zaczęła nabierać wody. US Coast Guard zabezpieczyła wrak, głównie aby zapobiec ewentualnym wyciekom szkodliwych substancji z jego wnętrza. Ostatecznie w sierpniu 2024 roku udało się wypompować wodę i przywrócić jednostce ograniczoną pływalność. Władze Stockton, które przejęły kontrolę nad jednostką uznały jednak, że jej stan nie pozwala na nic innego jak złomowanie.

Aby pozbyć się jednostki, w pierwszej kolejności przeprowadzone doraźne prace remontowe, dzięki którym kadłub uzyska szczelność i nie będzie potrzeby korzystania z pomp, aby utrzymać statek na wodzie. Następnie wysłużony wycieczkowiec zostanie przeholowany do stoczni złomowej.

Aurora, ex-Wappen von Hamburg była historyczną jednostką, której kariera szybko została zapomniana w gąszczu zmian właściciel i nazw. Ostatecznie jeden z pierwszych zachodnioniemieckich wycieczkowców stał się osobistym marzeniem jednego człowieka, Chrisa Wilsona. Niestety mimo lat pracy i poświęceń, nie udało mu się przywrócić jednostce dawnej chwały.

Na kanale Chrisa Wilsona na YouTubie znaleźć można wiele filmów z prac na statku.


Discover more from SmartAge.pl

Subscribe to get the latest posts sent to your email.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.